Warszawa (Reuters) – ambasador Rosji w Polsce został pomalowany na czerwono w poniedziałek przez protestujących przeciwko wojnie na Ukrainie, gdy złożyli kwiaty na sowieckim cmentarzu wojskowym w Warszawie z okazji 77. rocznicy ich zwycięstwa nad Niemcami. .
Wojna na Ukrainie kładzie się cieniem na tegorocznym Dniu Zwycięstwa, kiedy Moskwa składa hołd 27 milionom sowieckich cywilów zabitych podczas II wojny światowej. Polska, gorący zwolennik Ukrainy w sprzeciwie wobec rosyjskiej inwazji, sprzeciwiała się wszelkim masowym upamiętnieniom.
Nagranie wideo zamieszczone na Twitterze pokazało, że protestujący, niektórzy z ukraińskimi flagami, otoczyli rosyjską delegację i skandowali „faszyści”, zanim ambasador został spryskany czerwonym materiałem.
Agencja informacyjna Doss poinformowała, że ambasador Siergiej Andreev powiedział dziennikarzom, że on i jego załoga nie zostali poważnie ranni w tym incydencie.
Powiedział, że będziemy mieli porządną walkę.
Wcześniej prywatna sieć TVN24 podała, że na pomniku na cmentarzu znaleziono napis „Zabij Putina, zabij” w kolorze niebieskim i żółtym, barwach ukraińskiej flagi. Rejestracja została później wycofana.
Jeden z protestujących, z którym udzielił wywiadu TVN24, powiedział, że to dobrze, że ambasador był pokryty czerwienią.
Odnosząc się do rozdartego wojną miasta w południowo-wschodniej Ukrainie, powiedział: „Jesteśmy z Mariupolem całym sercem”.
Od rozpoczęcia wojny 24 lutego do Polski uciekło ponad trzy miliony Ukraińców.
Polska, kolebka Solidarności, która odegrała kluczową rolę w upadku komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej, od dawna utrzymuje napięte stosunki z Rosją i chce nałożyć na Moskwę ostrzejsze sankcje za okupację Ukrainy.
Prezydent Rosji Władimir Putin wysłał swoje wojska na Ukrainę, nazywając to „specjalną operacją wojskową” mającą na celu zmilitaryzowanie i „ograniczenie” Ukrainy. Ukraina i Zachód twierdzą, że Putin rozpoczął niesprowokowaną wojnę agresywną.
Rzecznik polskiego MSZ powiedział, że nie od razu skomentował incydent. Nie można było natychmiast skontaktować się z rzecznikiem policji w celu uzyskania komentarza.
(Raport Alana Charlischa, Anny Vladorsak-Chemchuk i Pavela Florkievicha; montaż hiszpański Benjamin Megias Valencia)
More Stories
Polska gospodarka osiągnęła najwyższy wzrost od dwóch lat na poziomie 3,2%
Finał w Polsce dla Oscara Husillos
Polska wstrzymuje wsparcie militarne dla Ukrainy