(CNN) — W poniedziałek Stany Zjednoczone i Wielka Brytania przeprowadziły dodatkowe ataki na cele Houthi w Jemenie, co stanowi ósmą rundę amerykańskich wojskowych bombardowań na infrastrukturę grupy rebeliantów w nieco ponad 10 dni, powiedziało CNN Defence dwóch urzędników.
Biały Dom poinformował wcześniej tego dnia, że w poniedziałek prezydent Joe Biden rozmawiał ze swoim brytyjskim odpowiednikiem, premierem Rishi Sunakiem. W rozmowie poruszyli różnorodne tematy, m.in. bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym.
Ze swojej strony Nasr al-Din Amer, dyrektor kierowanej przez Houthi Agencji Saba, powiedział, że amerykańskie i brytyjskie ataki w poniedziałek uderzyły w stolicę Jemenu, Sanę, oraz miasta Taiz, al-Bayda i Hadżdża.
Amer napisał w poście na blogu w mediach społecznościowych: „Amerykańsko-brytyjska agresja przenika do kilku prowincji Jemenu, w tym do stolicy, Sany, Taiz, Al-Bayda i Hadżdża”.
CNN wcześniej informowało, że Stany Zjednoczone nazwały trwającą operację przeciwko aktywom Houthi w Jemenie „operacją Poseidon Archer”, wskazując na bardziej zorganizowane i potencjalnie długoterminowe podejście do ataków w tym kraju, które miało na celu odstraszenie Huti od ataków na statki handlowe w tym kraju . Morze Czerwone.
Od 11 stycznia Stany Zjednoczone osiem razy uderzyły w cele Houthi w Jemenie, a większość z nich została uderzona jednostronnie przez armię amerykańską. Jak poinformował urzędnik, pierwsza fala zamachów bombowych, podczas których Stany Zjednoczone i Wielka Brytania uderzyły w prawie 30 obiektów na kontrolowanych przez Houthi obszarach Jemenu, zapoczątkowała operację Poseidon Archer.
Celem ataków były jednokierunkowe drony szturmowe Houthi, przeciwokrętowe rakiety balistyczne, przeciwokrętowe rakiety manewrujące i inne zasoby, ponieważ Stany Zjednoczone starały się osłabić zdolność grupy do atakowania międzynarodowych szlaków żeglugowych.
Zastępca sekretarz prasowej Pentagonu Sabrina Singh powiedziała w poniedziałek, że Houthi nie przeprowadzili nowego ataku na statki handlowe od 18 stycznia. Tego dnia grupa twierdziła, że zaatakowała należący do USA statek towarowy M/V Ocean Jazz, ale urzędnik obrony powiedział CNN, że twierdzenie to jest błędne.
Biden R.W czwartek przyznała, że USA dokonały ataków Nie powstrzymali Huti, którzy kontynuowali takie działania, a w niektórych przypadkach zaatakowali statki handlowe będące własnością USA, pływające u wybrzeży Jemenu.
Biden powiedział jednak, że amerykańskie ataki powietrzne i tak będą kontynuowane. Singh zauważył w poniedziałek, że ostatecznie zaprzestanie ataków będzie zależeć od Houthi i grup proirańskich.
W zeszłym tygodniu Singh powiedział, że wstępne oceny Pentagonu wskazują, że ataki na Houthi były „bardzo skuteczne”, niszcząc „prawie wszystkie cele”, ograniczając tym samym możliwości rozmieszczenia Houthi w przyszłości na Morzu Czerwonym.
Huti powiedzieli, że nie zaprzestaną swoich ataków, dopóki nie zakończy się wojna między Izraelem a Hamasem w Gazie. W czwartkowym przemówieniu przywódca Huti Abdul-Malik al-Houthi powiedział: „Bezpośrednia konfrontacja ze Stanami Zjednoczonymi to wielki zaszczyt i błogosławieństwo”.
Centralne Dowództwo ogłosiło w oświadczeniu, że marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych przechwyciła w zeszłym tygodniu u wybrzeży Somalii statek zmierzający do obszarów kontrolowanych przez Houthi w Jemenie, przewożący komponenty rakietowe wyprodukowane w Iranie. Centralne Dowództwo Stanów Zjednoczonych poinformowało, że w wyniku tej operacji zginęło dwóch żołnierzy piechoty morskiej, którzy wpadli do morza podczas próby wejścia na pokład statku.
Stany Zjednoczone również przeprowadziły w zeszłym tygodniu wszystkie swoje ataki na cele Houthi jednostronnie, w przeciwieństwie do koalicji krajów, które 11 stycznia poparły pierwszą rundę wspólnych ataków USA i Wielkiej Brytanii na cele Houthi.
Singh zauważył w czwartek, że wspólne działanie w przyszłości nie jest wykluczone, ale dowódca Centralnego Dowództwa USA, gen. Eric Kurella, ma władzę wydawania rozkazów strajków, gdy uzna to za konieczne dla ochrony żeglugi w regionie, w tym stacjonujących zasobów marynarki wojennej USA w Morzu Czerwonym. Po wszystkich atakach przeprowadzonych przez Stany Zjednoczone na Huti w zeszłym tygodniu, Centralne Dowództwo USA stwierdziło, że rakiety zniszczone przez Stany Zjednoczone przygotowują się do rychłego wystrzelenia przez Huti.
Koordynator ds. komunikacji strategicznej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, John Kirby, powiedział w czwartek reporterom, że administracja „utrudnia” Huti dalsze ataki każdym atakiem na ich infrastrukturę. Podkreślił, że rząd ma dostępne „dodatkowe opcje”, jeśli Houthi nie przestaną. Odmówił jednak przedstawienia podglądu, jak te opcje będą wyglądać.
Dodał: „Nie będę strajkował w taki czy inny sposób, poza tym, że powiem to, co powiedział dziś rano prezydent: Jeśli Houthi będą nadal podążać tą drogą, będziemy nadal robić wszystko, co w naszej mocy, aby zakłócić i osłabić ich zdolność do osiągnięcia tych celów. ” Powiedział: „Decyzje…
Dodał: „Nie dążymy do konfliktu z Houthi ani nie dążymy do konfliktu w regionie”. Dodał: „Ale musimy być w stanie działać w obronie siebie, nie tylko w imieniu naszych statków i marynarzy, ale także statków handlowych, marynarzy handlowych i żeglugi międzynarodowej na Morzu Czerwonym”.
„Miłośnik kawy. Rozrabiaka. Nieuleczalny introwertyk. Subtelnie czarujący badacz twitterów. Wielokrotnie nagradzany mediaholik społecznościowy. Miłośnik internetu”.
More Stories
Chiny wzywają Stany Zjednoczone do porzucenia doktryny Monroe i poszanowania suwerenności Ameryki Łacińskiej, w tym Meksyku
Peruwiańska Carolina Herrera wygrywa batalię prawną o swoje nazwisko z projektantką Carolina Herrera
Włożył pizzę do kuchenki mikrofalowej, włączył się alarm przeciwpożarowy i teraz musi płacić strażakom