„Moje odkrycie wydaje się potwierdzać teorię symulowanego wszechświata”.. Oświadczenie wstrząsnęło częścią środowiska naukowego. Różne media również powtórzyły to odkrycie, co od razu przywodzi na myśl film Matrix, którego założenie jest takie, że świat jest symulacją, złożoną strukturą obliczeniową, która nadaje kształt namacalnej rzeczywistości.
Melvin Fopson jest wybitnym fizykiem i profesorem na Uniwersytecie w Portsmouth w Wielkiej Brytanii. W swojej nowej książce Reality Reloaded: naukowe uzasadnienie symulacji wszechświataWyraził swoją teorię sugerującą, że wszechświat może być symulacją. Jego hipoteza, zwana M/E/I, zakłada, że prawa fizyki to kody implementujące strukturę matematyczną.
„Symulowany wszechświat jest teorią filozoficzną. Jego początki sięgają starożytnej Grecji i Platona. Filozofię tę nazywano „idealizmem” i miała ona przeciwprąd zwany „materializmem”. Symulowany wszechświat jest po prostu współczesną wersją idealizmu, z wyjątkiem że w teorii symulacji wszystko jest częścią symulacji, łącznie z naszymi umysłami i świadomością. Informacja.
Czy Pana badania przenoszą teorię z filozofii do fizyki?
– Tak, w pewnym sensie. Moje badania na styku fizyki i teorii informacji przyniosły zaskakujące wyniki, które wydają się potwierdzać tę teorię filozoficzną. Wnioski te są jednak efektem badań mających na celu coś innego. Innymi słowy, nie szukałem macierzy ani nie próbowałem udowodnić, że jesteśmy w symulacji. Wniosek ten jest obecnie jedynie możliwością, a nie pewnością.
Teoria symulowanego wszechświata sugeruje, że nasz wszechświat, ze wszystkimi swoimi galaktykami, planetami i formami życia, jest symulacją zaprojektowaną przez precyzyjnie zaprogramowane komputery. W tym scenariuszu Fobson wyjaśnił w artykule opublikowanym w RozmowaPrawa fizyczne rządzące naszą rzeczywistością to algorytmy. „Zdobyte przez nas doświadczenia powstają w wyniku obliczeń bardzo zaawansowanego systemu” – dodał.
Rumuński naukowiec pracujący w Anglii zastosował teorię informacji do zaproponowania nowego prawa fizyki, które nazwał… Drugie prawo dynamiki informacji. To prawo wspiera teorię symulowanego wszechświata.
-O czym on mówi?
Drugie prawo dynamiki informacji wymaga minimalizacji entropii informacyjnej (tj. zawartości informacyjnej) związanej z dowolnym zdarzeniem lub procesem we wszechświecie. Krótko mówiąc, wszystko wydaje się ewoluować w kierunku stanu równowagi, w którym zawartość informacyjna jest minimalna. Miniaturyzacja oznacza w rzeczywistości poprawę zawartości informacyjnej. To zachowanie bardzo przypomina zasady stosowane w językach programowania i kodowaniu komputerowym.
– Czy symulowanie wszechświata takiego jak nasz nie byłoby zbyt skomplikowane?
-całkowicie. Symulacja bardzo złożonego świata, takiego jak nasz, wymaga wbudowanego mechanizmu kompresji i optymalizacji danych, aby zmniejszyć wymagania dotyczące mocy obliczeniowej i przechowywania danych potrzebne do przeprowadzenia symulacji. Dokładnie to obserwujemy na podstawie dowodów eksperymentalnych wokół nas, w tym danych cyfrowych, układów biologicznych, układów atomowych, symetrii matematycznych i całego wszechświata. To właśnie ujawnia Drugie Prawo Dynamiki Informacji, więc logiczny wniosek jest taki, że chociaż nie dostarcza rozstrzygającego dowodu, z pewnością wspiera teorię symulowanego wszechświata.
Zgodnie z jego hipotezą drugie prawo dynamiki informacji jest „powszechną koniecznością i wydaje się mieć zastosowanie wszędzie w ten sam sposób”. Wyniki wskazują zatem, że Wszechświat we wszystkich swoich wymiarach będzie konstruktem algorytmicznym, a tym bardziej superkomputerem.
