29 kwietnia, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Strajk polskich rolników w celu zablokowania granicy z Ukrainą | Aktualności

W świetle protestów, które wstrząsnęły wieloma państwami europejskimi, w piątek 9 i 10 lutego polski związek samozatrudnionych rolników Solidarność („Solidarność”) wezwał do strajku generalnego w pobliżu blokowanych dróg, autostrad i przejść granicznych. Sąsiednia Ukraina protestuje przeciwko decyzjom Unii Europejskiej (UE).

Czytaj więcej:

Polska i Węgry podtrzymują weto w sprawie ukraińskiego zboża

Na nieformalnym szczycie Unia Europejska ogłosiła zestaw środków bezpośrednio wpływających na branżę rolnictwa społecznego, prowadzących do demonstracji i zamknięcia dróg i portów we Francji, Holandii, Hiszpanii, Grecji, Belgii i Polsce. „Cała nasza społeczność rolnicza jest nie do przyjęcia”.

Kraje takie jak Francja zobowiązały się do zwiększenia podatków od oleju napędowego do ciągników, złagodzenia ograniczeń dotyczących pestycydów, zawieszenia nowych zasad przydziału gruntów, ograniczenia dodatkowych kontroli bezpieczeństwa importowanej żywności i nie tylko. zastrzeżenia.

Rolnicy protestują w obliczu rosnących kosztów energii, cen środków produkcji, takich jak nawozy, zwiększonego importu tańszej żywności niż ta uprawiana w UE oraz ostrzejszych przepisów bloku dla tego sektora, a także środków biurokratycznych i środowiskowych. „Uduszenie.”

W Polsce Solidarność zarzuca władzom krajowym „bierność” i potępia ich zobowiązanie do respektowania wszelkich decyzji Komisji Europejskiej dotyczących importu ukraińskich produktów rolnych. „Nasza cierpliwość się skończyła” – mówią przywódcy związkowi.

W efekcie rolnicy chronią gospodarstwa rodzinne przed upadkiem i bankructwem. „Polskie gospodarstwa rodzinne są podstawą bezpieczeństwa żywnościowego kraju. Zdrowa polska żywność produkowana przez polskich rolników to podstawa żywienia i zdrowia obywateli” – dodali.

We wrześniu ubiegłego roku polski rząd jednostronnie zakazał importu zboża z Ukrainy, ignorując decyzję Komisji Europejskiej. Decyzja została podyktowana oszustwami związanymi z przepływem ukraińskiego zboża, ale okazało się, że embargo nie wystarczy, aby odwrócić spadek cen zbóż.

5 czerwca 2024 r. wygaśnie protokół o liberalizacji handlu z Ukrainą, a w związku z jego przedłużeniem unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski na początku stycznia zwrócił się z wnioskiem o ograniczenie importu ukraińskich produktów. , ponieważ „zagrażają konkurencyjności” sektora rolnictwa społecznego.

READ  Blokada granicy między Ukrainą a Polską nie ma końca