28 kwietnia, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

La Ornada – Wybory prezydenckie w Brazylii rozstrzygną się w drugiej turze

La Ornada – Wybory prezydenckie w Brazylii rozstrzygną się w drugiej turze

Rio de Janeiro. Były prezydent Luiz Inacio Lula da Silva potwierdził dziś wieczorem, że „wygramy w Brazylii… to tylko przedłużenie” po wygraniu niedzielnych wyborów prezydenckich w Brazylii, ale nie z wystarczającą liczbą głosów, aby uniknąć drugiej tury przeciwko niemu. Główny pretendent, urzędujący prezydent Jair Bolsonaro, który był przekonany, że 30. wygra Tour.

Po zliczeniu 99,74 głosów Lula otrzymała 48,36 proc. głosów, 57 mln 39 tys. 125 głosów wobec 43,26 proc., a na Bolsonaro 51 mln 18 tys. 886 głosów – poinformował Najwyższy Trybunał Wyborczy.

W wyborach prezydenckich wzięło udział dziewięciu innych kandydatów, ale ich liczba jest znacznie niższa niż Bolsonaro i Luli.

Ponieważ żaden z nich nie otrzymał więcej niż 50 procent ważnych głosów, z wyłączeniem głosów nieważnych i nieważnych, druga tura musi odbyć się 30 października.

Bolsonaro był optymistycznie nastawiony do drugiej tury, podkreślając, że sondaże opinii były błędne i że jego Partia Liberalna dobrze poradziła sobie w Kongresie. „Przezwyciężyliśmy kłamstwo, a teraz mamy drugą połowę” – zadeklarował w wypowiedziach dla mediów.

Wcześniej z hotelu Jaragua w São Paulo, gdzie czekał na wyniki, Lula deklarował: „W całej tej kampanii wyprzedzaliśmy w sondażach opinii publicznej wszystkich instytutów, nawet tych, które nie chciały, abyśmy wygrali, i zawsze wydawało mi się, że wygramy w tych wyborach. I chcę wam powiedzieć, że wygramy te wybory. To tylko przedłużenie.”

Podkreślił, że regionem decydującym o wyborach będzie stan São Paulo, w którym Bolsonaro wygrał prawie siedem punktów procentowych. „Mamy bardzo silny sojusz w São Paulo, a São Paulo rzeczywiście będzie świetną sceną dla krajowej i międzynarodowej konfrontacji” – powiedziała Lula, zauważając, że były minister edukacji Fernando Haddad dotarł do drugiej rundy w swojej walce. wrócić, by rządzić najbardziej zaludnionym regionem w połowie Southern Ball.

READ  Stany Zjednoczone planują ewakuację swoich baz dronów z Nigru. Siły sprzymierzone szukają

„Nigdy nie wygrałem wyborów w pierwszej turze, wszyscy, z którymi rywalizowałem, byli w drugiej turze i jest to okazja do dojrzewania propozycji i zbudowania zestawu koalicji przed wygraną, aby pokazać ludziom, którzy będą rządzić tym krajem” podkreślił.

Spolaryzowane wybory zadecydują, czy kraj sprowadzi lewicę z powrotem na ster czwartej co do wielkości demokracji na świecie, czy też utrzyma prawicę u władzy przez kolejne cztery lata.

Różne sondaże wskazywały, że Lula wyprzedził Bolsonaro z Partii Liberalnej o 10-15 punktów procentowych, a nawet przewidywał, że były lider metali może wygrać pierwszą turę z 50 procentami głosów. Bolsonaro zakwestionował sondaże, które przewidywały 36 procent intencji głosowania, i stwierdził, że nie odzwierciedlają one poparcia, jakie widział w kampanii.

„Ta wąska różnica między Lulą a Bolsonaro nie była oczekiwana” – powiedział Nara Pavao, profesor nauk politycznych na Federalnym Uniwersytecie Pernambuco.

Według Rafaela Corteza, który nadzoruje analizę ryzyka politycznego w Tendencias Consultoria, Bolsonaro dobrze sobie poradził w południowo-wschodnim regionie Brazylii, który obejmuje gęsto zaludnione stany, takie jak Sao Paulo, Rio de Janeiro i Minas Gerais.

„Sondaże opinii nie odzwierciedlają tego wzrostu” – powiedział.

Journal O Globo napisał na Twitterze: „Bolsonaro jest pierwszym prezydentem Brazylii, który przeszedł do drugiej tury z mniejszą liczbą głosów niż jego przeciwnik”.

