24 listopada, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

W niedzielę w Polsce odbędą się kluczowe wybory legislacyjne, które określą jej przyszłe stosunki z Ukrainą i UE

W niedzielę w Polsce odbędą się kluczowe wybory legislacyjne, które określą jej przyszłe stosunki z Ukrainą i UE

W najbliższą niedzielę w Polsce odbędą się wybory legislacyjne, które określą jej stosunki z Unią Europejską po latach napięć między Brukselą a Warszawą w związku z polityką wymiaru sprawiedliwości i imigracji, przy spadku poparcia dla wojny na Ukrainie, czego wyrazem jest wzrost sondaży koalicji. , potencjalnie ważny aktor podczas późniejszych negocjacji w sprawie utworzenia rządu. Na papierze wybory stanowią bezprecedensowe starcie dwóch wielkich rywali polskiej polityki narodowej. Z jednej strony Prawo i Sprawiedliwość (PiS) na czele z byłym premierem Jarosławem Kaczyńskim, „de facto” liderem kraju, zdobyło 37 proc. głosów. Z siedmioma punktami procentowymi, czyli 30 proc., jest opozycyjna Platforma Obywatelska (PC) Donalda Tuska, byłego przewodniczącego Rady Europejskiej, który w 2021 r. wraca na front polityczny, główną nadzieją proeuropejczyków ze względu na lata tarć . Szereg decyzji wygranych przez PiS, mających na celu osiągnięcie prymatu prawa krajowego nad prawem socjalnym. Wymiar sprawiedliwości nie jest jedynym obszarem sporów, o czym świadczy ciągła krytyka Brukseli wobec tego, co uważa za naruszenie przez Warszawę praw społeczności LGBTIQ. Władze europejskie od lat próbują przekonać władze krajowe, aby sprzeciwiły się decyzji kilku gmin o uznaniu ich terytoriów za „strefy wolne od ideologii gender” w 2019 r. Bruksela zażądała także od polskiego rządu przeprowadzenia jasnego i przejrzystego śledztwa w sprawie rzekomej korupcji polegającej na sprzedaży wiz za pośrednictwem sieci ambasad w Afryce i Azji w celu wydawania zezwoleń na pracę w zamian za łapówki. Szef Komisji Europejskiej ds. migracji Margaritis Schinas. Jego przesłanie wystawiło na próbę cierpliwość europosłanki PiS Jadwigi Wiśniewskiej, która potępiła krytykę Schinasa jako „fałszywy skandal” mający bezpośrednio ingerować w polską kampanię wyborczą. Wszystkie te napięcia mają wspólną podstawę: opór Polski wobec przyjęcia legislacji socjalnej na skalę, jakiej domaga się Bruksela. To samo dzieje się z kwestią migracji. UE stara się sfinalizować porozumienie w sprawie migracji i azylu przed zakończeniem obrad Parlamentu Europejskiego w czerwcu przyszłego roku, a Polska, podobnie jak Węgry, próbuje grać na zwłokę, ponieważ państwa te stanowczo odrzucają wspólną odpowiedź w tej kwestii. Uważają to za czysto narodowe i nie zgadzają się na część przyjmowania uchodźców przybywających do UE. Dlatego referendum w sprawie migracji w istocie odzwierciedla ogólną kwestię stosunków z Brukselą. Długotrwały konflikt między Kaczyńskim a Tuskiem podczas kampanii wojennej na Ukrainie, który stał się zaciekle wrogi w obliczu oskarżeń o wzajemną zdradę, charakteryzuje nieistotnych wrogów. Obydwa wykorzystali wspólnego wroga, Rosję, do oskarżenia rywala o osłabienie nastrojów narodowych na korzyść prezydenta Rosji Władimira Putina. Stosunki między Polską a Ukrainą nie układają się najlepiej, zwłaszcza odkąd prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski potępił to na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, a część ówczesnych sojuszników Ukrainy w Europie zrealizowała swoje polityczne cele i zawiesiła