21 listopada, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Telefonowałem przez trzy dni.

Telefonowałem przez trzy dni.

Saula Alvareza Już przygotowuje się do bitwy, którą ma stoczyć Johna Rydera Jednak 6 maja miejsce to jest również poświęcone wspomnieniu niektórych z najtrudniejszych chwil jego życia. W rozmowie z podcasterem W głębi z Grahamem BensingeremMeksykanin opowiedział, jak to było negocjować z porywaczami wiele lat wcześniej.

Urodzony w Guadalajarze jest na ustach wszystkich, ponieważ Po ponad 10 latach znów będzie rządził w swoim kraju, w długo oczekiwany wieczór dla wszystkich jego fanów. W rzeczywistości zrobiłby to, aby ujawnić i obronić swoje tytuły przeciwko Brytyjczykom na korcie Akron z Chivas de Guadalajara.

Podczas gdy stawka już zaczyna rosnąć, Canelo startuje jako faworyt do zwycięstwa, choć nie można wykluczyć, że Ryder również będzie pełnił rolę lidera.

1

Canelo chce ponownie wygrać przed swoimi ludźmi po tylu latach

2

Pochodzi z pokonania Golovkina w trójce

Canelo Alvarez opowiedział, jak to jest stawić czoła porywaczom

Pod koniec 2018 roku Canelo stanął przed wyzwaniem Rocky’ego Fieldinga Kilka dni temu w Madison Square Garden w Nowym Jorku Otrzymał wiadomość o porwaniu brata.

W poniedziałek przed walką w 2018 r. Przez trzy dni negocjowałem przez telefon, żeby ten skurwiel ją rzucił. Po negocjacjach wciąż myślę: „Jak by to było, gdyby była moją córką, moją matką lub moim ojcem?”. Byłoby trudniej, a on też miał walkę w sobotę, tysiąc wywiadów i nikt nigdy nic nie wiedział.Powiedział w wywiadzie dla In Depth z Grahamem Bensingerem.

W tamtych czasach byłem bardzo zdenerwowany i tak naprawdę nie wiedziałem, jak to będzie, gdy pójdę do przodu i zmierzę się z sytuacją, w której muszę wskoczyć na ring w zawodach pierwszego poziomu i nie być w 100% skoncentrowany. Wtedy też wszystko ukrywał.

Canelo musiał rozwiązać sprawę porwania w rekordowym czasie.

Johna Loeschera / AP

Kiedy dzwonią do ciebie, żeby ci powiedzieć, że twój brat został porwany, w tym momencie wariujesz.Potem zdecydowałem, że muszę poświęcić chwilę na uspokojenie się, ponieważ na horyzoncie czekała mnie bitwa, którą chciałem rozwiązać”.

Ta walka, którą uważa za swoją Najtrudniejsza rzecz w jego życiuWszystko poszło dobrze, a jego brat wyszedł bez szwanku. Podkreślił też, że w tamtym czasie chciał zabrać rodzinę do Stanów Zjednoczonych, ale nie było to łatwe. Odniósł się nawet do policji: „W Meksyku jest to bardzo skomplikowane, ponieważ oni (policja) mogli być zaangażowani w tę sytuację. Myślę, że byli”.


Przeczytaj także

Bernarda Scotty’ego

Dwa lata temu udzielił wywiadu temu samemu dziennikarzowi iw tym czasie opowiedział rodzinie to, co powiedział rodzinie o swoim zawodzie, co jest niewątpliwie bardzo ryzykowne. „Może umrę. Ale wiem. I zawsze żegnam się z rodziną. Mówię im: Nie martw się, nie płacz. Jeśli umrę, umrę, robiąc to, co kocham najbardziej”..

Dostawa Guadalajary jest jedną z jego największych zasług i czymś, co w połączeniu z jego talentem doprowadziło go do zajęcia miejsca, w którym się obecnie znajduje: jest rozpoznawany na świecie, szanowany przez samych bokserów i rywalizuje ze wszystkimi jego kolegami. chcesz wygrać.

READ  Carlos Vela nie wyklucza powrotu do piłki nożnej w Europie