Dzisiejsza gala wręczenia nagród Emmy 2024 nie tylko uhonorowała najlepsze seriale, scenariusze i seriale minionego roku, ale także upamiętniła Matthew Perry'ego, który grał Chandlera w serialu „Przyjaciele”.
Jedną z najbardziej szokujących i nieoczekiwanych zgonów ubiegłego roku była śmierć Matthew Perry'ego, jednego z najbardziej ukochanych aktorów w historii telewizji za rolę kultowej roli Chandlera w serialu „Przyjaciele”. Podczas dzisiejszej gali rozdania nagród Emmy postanowiono złożyć wzruszający hołd, który wywołał łzy wśród fanów.
Oprócz wielu triumfów takich występów, jak Succession i The Bear, ten moment sprawił, że publiczność wzdychała i kładła sobie gniazdo w gardle, gdy piosenka zaczęła grzmieć na scenie. Wersja koncertowa utworu „I'll Be There for You” Rembrandta.
Tak właśnie było, gdy na ekranach Peacock Theatre w centrum Los Angeles wyświetlili pamiątkę ze zdjęciem Matthew Perry wraz z datami urodzenia i śmierci.
Ten moment nie pozostał niezauważony w sieciach społecznościowych, a fani przyjaciół natychmiast zaczęli wyrażać swoje uczucia. „Dziękuję za wszystko Matthew Perry, zawsze będziemy za tobą tęsknić”, „Słucham muzyki, a potem widzę Matthew Perry’ego na końcu…”, „Kocham cię na zawsze, Matthew Perry”, „Prawie płakałem podczas hołdu dla Mateusza Perry’ego”. Perry’ego na rozdaniu Emmynapisało kilku użytkowników.
„Amatorski twórca mediów społecznościowych. Popkultura, wielbiciel. Rozrabiaka. Internetowy ewangelista. Typowy bekonowy ninja. Komunikator. Miłośnik zombie.”
More Stories
Lady Gaga ćwiczyła nad brzegiem Sekwany przed występem inaugurującym Igrzyska Olimpijskie w Paryżu w 2024 roku.
Trzy znaki zodiaku płyną na fali szczęścia dzięki wpływowi Księżyca w Raku
Mariana Echeverría rzuca niewygodny komentarz pod adresem Sian Chiong: nie wyobrażając sobie reakcji aktora