29 kwietnia, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

UE: Niemcy proszą Polskę o wyjaśnienia w sprawie masowej sprzedaży wiz migrantom, Bruksela wygląda na zaniepokojoną |  Międzynarodowy

UE: Niemcy proszą Polskę o wyjaśnienia w sprawie masowej sprzedaży wiz migrantom, Bruksela wygląda na zaniepokojoną | Międzynarodowy

Skandal związany ze sprzedażą wiz zepchnął Komisję Europejską do defensywy, zagrażając i tak już napiętym stosunkom dyplomatycznym między Berlinem a Warszawą. Bruksela wyraża „zaniepokojenie” zarzutami wobec Polski, jakoby rzekomo pozwoliła 250 000 migrantom uzyskać ważne wizy pracownicze na podróż po UE, dodając, że sprawa „wzbudza wątpliwości co do zgodności z prawem wspólnotowym”. Komisja zwróciła się do Polski o dodatkowe informacje.

Zarzuty wobec polskiego rządu o współudział w organizacji…

Zapisz się, aby kontynuować czytanie

Czytaj bez ograniczeń

Skandal związany ze sprzedażą wiz zepchnął Komisję Europejską do defensywy, zagrażając i tak już napiętym stosunkom dyplomatycznym między Berlinem a Warszawą. Bruksela wyraża „zaniepokojenie” zarzutami wobec Polski, że rzekomo pozwoliła 250 000 migrantom uzyskać ważne wizy pracownicze umożliwiające podróżowanie po UE. Komisja zwróciła się do Polski o dodatkowe informacje.

Oskarżenia kierowane pod adresem polskiego rządu o współudział w przekupstwie w ambasadach i konsulatach kraju wstrząsnęły nie tylko zaciętą polską kampanią wyborczą, ale także stosunkami z jej europejskimi partnerami. Warszawa oskarżyła prezydenta Niemiec Olafa Scholza o próbę ingerencji w wybory 15 października.

Podczas sobotniego wiecu w bawarskiej Norymberdze Scholz poprosił polskiego administratora o wyjaśnienia: „Nie chcemy wpuszczać osób z Polski, a potem debatować tutaj na temat naszej polityki azylowej” – powiedział. Powiedział, odnosząc się do nacisków, jakie wywiera na rząd centralny ze strony gmin i krajów związkowych, poza opozycją, aby ograniczyć nielegalną imigrację. To właśnie publiczny gest prezydenta rozzłościł Polskę, gdyż dotychczas podjęto inne, bardziej rozważne działania. Berlin wezwał ambasadora Polski, a socjaldemokratka minister spraw wewnętrznych Nancy Feser spotkała się ze swoim polskim odpowiednikiem w celu omówienia tej kwestii.

Niemcy, pogrążone we własnym kryzysie migracyjnym, z dużym zainteresowaniem śledzą sprawę opublikowaną przez prasę sąsiedniego kraju, która według słów Mariana Banasa, szefa polskiej Krajowej Izby Kontroli, „może być jednym z największych skandali w ostatnich latach w Polsce”. historia W centrum śledztwa, już z powodu rezygnacji i zwolnień, znajduje się kilka krajów azjatyckich oraz sieć dyplomatyczna, która rzekomo za pośrednictwem sił Afrykanów nielegalnie sprzedała tysiące ważnych wiz do strefy Schengen.Sprawa wywarła pełny wpływ na w kampanii, w której lider opozycji Donald Tusk (z rodziny Europejskiej Partii Ludowej) bezpośrednio oskarża ultrakonserwatywny rząd Prawa i Sprawiedliwości (PiS) i jest bardzo bojowy wobec imigracji. Wspólna polityka imigracyjna dla całej UE połączona z sieć sprzedaży pozwoleń na pracę.

READ  W Polonii konsola online synowie kontra esmog

Minister spraw zagranicznych Polski Zbigniew Rau zarzuca prezydentowi ingerencję w wybory prezydenckie, w których imigracja jest jednym z głównych tematów przed wyborami 15 października: „Wyraźnie nie obejmują one uprawnień kanclerza Niemiec. Trwające działania w Polsce” – napisał pod koniec niedzieli Rau na portalu społecznościowym X (dawniej Twitter). „Oświadczenia w tej sprawie stanowią próbę ingerencji w wewnętrzne sprawy polskiego rządu i w toczącą się kampanię wyborczą”. w imię dobrych stosunków dwustronnych proszę kanclerza Niemiec o poszanowanie suwerenności Polski i powstrzymanie się od wydawania oświadczeń szkodzących naszym wzajemnym stosunkom.”

Komisja zwraca się o informacje

Dołącz do EL PAÍS, aby śledzić wszystkie aktualności i czytać bez ograniczeń.

