Przez Jorge Liborero i Aida Sanchez Alonso
UE reformuje wspólne zasady przyjmowania i relokacji osób ubiegających się o azyl. Czy Hiszpania może wykorzystać swoje wpływy polityczne podczas prezydencji w Radzie, aby to osiągnąć?
UE reformuje wspólne zasady przyjmowania i relokacji osób ubiegających się o azyl.
Ursula von der Leyen dała w poniedziałek do zrozumienia Polsce i Węgrom, że decyzje w sprawie polityki migracyjnej bloku muszą być podejmowane większością kwalifikowaną, kilka dni po tym, jak oba kraje zażądały jednomyślnego głosowania przeciwko propozycji reformy.
„Tak mówią traktaty i to spełniliśmy” – zadeklarował przewodniczący Komisji Europejskiej podczas oficjalnej wizyty w Madrycie.
Spór rozpoczął się w zeszłym miesiącu, kiedy ministrowie spraw wewnętrznych osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie proponowanego rozporządzenia ustanawiającego nowy system „obowiązkowej solidarności”, który dałby państwom członkowskim trzy możliwości zarządzania nowo przybyłymi: przyjęcie określonej liczby osób ubiegających się o azyl na ich terytorium, zapłacić 20 000 EUR za każdego odrzuconego kandydata lub zbudować infrastrukturę i finansową pomoc operacyjną, taką jak transport.
Umowa została okrzyknięta przełomem przez większość europejskich przywódców, ale natychmiast spotkała się z ostrym sprzeciwem ze strony Węgier i Polski, dwóch krajów, które od dawna zajmują twarde stanowisko w sprawie migracji.
Węgry i Polska są zirytowane tym, że większość kwalifikowana – co najmniej 15 państw członkowskich reprezentujących 65% ludności UE – nie jest jednomyślna, co pozwala im na skorzystanie z prawa weta.
W reakcji na to, co określili jako „konspiracyjną” decyzję, rządy Viktora Orbána i Mateusza Morawieckiego zażądały, by wszelkie nowe kroki w sprawie reformy imigracyjnej były podejmowane wyłącznie na zasadzie „konsensusu” i „na zasadzie dobrowolności”.
Ale van der Leyen odrzucił wniosek w poniedziałek, odwołując się do zasad głosowania ustanowionych w traktatach założycielskich.
„Umowa w sprawie imigracji i azylu: pierwsze ważne części umowy zostały ustalone większością kwalifikowaną (UE) i dotyczy to wszystkich innych pakietów” – zauważył przewodniczący Komisji Europejskiej. do wieloczęściowej recenzji zaproponowanej przez administratora.
Van der Leyen zauważył, że UE znajduje się w „punktie krytycznym”, a zmieniające się otoczenie bardziej niż kiedykolwiek przybliżyło reformę imigracyjną.
„Chcemy iść razem do przodu” – powiedział.
Jego uwagi padły podczas wizyty w Madrycie na początku półrocznej prezydencji Hiszpanii w Radzie Unii Europejskiej. Stojący obok niego Pedro Sánchez, szef hiszpańskiego rządu, powtórzył słowa szefa Komisji Europejskiej.
„Tak jest w umowach. Nie ma większej legitymacji politycznej niż przestrzeganie umów” – powiedział Sánchez zapytany o stanowisko węgiersko-polskie.
„Rzeczywiście, istnieje możliwość przeniesienia plików, które były przechowywane w szufladzie przez długi czas, a teraz istnieje realna szansa na zamknięcie”.
Hiszpański prezydent wezwał do „konstruktywnego podejścia” w negocjacjach między Radą a Parlamentem Europejskim, aby osiągnąć ostateczne porozumienie, które byłoby „pozytywne dla wszystkich” i zachować „równowagę” między odpowiedzialnością a solidarnością.
Sanchez potwierdził, że zamknięcie umowy byłoby „bardzo ważne” i „symboliczne” podczas hiszpańskiej prezydencji, biorąc pod uwagę rolę Hiszpanii jako kraju pierwszej linii i jej bezpośrednie doświadczenia z przeszłych kryzysów migracyjnych.
„Najważniejszą rzeczą jest nie zapominać, że wyzwanie, jakim jest nielegalna imigracja, musi doprowadzić nas do wspólnej odpowiedzi, europejskiej odpowiedzi, ale nie do całkowitego odzwierciedlenia krajowych realiów” – powiedział Sánchez.
„My też musimy przezwyciężyć tę sytuację”.
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Tradycyjne zdjęcie kapitanów i wszystko gotowe na Los Jaguares w polskiej siódemce
Dlatego zatrudniają młodych ludzi
Polska zaprasza swoją młodzież na „lato” w wojsku – DW – 16.05.2024