2 maja, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Nie rozmawiajmy tylko o reformie zdrowia, pomyślmy o medycynie przyszłości

Nie rozmawiajmy tylko o reformie zdrowia, pomyślmy o medycynie przyszłości

opinia

Zdjęcie: Diego Peña Pinilla

W XIX wieku średnia długość życia wynosiła około 40 lat, podczas gdy w XXI wieku wzrosła do około 70 lat. Wzrost ten wynika z różnych czynników. Do najważniejszych należą odżywianie, poprawa higieny i postęp medycyny. Jednakże wzrost długowieczności pociągnął za sobą pojawienie się chorób przewlekłych i problemów z jakością życia, które wcześniej nie były powszechne. Chociaż choroby zakaźne są nadal powszechne i powodują śmierć, dysponujemy terapiami przeciwdrobnoustrojowymi i szczepionkami pozwalającymi zwalczać wiele z tych chorób. Udało nam się nawet porozmawiać o środkach takich jak eradykacja, eliminacja i kontrola niektórych chorób zakaźnych. (Przeczytaj: Po raz pierwszy od 10 lat spadł wskaźnik urodzeń w Kolumbii)

W poszukiwaniu dłuższego życia ogromne znaczenie zyskują przewlekłe choroby niezakaźne, ponieważ są one odpowiedzialne za wysoki odsetek niepełnosprawności i śmiertelności. Schorzenia te obejmują problemy metaboliczne, sercowo-naczyniowe, neurologiczne i psychiczne. Biorąc pod uwagę ten rozwój sytuacji i rosnącą częstość występowania, zanik aspektów związanych z podstawową opieką zdrowotną i środkami w zakresie zdrowia publicznego nie powinien nawet być tematem dyskusji. Jednocześnie istotne jest dostosowanie się do nowych form leczenia, które choć mogą wiązać się z wyższymi kosztami początkowymi, mogą w znaczący sposób zapobiegać konsekwencjom i skutkom niektórych z tych chorób.

Ta otwartość na przyszłość generuje strach wśród społeczeństwa i napięcie wśród aktorów systemu opieki zdrowotnej. Zapobieganie i promocja zdrowia muszą być jasnymi celami w każdym systemie, ale musimy także włączyć innowacje do tej wizji, ponieważ ignorowanie ich mogłoby stworzyć poważną lukę w leczeniu w opiece ludzkiej.

Najważniejszym pierwszym krokiem w kierunku osiągnięcia tego celu jest przekonanie rządów o wadze tej kwestii. Ważne jest, aby z determinacją rozpocząć opracowywanie i wdrażanie nowych form leczenia, unikając opóźnień, które mogą prowadzić do większych kosztów społecznych i ekonomicznych.

Przybycie ekspedycji prowadzonej przez hiszpańskiego lekarza Francisco Javiera de Palmes y Berenguera w 1804 roku na tereny dzisiejszej Wenezueli, która przywiozła cudowne nici szczepionki przeciwko ludzkiej ospie, która została przyjęta z radością przez ludność. To wydarzenie zainspirowało nawet do powstania wiersza napisanego przez wenezuelskiego humanistę i patriotę Andrésa Bello. W tamtych czasach bez dużej wiedzy biomedycznej nie było ważnych pytań. (Przeczytaj: Zanieczyszczenie ołowiem nadal dotyka miliony ludzi na całym świecie)

READ  Zaćmienie Słońca 2024: Jak zachowają się zwierzęta podczas zjawiska astronomicznego?

Jednakże w 1885 r., wraz z większym postępem naukowym i nawet po rozcieńczeniu wirusa wścieklizny do celów szczepionkowych przez Louisa Pasteura, pojawiły się pytania. „Szczepionka” przeciwko wściekliźnie, chociaż była wcześniej badana na zwierzętach, wywołała różnego rodzaju kontrowersje w społeczności akademickiej, gdy została zastosowana u dziecka ugryzionego przez psa podejrzanego o tę chorobę. Wydaje się, że w miarę zdobywania większej wiedzy i ulepszania procedur pojawia się więcej pytań i debat, tak jak to widzieliśmy w przypadku szczepionek na Covid-19.

Nowe technologie nie tylko przynoszą postęp, ale rodzą także nowe wątpliwości i niepewność. Oczywiście pojawiają się działania niepożądane i powikłania, ale obecnie posiadamy protokoły etyczne dotyczące badań klinicznych, które zapewniają większe bezpieczeństwo stosowania u ludzi.

Obecnie mamy różne terapie biologiczne, które do leczenia chorób wykorzystują składniki wytwarzane przez żywe organizmy. Przykładami są białka rekombinowane, ponieważ pomagają zastąpić brakujące lub zmienione cząsteczki w organizmie, takie jak cytokiny lub czynniki krzepnięcia. Ponadto przeciwciała monoklonalne dają nadzieję pacjentom z zaawansowanymi nowotworami, którzy nie mają innych możliwości leczenia niż zastosowanie informacyjnego RNA lub terapii genowych, które można by zastosować w leczeniu chorób lub zapobieganiu im.

Nie możemy zatem czekać kolejnych trzech, czterech dekad na rozpoczęcie niezbędnego rozwoju nowych form terapii biologicznych, jak miało to miejsce w niedawnej przeszłości w przypadku produkcji szczepionek i serum w naszym kraju. W tej chwili krytyczna dyskusja nie dotyczy tylko reformy służby zdrowia, ale tego, jak możemy zacząć dostosowywać się do medycyny przyszłości.

*Magister, doktor. Profesor zwyczajny – Universidad de los Andes