Berlin, 20 czerwca (EFE).- Polska Roberta Lewandowskiego, która wraca po problemie fizycznym, oraz Austria będą walczyć o przetrwanie na jutrzejszym Euro 2024 i obie muszą wygrać, aby pozostać w turnieju na Stadionie Olimpijskim. Mają duże szanse na awans do 1/8 finału Pucharu Europy po porażkach pierwszego dnia odpowiednio z Holandią i Francją.
Na papierze Polska i Austria są pretendentami do zajęcia miejsca w trzeciej lidze, ale aby to osiągnąć, muszą dołożyć co najmniej trzy punkty, co czyni mecz jeszcze bardziej istotnym dla obu rywali.
Największą nadzieją Polski jest to, że Lewandowski, który opuścił mecz z Holandią z powodu problemów z mięśniami, znajdzie się jutro w wyjściowym składzie.
„Oczywiście otrzymaliśmy informację, że Lewandowski może ponownie zagrać, ale uważam, że nie powinniśmy się go bać. Poza tym Polska nie jest zależna tylko od niego” – powiedział austriacki bramkarz Patrick Bentz.
W austriackiej obronie główną osobą próbującą zneutralizować Lewandowskiego będzie środkowy obrońca Kevin Danzo, który już w pierwszym meczu musiał uważać na Kyliana Mbappe.
Austria będzie próbowała nabrać pewności siebie po dobrym meczu z Francją i mimo porażki była zdecydowanym faworytem. Gracze jednak upierają się, że muszą zwrócić się w stronę tej rywalizacji i w pełni skupić się na Polsce.
Austriacy uchodzą za drużynę nieco bardziej zrównoważoną od Polski, a pomocnicy tacy jak Konrad Leimer czy Marcel Sabitzer są przyzwyczajeni do sukcesów na najwyższym poziomie w Europie.
Austria przystąpiła do turnieju na fali euforii, po dobrym przygotowaniu i dobrej fazie kwalifikacyjnej. Porażka z Francją nieco ostudziła oczekiwania, ale możliwość awansu do drugiej rundy pozostaje otwarta.
Od tego dla obu drużyn będzie zależeć jutrzejsza walka, zatem spodziewany jest bardzo zacięty mecz, który będzie sprzyjał stylowi Austriaków, drużyny przyzwyczajonej do nadrabiania strat i pressingu w stylu trenera Ralfa Rangnicka.
Tak czy inaczej, zespół, który jutro wygra, będzie pewny siebie, podczas gdy zespół przegrywający zostanie prawie wyeliminowany i będzie musiał zacząć pakować walizki, aby wrócić do domu.
– Możliwe ustawienia:
Polska: Szczęsny; Bednarek, Dawidowicz, Kivier; Romanczuk; Frankowski, Moder, Zieliński, Zalewski; Lewandowski, Świderski.
Austria: Bentz; Bosh, Danzo, Trauner, Mwene; Seewald, Lymer; Wimmera, Baumgartnera, Sabitzera; Grigorycz.
Sędzia: Halil Unmut Melor (Turcja).
Stadion: Stadion Olimpijski w Berlinie.
Czas rozpoczęcia: 18:00 CET (-2 GMT).EFE
rz/lm
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Polska gospodarka osiągnęła najwyższy wzrost od dwóch lat na poziomie 3,2%
Finał w Polsce dla Oscara Husillos
Polska wstrzymuje wsparcie militarne dla Ukrainy