W marcu tego roku Aktor Sam Neill, znany z roli doktora Alana Granta w epickim Parku Jurajskim z lat 90., ujawnił, że zdiagnozowano u niego angioimmunoblastycznego chłoniaka T-komórkowego, niezwykle rzadki i zaawansowany rodzaj nowotworu.
W tamtym czasie w swoich wspomnieniach Czy kiedykolwiek ci to mówiłem? Neil wyraził zaniepokojenie chorobą, ponieważ perspektywy wydawały się tragiczne, pisząc: „Rzecz w tym, że mam dość. Mogę umrzeć”.
Na szczęście siedem miesięcy później rak uległ regresji i obecnie pacjent znajduje się w remisji.Choć Neil wie, że choroba może w każdej chwili powrócić, obecnie skupia się na cieszeniu się życiem i staraniu się zapomnieć o wszystkim, co wiąże się z chorobą.
„Wiem, że go mam, ale nie jestem nim zainteresowany” – mówi. Dodał: „To jest poza moją kontrolą. Jeśli nie możesz tego kontrolować, nie angażuj się”.
Życie bez słowa rak, które nieustannie pojawiało się w jego myślach, było niezwykle trudne, zwłaszcza że lekarze ostrzegali go, że eksperymentalne leczenie, któremu został poddany, w pewnym momencie przestanie działać. Jest jednak przekonany, że będą mogli wypróbować inną opcję ze względu na obecny postęp naukowy w walce z rakiem.
Neil ujawnił, że nie boi się śmierci. Przyznaje nawet, że jest gotowy na to, co szykuje dla niego los. Jedyne, co go naprawdę przeraża, to myśl o emeryturze: „Przeraża mnie”.
Po zaniepokojeniu wywołanym jego komentarzami aktor chciał uspokoić przyjaciół i fanów, upewniając się, że jego słowa zostały wyrwane z kontekstu oraz że rzeczywiście czuje się dobrze i planuje żyć w spokoju jeszcze przez wiele lat.
Wszystko dobrze. Nic mi nie jest!!
Proszę zignorować mieszane historie pojawiające się dzisiaj w prasie. Pomijając komentarz na temat wczorajszego programu, został wyrwany z kontekstu. Bądźcie pewni, jestem w remisji i planuję tak pozostać przez wiele lat.
Wszystko w porządku, piękny dzień tutaj, w Australii Zachodniej, i taki też będzie jutro.
Sam pozostał aktywny na planach filmowych podczas swojej walki z rakiem. W 2022 roku miał premierę miniserialu „Dwunastu”, a tylko w tym roku zagrał w trzech filmach. Jest także reżyserem i wystąpi w filmie „Apples Never Fall”.
Wyjaśnił, że jego życie w tej chwili toczy się pomiędzy farmą w Australii a oddziałami szpitalnymi, gdzie co dwa tygodnie musi chodzić na transfuzję krwi, ale czuje ogromną wdzięczność za każdy dzień, który udaje mu się pokonać: „(Ja jestem) szczęśliwy” – zakończył, mówiąc: „Chcę oddychać i widzieć”. W stronę błękitnego nieba. „Zaczęłam przyglądać się swojemu życiu i zdałam sobie sprawę, jak niesamowicie jestem za nie wdzięczna”.
Raport powstał na podstawie informacji z El Universal.
Możesz być także zainteresowany | Na filmie
Julia Louis-Dreyfus była absolutnie przerażona diagnozą raka
„Amatorski twórca mediów społecznościowych. Popkultura, wielbiciel. Rozrabiaka. Internetowy ewangelista. Typowy bekonowy ninja. Komunikator. Miłośnik zombie.”
More Stories
Gdzie zostaną rozsypane prochy młodej aktorki Veroniki Toussaint, która zmarła na raka?
Film pokazuje, jak P. Diddy fizycznie atakuje swoją byłą Cassie w 2016 roku
Czy Pascasio Lopez był wspólnikiem Veroniki Toussaint? Tak wyglądała relacja zmarłej aktorki z artystką oskarżoną o przemoc seksualną