Lula zwyciężyła w dziewięciu północno-wschodnich stanach

Obserwatorzy polityczni twierdzą, że duży margines zwycięstwa Luli może podważyć poparcie Bolsonaro dla kwestionowania wyników wyborów, ale głosowanie, które przedłuża napięty i pełen przemocy okres wyborczy o kolejne cztery tygodnie, ożywia kampanię prezydencką.

Głosując w São Bernardo do Campo, Lula zdał sobie sprawę z dramatycznego zwrotu swojej fortuny po procesie określanym jako polityczny i wtrącił go do więzienia pod bezpodstawnymi zarzutami; Ich przekonania zostały obalone przez Federalny Sąd Najwyższy.

READ  Papież u aniołów: prawda Jezusa nas wyzwala

„To dla mnie ważny dzień” – powiedział. „Cztery lata temu nie mogłem głosować, bo padłem ofiarą kłamstwa (…). Chcę spróbować pomóc mojemu krajowi wrócić do normalnego życia”.

Bolsonaro głosował w Rio, gdzie stwierdził, że spodziewa się zwycięstwa w wyborach w pierwszej turze, mimo słabych wyników sondaży.

Na jego popularność wpłynął wybuch pandemii koronawirusa, którą nazwał „małą grypą”. Skandale korupcyjne zmusiły również ministrów do rezygnacji z urzędu i zwróciły uwagę na ich dzieci.

Ale głosowanie pokazuje, że jego poparcie jest dalekie od załamania. Bolsonaroizm został wzmocniony w równoległych wyborach parlamentarnych i gubernatorskich. Na przykład na zastępcę wybrano byłego ministra środowiska Ricardo Sallesa, który został zmuszony do opuszczenia rządu z powodu podejrzeń o korupcję.

Bruna Santos z brazylijskiego Instytutu Centrum Wilsona, ośrodka analitycznego w Waszyngtonie, zauważył, że Boslonaro „wzmocnił się w Kongresie i Senacie. Nie wspominając o tym, że rozszerzył swoją bazę w stanach”.

W Senacie kandydaci bliscy prezydentowi zdobyli 15 z 27 spornych mandatów.

Kandydaci wspierani przez Bolsonaron odnieśli ważne zwycięstwa w stanach. W São Paulo (południowy wschód), najludniejszy w kraju, były minister ds. kopalń i energetyki Bolsonaro, Tarcisio de Freitas, sprawił niespodziankę i otrzymał 42 procent głosów, w porównaniu do 35,6 procent kandydata Partii Pracy, Fernando Haddada. ; Obaj spotkają się w drugiej turze 30 października.

W pozostałych dwóch najważniejszych stanach prawica zwyciężyła już w pierwszej turze: w Rio de Janeiro (południowy wschód) Bolsonaro Claudio Castro pokonał popieranego przez Lulę kandydata Marcelo Freixo o 58,2 do 27,6 procent elektoratu. .

W Minas Gerais (południowy wschód), drugim najbardziej zaludnionym stanie Brazylii, konserwatywny Romeo Zema pokonał Lulistę Alexandre Kleil z 56,7% do 34,5% głosów.

Po pierwszych wynikach szef Andres Manuel Lopez Obrador Lewicowiec pogratulował Luli de Silvie na swoim koncie na Twitterze.

„Gratulacje dla mojego brata i towarzyszki Luli” – napisał Tabascan w mediach społecznościowych. „Ludzie Brazylii po raz kolejny zademonstrowali swoje demokratyczne powołanie, a zwłaszcza swoje zamiłowanie do równości i sprawiedliwości”.

READ  Most zwodzony w Belgii otwiera się z samochodem na szczycie

López Obrador wielokrotnie wyrażał swoje poparcie dla projektu, mówiąc w sierpniu zeszłego roku: „Przesyłam pozdrowienia dla Luli, odwiedził nas tutaj i życzę mu wszystkiego najlepszego w nadchodzącym konkursie. Szanujemy zasadę nieingerencji, ale nie możemy ukrywać naszej sympatii i sympatii dla mieszkańców Brazylii i ich przywódcy. Lola.

Tymczasem kolumbijski prezydent Gustavo Petro powiedział na Twitterze: „Gratuluję Luli zwycięstwa w pierwszej turze. Gratuluję Brazylijczykom ogromnego udziału w wyborach” i gratuluję jego argentyńskiemu odpowiednikowi Albertowi.

„Gratuluję mojej drogiej Luli zwycięstwa w pierwszej rundzie i szczerze szanuję Brazylijczyków za ich głęboki, demokratyczny wyraz” – powiedział Fernandez w tej samej sieci społecznościowej.