22 października, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Orzecznictwo TSUE przeciwko Polsce i Węgrom oraz przesłanki praworządności finansów europejskich

Orzecznictwo TSUE przeciwko Polsce i Węgrom oraz przesłanki praworządności finansów europejskich

Unia Europejska (UE) zrobiła wszystko, co w jej mocy, aby zintegrować zbiórkę funduszy społecznych z poszanowaniem praworządności, a sędziowie sądów UE (TSUE) ogłosili dziś rano długo wyczekiwane wyroki odrzucające apelacje Polski i Polski. Próby deregulacji Węgier to najnowsza próba powstrzymania antydemokratycznego spadku panującego w niektórych krajach kontynentu. Bezprecedensowy wniosek daje wyobrażenie o oczekiwaniu wokół sprawy, Po raz pierwszy w swojej historii Sąd Unii Europejskiej transmitował na żywo odczytanie wyroku.

Orzeczenie to historyczny hołd dla statusu klubu społecznego, związku państw związanych ich wartościami i poszanowaniem praworządności. „Poszanowanie tych wartości nie zmniejsza obowiązku kandydata do wstąpienia do związku państwowego i może zostać uchylone po jego akcesji” – czytamy w orzeczeniu. „Budżet Unii” jest jednym z kluczowych narzędzi, dzięki któremu można stwierdzić, że zasady i działania Unii mają fundamentalne znaczenie dla jedności państw członkowskich „i że stosowanie tej polityki opiera się „na wzajemnym zaufaniu”. W odpowiedzialnym korzystaniu ze wspólnych zasobów mają”.

Sędziowie twierdzą, że szacunek dla wartości europejskich nie wygaśnie po wejściu do UE

Sędziowie odrzucili argumenty rządów węgierskiego i polskiego na czele z Victorem Orbanem, zarzucając im nieprzestrzeganie art. 7 Konwencji UE. Jeśli państwo członkowskie rażąco narusza swoje wartości lub istnieje wyraźne ryzyko takiego naruszenia (jest to praktyka od wielu lat, ale nigdy nie została wdrożona, ponieważ wymaga konsensusu innych krajów). „Niniejsze rozporządzenie nie wyłącza trybu przewidzianego w ust. 7 i respektuje granice uprawnień Unii”, ponieważ „służą do odmiennych celów”.

Jak twierdzą Polska i Węgry, rządzący rządzi, że mechanizm wytwarza arbitralne decyzje i narusza rządy prawa: zasady te wywodzą się z pojęcia „prawa wywodzącego się ze wspólnych wartości uznanych przez członków i równo stosowanych w ich własnych systemach prawnych ” i „wspólne przez państwa członkowskie”. Dlatego „państwa członkowskie mają możliwość określenia z wystarczającą dokładnością zasadniczych treści i wymagań wynikających z każdej z tych polityk”. Dlatego TSUE „całkowicie odrzuca odwołania wniesione przez Węgry i Polskę”.

READ  Przyciągają inwestorów, pokazując atrakcje turystyczne od Tampico po Polskę Grupo Milenio

Decyzja sędziów otwiera drzwi do debat politycznych, które wybuchną w latach dwudziestych. Po zweryfikowaniu mechanizmu warunkowego Komisja Europejska powinna zacząć z niego korzystać, z ryzykiem w przypadku Polski. Wielokrotnie łamie różne europejskie orzeczenia Ze względu na brak niezawisłości sądownictwa może zostać wykluczony z ponad miliona 36 000 milionów, które odłożył w unijnym planie naprawy po epidemii. Węgry z kolei organizują w kwietniu wybory, co stwarza jeszcze bardziej kłopotliwą sytuację dla Komisji Europejskiej, oskarżanej o stosowanie przepisów. O ile nie zostanie osiągnięte rozwiązanie polityczne z zainteresowanymi państwami członkowskimi, jego wdrożenie otworzy jeszcze większy kryzys, ponieważ rozporządzenie to stanowi równoległą przerwę w sytuacji kryzysowej. Plan naprawy. Algorytm warunkowy dotyczy jednak wszystkich wypłat z budżetu socjalnego, stąd możliwość zastosowania wyroku TSUE.

