6 maja, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

„Nikt nie wyszedł dzisiaj.”

„Nikt nie wyszedł dzisiaj.”

Wysłany jako korespondent wojenny, dziennikarz Laureat Carlosa de Mola Wspomniałem o kolejnym „strasznym” dniu od tego czasu KijówW środku wojny Rosja i Ukraina i wystrzeliwać pociski.

Za pośrednictwem swoich sieci społecznościowych felietonista dla Globalizm Poinformowała, że ​​w obawie przed rakietami nikt we wtorek w stolicy Ukrainy nie wyszedł na ulicę i pokazał zdjęcie jednej z najbardziej ruchliwych dróg w mieście.

Zauważył, że syreny w Kijowie zabrzmiały wcześnie, a „instrukcja dla wszystkich ma szukać schronienia i nie opuszczać swoich domów”.

„Szkoły i miejsca pracy są online. Reporter donosi, że na ulicy praktycznie nikogo nie ma.

Liczył o 08:46 czasu kijowskiego, kiedy w ukraińskich telefonach komórkowych rozbrzmiał alarm alarmowy, informujący, że ataki rakietowe mogą trwać przez cały dzień i że ludzie powinni przebywać w schronach.

loret_w_ukrainie.jpg

Carlos Laureate de Mola relacjonuje wideo „Morning of the Missiles” z Kijowa

Przed rosyjskim atakiem, który wystrzelił rakiety na Ukrainę, dziennikarz był w stolicy Ukrainy.

Za pośrednictwem swoich sieci społecznościowych felietonista EL UNIVERSAL doniósł o tym, co dzieje się w Kijowie po upadku rakiet, co „nie zdarzyło się od miesięcy”.

W klipie wideo przesłanym do jego sieci reporter powiedział, że usłyszał „ogromną eksplozję w sercu Kijowa”.

„To był ranek, oczywiście, był już atakowany, jak nie od miesięcy” – powiedziała Lorette de Mola, zaskoczona kolejną eksplozją pocisku.

Dziennikarz podzielił się także momentem wybuchu w stolicy Ukrainy. „Usłyszeliśmy dwa oświadczenia z wybuchów, które przypisywano rosyjskim pociskom” – dodał.

W swojej relacji z wojny Lorette de Mola doniósł, że jeden z rosyjskich pocisków wylądował na placu zabaw dla dzieci w parku „podobnym do Chapultepec w Kijowie”.

READ  #Wideo Maska Boeinga Southwest pojawia się w Kolorado

„Kiedy nagrywaliśmy, wciąż można było zobaczyć dym z eksplozji. Brutalny”.

więc