Rejestr

W swojej prośbie polskiego rządu o wyjaśnienia Scholes zasugerował, że jego kraj może podjąć działania dotyczące kontroli granicznych z Polską. Niemcy od tygodni debatują nad koniecznością wprowadzenia stałych kontroli na ponad 1000-kilometrowej granicy między Polską a Czechami. W ostatnich miesiącach liczba nielegalnych wjazdów na wschodnią granicę migrantów, zwłaszcza Syryjczyków, którzy nie przynoszą dokumentów z innych krajów europejskich i ubiegają się o azyl po wejściu do Niemiec, wzrosła wykładniczo. Przy ograniczonych umiejętnościach przyjmowania wzrasta presja na menadżera Scholza. The stanWładze lokalne, partie opozycyjne, a nawet partie tworzące koalicję rządzącą domagają się wprowadzenia jakiejś formy ograniczenia nieograniczonego wjazdu nowych osób ubiegających się o azyl.

Skandal wizowy z Polską zwiększa napięcie, ponieważ miejscem docelowym wielu migrantów, którzy ich kupili, nie była Polska, ale Niemcy i inne kraje europejskie. Zezwolenie na pracę umożliwia tym osobom swobodne przemieszczanie się po wspólnej, pozbawionej granic strefie Schengen. Bruksela ze swojej strony wzywa rząd Warszawy do wyjaśnienia skandalu korupcyjnego i natychmiastowych działań na rzecz ochrony strefy Schengen.

Kilka dni temu Komisja Europejska skierowała do polskiego rządu pismo zawierające listę 11 pytań mających na celu ocenę zakresu sprawy i jej wpływu na bezpieczeństwo UE. Komisarz spraw wewnętrznych Ylva Johansson podpisała 19 września list do ministra Rao, w którym ostrzegła Warszawę, że łamie prawo UE, nieodpowiedzialnie wydając wizy umożliwiające obcokrajowcom wjazd na terytorium UE. Johansson dał polskim władzom czas do 3 października na udzielenie odpowiedzi i zapytał, jakie środki strukturalne podejmują, aby zapewnić ochronę systemu przed potencjalnymi nadużyciami i korupcją.

READ  Polska powiadamia WHO o „nadzwyczajnych zgonach” kotów zarażonych ptasią grypą

Polska udzieliła już pierwszej odpowiedzi, w której utrzymuje, że sprawa jest fałszywa, ma na celu faworyzowanie opozycji i – jak wynika z pisma przesłanego do Brukseli – „ma na celu wywołanie hałasu”. Według źródeł w Brukseli odpowiedź nie rozwiała wszystkich wątpliwości administratora społecznego, który czeka na dalsze informacje. Rzecznik Komisji Europejskiej twierdzi, że reakcja Warszawy była szybka, ale „niewystarczająca”.

Skandal wybuchł dokładnie na miesiąc przed kluczowymi wyborami powszechnymi, w których nacjonalistyczna partia Prawo i Sprawiedliwość ryzykuje bezprecedensową trzecią kadencję. Polska władza wykonawcza ma twarde stanowisko wobec imigracji. W ostatnim czasie zbudował mur na granicy z Białorusią, aby zapobiec nielegalnemu przedostawaniu się ludzi do Polski i często krytykował politykę migracyjną UE. W tych referencjach Tusk – który nazwał tę sprawę „największym skandalem XXI wieku w Polsce” – dostrzegł szansę na zdyskredytowanie administratora Mateusza Morawieckiego. Według polskiej prasy urzędnicy ambasad na całym świecie oferowali wizy w zamian za łapówki w wysokości od 1000 do 5000 euro. Liczby całkowite są różne, ale mówi się o około 250 000.

Pod koniec sierpnia, gdy skandal po raz pierwszy pojawił się w mediach, choć nie była jeszcze znana jego skala, wiceminister spraw zagranicznych i szef spraw dyplomatycznych Piotr Wawrczyk został zwolniony. W trakcie śledztwa Polska Agencja Antykorupcyjna wtargnęła do jego biura. Niedługo potem zwolniono szefa wydziału prawnego MSZ Jakuba Osajdę, a co najmniej siedem osób aresztowano. Ministerstwo anulowało wszystkie umowy z agencjami zewnętrznymi zajmującymi się pomocą w przetwarzaniu wiz. To jest oświadczenieRząd próbował postawić w stan oskarżenia byłego ministra spraw zagranicznych opozycji Radosława Sikorskiego.

Administrator zapewnia, że ​​sprawa jest kontrolowana i minimalizuje jej znaczenie. „Nie ma problemu z nielegalnymi imigrantami w Polsce” – stwierdził Morawiecki, zarzucając Tuskowi „próbę stworzenia fałszywej alternatywnej rzeczywistości” i próbę politycznego wykorzystania tej sprawy. „W ramach naszych procedur kontrolnych wykryliśmy nieprawidłowości w kilkuset wizach – powtarzam, w kilkuset wizach. „Polskie służby podjęły odpowiednie działania i zidentyfikowano osoby podejrzane o naruszenie prawa” – podkreślił.

READ  Polska likwiduje sieć szpiegującą Rosję

Śledź wszystkie informacje międzynarodowe Facebook I Świergotlub wewnątrz Nasz cotygodniowy biuletyn.