Załatwienie sprawy sądowej otwiera drzwi do wybuchowej debaty politycznej

Umowa dotycząca opracowania tego innowacyjnego narzędzia – opracowanego podczas pierwszej fali epidemii, aby zapobiec recesji w krajach takich jak Hiszpania czy Włochy – zapewniła ponad 50 750 000 milionów i została po raz pierwszy w historii sfinansowana z emisji generycznych. Dług – Odzyskanie pomocy jest możliwe tylko pod warunkiem, że zależy to od krajów przestrzegających praworządności. Po przełamaniu oblężenia z krajami północnymi Węgry i Polska odmówiły później zielonego światła dla tego mechanizmu, nazywając go arbitralnym i uznając, że pozwoliłoby to UE zająć uprawnienia państw. Ostatecznie poparli umowę, ale tylko pod warunkiem, że będą mogli zweryfikować jej zasadność przed sądem.

Jej werdykt został ostatecznie ogłoszony dzisiaj, podkreślając, że „najlepsze zarządzanie finansami unijnego budżetu i interesy finansowe związku mogą być poważnie zagrożone przez łamanie zasad prawa obowiązujących w państwie członkowskim”. I rozpoznaje uzasadniony charakter działania. „W ramach swoich uprawnień Unia może stać na straży wspólnych wartości, takich jak praworządność i jedność” – potwierdzili sędziowie. Werdykt jest w tym samym duchu, co raport przedprocesowy złożony w grudniu Rzecznik generalny UE stwierdził, że podstawa prawna mechanizmu była „odpowiednia” Umożliwia także zapewnienie prawidłowego funkcjonowania funduszy europejskich, tak aby nie podlegały one działaniom sprzecznym z praworządnością. Oprócz służb prawnych Komisji Europejskiej i Rady, dwie organizacje społeczne zostały bezpośrednio zakwestionowane w postępowaniu odwoławczym, a w obronie zasad wystąpiły takie kraje jak Hiszpania, Niemcy i Francja.

READ  W odpowiedzi na protesty Ukraina otwiera nowe przejście dla ciężarówek na granicy z Polską

Mimo orzeczenia sądu sprawa polityczna trwa. Oczekuje się, że rządy Polski i Węgier będą się odwoływać od orzeczenia, poświęcając czas na podjęcie starań o zakwestionowanie legitymacji UE. Polski Trybunał Konstytucyjny zrobił to już w zeszłym roku, organizacja, która nie jest niezależna od rządu na mocy wielu orzeczeń europejskich. Negując prymat prawa socjalnego nad obywatelstwem, Jeden z fundamentów Unii Europejskiej. Teraz węgierski zarządca rozważa wydanie podobnego komunikatu sądowego. „Państwa członkowskie nie mogą zaakceptować decyzji politycznych podejmowanych przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości zamiast obywateli i rządów” – powiedział niedawno premier Victor Orban.

Komisja Europejska domaga się, aby tekst wtórny został zaakceptowany z kierunkiem jego stosowania przed wdrożeniem i działał tylko wtedy, gdy ma pewność, że nie przegra sprawy, ale w jakiś sposób zwiększa presję na administratora Urszuli. Mechanizm van der Leyena powinien zostać wdrożony jak najszybciej. „Komisja musi teraz działać przeciwko Polsce i Węgrom”, mówi socjalistyczny eurodeputowany Eider Gardiazabal, który był rzecznikiem parlamentarnego raportu w sprawie mechanizmu warunkowego. „Reguły gry są jasne. Jedynym możliwym sposobem jest poszanowanie rządów prawa. Komisja Europejska ma wszystkie narzędzia i musi działać teraz”.


Weź udział w dyskusji

Udział