Ukrainę. Eksport zbóż do własnych krajów, z wyraźnym nawiązaniem do Polski, choć nie wspominany wprost. Zełenski spotkał się z zdecydowaną reakcją widocznego lidera PiS, premiera Mateusza Morawieckiego, który był doradcą ekonomicznym Tuska przed zmianą strony. „Nie ważcie się obrażać Polaków. Pomagamy przeciw temu brutalnemu rosyjskiemu atakowi, ale zawsze będziemy bronić naszych interesów i naszego dobrego imienia” – odpowiedział prezydent. Pośrodku tej panoramy tworzy się koalicja pod przewodnictwem Slovomira Mentzena, 36-letniego młodego polityka, samozwańczego libertarianina, który jasno określił pięć filarów swojego programu na 2019 rok. „Żadnych Żydów, żadnych aborcji, żadnych gejów i żadnych podatków” – deklarował w komentarzach, zdając sobie sprawę, że pomysł uzyskania w wyborach 9–10 procent głosów uczynił go wielkim atutem w negocjacjach i rozwodnił swój plan do czasu, aż stało się proste. Dwa punkty: „Niskie podatki i zerowe świadczenia socjalne dla Ukraińców”. Przy współpracy agrarnej Partii Rolników Polskich, która obecnie dysponuje ok. 10 proc. głosów, powinny być widoczne rezultaty Trzeciej Drogi, na czele której stoi były gospodarz Simon Holonia i jego Ruch 2050. Nowa Lewica otrzyma Partię Socjaldemokratyczną. Próg wejścia do parlamentu wynosi 8 proc. dla partii wchodzących w skład koalicji, natomiast dla osób indywidualnych wymagane jest jedynie 5 proc. W kampanii Tusk i inna ważna postać partii, prezydent Warszawy Raffael Truszkowski, bronili liberalnych założeń swojej partii, ale starali się pozyskać wyborców PiS hasłami nacjonalistycznymi. „W tej czerwono-białej krainie” – oświadczył Tusk podczas masowego marszu w Warszawie dwa tygodnie temu – „jest tam, gdzie ludzie mogą znów być wolni”. Były przewodniczący Rady Europejskiej ostrzegł, że zwycięstwo PiS może umocnić ambicje Kaczyńskiego – „jak mi sam powiedział, kiedy z nim rozmawiałem” – powiedział Tusk Polchatowi – promowania protokołu wyjścia z UE, co byłego premiera minister i jego obecny przedstawiciel w rządzie, urzędujący prezydent Mateusz Morawiecki, odrzucili. Ze swojej strony Kaczyński ograniczył się do dalszego zaostrzenia swojego antybrukselskiego i antyimigracyjnego przesłania. „Skończymy to, co zaczęliśmy” – deklarował podczas kampanii były premier, a Morawiecki mówił, że Polska była „twierdzą” za jego kadencji. Referendum w sprawie migracji Do całej tej panoramy należy dodać zatwierdzone w lecie ubiegłego roku referendum składające się z czterech pytań, którego czwarte pytanie wyjaśnia stanowisko polskiego rządu w sprawie imigracji: „Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki? Według do mechanizmu przymusowych relokacji narzuconego przez europejską biurokrację?” W krytykowanym referendum obywatele proszeni są o opinie na temat sprzedaży majątku narodowego zagranicznym firmom, podniesienia wieku emerytalnego do 67 lat czy zniesienia blokady granicznej z Białorusią, środek bezpieczeństwa wobec wojennego sojusznika Putina.O 460 mandatów ubiega się 6656 kandydatów.Senatorzy wybierani są w 100 jednokadencjalnych okręgach wyborczych, w których każda grupa polityczna ma prawo wystawić tylko jednego kandydata. Lokale wyborcze otwierają się o godzinie 7:00 i zamykają o 21:00, kiedy media publikują pierwsze sondaże i prognozy. Ostateczny oficjalny wynik będzie znany dopiero we wtorek.

READ  Netflix wprowadza nowe gry mobilne dla członków tylko w Polsce, Włoszech i Hiszpanii