Entropia to wielkość niepewności co do stanu układu, która w zasadzie może wzrosnąć lub pozostać taka sama. Jednak Fobson odkrył, że entropia informacji musi pozostać stała lub spadać, aż osiągnie minimalną wartość równowagi. Uważa się, że ta anomalia wynika z faktu, że informacja jest formą energii zdolną do tworzenia porządku.
– Wyszukiwanie istnienia macierzy zajmuje dużo czasu. Co wnosi Twoje odkrycie?
Nowością jest to, że fizyka dotychczas ignorowała informacyjny składnik wydarzeń, procesów i układów wszechświata. Moja praca pokazuje, że informacja jest podstawowym i niezbędnym składnikiem tkanki wszechświata. W obu przypadkach druga zasada dynamiki informacyjnej obowiązuje niezależnie od tego, czy wszechświat jest symulacją, czy nie. Bycie symulacją jest możliwą konsekwencją (lub wnioskiem) tego nowego prawa.
– Dlaczego uważasz informację za formę energii?
– Nie byłem pierwszym, który sugerował, że informacja jest istotna. To właśnie Landauer w latach sześćdziesiątych XX wieku szczególna teoria względności Einsteina podała nam związek między masą i energią, czyli zasadę równoważności masy i energii. Landauer podał nam fizyczną naturę informacji, która stwierdza, że informacja jest równoważna energii. Jedyne co zrobiłem to połączyłem kropki. Jeśli energia = masa (Einstein) i informacja = energia (Landauer), logiczny wniosek jest taki, że wszystkie trzy są równe: masa = energia = zasada równoważności informacji (M/E/I). Zasada ta nie narusza żadnych praw fizyki i nie zaprzecza niczemu. Co prawda nie przeprowadzono jeszcze weryfikacji eksperymentalnej, ale jest to uznana metoda badawcza.
-Jeśli tak, czy istniałby „prawdziwy” poziom, czy też wszystko, co wiemy i czego nie wiemy, byłoby po prostu symulacją? Załóżmy, że byłoby błędem powiedzieć, że koncepcja symulacji powstaje zamiast czegoś rzeczywistego?
– Nie możemy tego powiedzieć, bo nawet jeśli teoria symulowanego wszechświata jest poprawna, nie mamy układu odniesienia, który pozwalałby rozróżnić, co jest rzeczywiste, a co nie. Nie ma sposobu, aby odróżnić. Tylko głębokie metody naukowe mogą to ujawnić, a nawet wtedy nie będzie to miało żadnego wpływu na nasze codzienne życie. Rodzi więcej pytań i podważa wiele teorii naukowych i przekonań religijnych, ale niczego nie zmieni w naszym życiu. Należy wziąć pod uwagę, że to, co jest symulowane, nie jest sprzeczne z rzeczywistością. To nie to samo, co pozytywny-negatywny, dzień-noc, dobry-zły. Symulacja i rzeczywistość nie są sobie przeciwstawnymi lub sprzecznymi stronami.
-Jakie kolejne kroki rozważasz w celu dalszego zbadania teorii?
-Jestem naprawdę zainteresowany zastosowaniem Drugiego Prawa Informatyki do większej liczby systemów i procesów fizycznych, aby zbadać, czy można wywnioskować jakieś nowe i interesujące efekty. Myślę o odkryciu rzeczy, których nigdy wcześniej nie widziałem i nie zauważałem.
-Na przykład?
– Przykładowo, gdy zastosowałem to prawo do mutacji genetycznych, zauważyłem, że zachodzą one w taki sposób, że entropia informacji cały czas maleje, nawet gdy liczba nukleotydów pozostaje stała. Jest to ogromne, ponieważ podważa teorię ewolucji Darwina, argumentując, że mutacje genetyczne nie są procesami przypadkowymi i mogą prowadzić do znalezienia algorytmów predykcyjnych w mutacjach genetycznych. Chciałbym również móc przetestować zasadę równoważności M/E/I. Proces jest kosztowny i nadal staram się o fundusze, ale byłby to duży krok.
„Irytująco skromny muzykoholik. Rozwiązujący problemy. Czytelnik. Hardcore pisarz. Ewangelista alkoholu”.
More Stories
Ma 106 lat, mieszka samotnie i nadal ćwiczy: porady żywieniowe i zdrowotne jednej z najstarszych kobiet na świecie
Według nauki jest to odpowiedni wiek na ograniczenie spożycia kawy – Enséñame de Ciencia
Co według nauki należy zrobić jako pierwsze po przebudzeniu?