12 maja, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Medycyna techniczna i czuła również

ten hipermedycyna Cel medycyny skupiał się na chorobie i odwracał uwagę od chorych. Wytworzyło to pewien trend w kierunku odczłowieczania opieki medycznej, co prowadzi nas do twierdzenia, że ​​medycyna stała się odczłowieczająca kosztem hipertechnologii. Musimy dążyć do zapewnienia pacjentowi możliwie najlepszego leku ze wszystkimi jego osiągnięciami, ale nie zapominając o tej osobie. Ciągły postęp technologiczny i przeludnienie opieki zdrowotnej Wpływa na relację lekarz-pacjent, ponieważ jest coraz mniej czasu na zajmowanie się psychologicznymi, kulturowymi i społecznymi aspektami każdego pacjenta, a większość czasu ogranicza się do studiowania i interpretacji testów dostarczanych przez maszyny lub laboratoria kliniczne. Postęp techniczny i biurokracja oddzielają lekarza od pacjenta i musimy to naprawić.

Przeczytaj jeszcze raz lekarz i pacjent od Pedro Lin Intergo Podobał mi się jego sposób, w jaki lekarz postrzegał pacjenta: „Pacjent staje się sumą czegoś naukowo znanego i modyfikowalnego, cierpiącej i miłosiernej osoby”. Ta koncepcja pacjentki opisana przez prof. Lane Interalgo powinna skłonić nas, lekarzy, do myślenia teraz, że musimy liczyć się z tym, że kiedy chorą osobą jest nie tylko narząd dotknięty czynnikami chorobotwórczymi, mechanizmami degeneracyjnymi czy urazem, ale całe jej ciało jej zdolność do myślenia i rozumowania jest dotknięta bólem lub ograniczeniami narzuconymi przez chorobę.

W ten sposób zrozumiemy, że pacjent to osoba z imieniem, historią, nawykami, środowiskiem… daleko poza objawami, diagnozą i numerem pokoju. Często i niesłusznie, kiedy docieramy do szpitala, pytamy naszych współpracowników: „Jak się ma marskość wątroby 214?” To wielka pogarda dla osoby z marskością wątroby, która zostaje przyjęta do pokoju 214. Ktokolwiek postąpiłby w ten sposób, byłby niewątpliwie wielkim ekspertem w chorobach wątroby, ale z kilkoma godzinami lub bez.Zdolność w relacji lekarz-pacjent. Pacjent musi się martwić, kto również ma chorobę.


„Pacjent musi się również martwić o to, kto jest chory”.


w dokumencie Wartości medycyny kto opublikował? kolektywna organizacja medyczna Tam, gdzie miałem przyjemność uczestniczyć jako współautor, skierowano niektóre pomysły na przywrócenie podstawowych wartości medycyny i powrót do ich humanizacji. W niniejszym dokumencie zasugerowano, jak to zrobić w trzech podstawowych obszarach, takich jak uniwersytet, badania i opieka zdrowotna. Być może na uczelni konieczna będzie większa kreatywność w nauczaniu, aby w styczny sposób przedstawiać nauki społeczne i humanistyczne oraz nasycać treściami biomedycynymi w sposób atrakcyjny dla przyszłych klinicystów. Z drugiej strony dzięki biomedycznemu modelowi badań i zastosowaniu postępu naukowo-technicznego w naukach o zdrowiu dokonał się niepodważalny postęp, który przyniósł ludzkości ogromne korzyści.

Wykazano jednak, że podejście czysto biologiczne jest niewystarczające do zaspokojenia potrzeb zdrowotnych ludzi. Należy to wziąć pod uwagę Oddziaływanie czynników biomedycznych i genetycznych z czynnikami społecznymi i psychologicznymi Wpływ na przyczyny i rozwój chorób. Wreszcie, przywrócenie ludzkiego wymiaru relacji lekarz-pacjent jest niewątpliwie krytycznym elementem jakości opieki. To, wraz z wymaganym czasem, prowadzi do bardziej satysfakcjonującego dla pacjenta leczenia, większej skuteczności w stosowaniu testów diagnostycznych i strategii terapeutycznych, a tym samym do mniejszej jatrogenności.


Rozwój techniczny i biurokratyczny oddziela lekarza od pacjenta.


Miasto musi być także miłosierne. W tym celu musimy mieć na uwadze, że współczucie to znacznie więcej niż uczucie smutku czy litości dla kogoś, oznacza to bowiem patrzenie na udręczoną osobę z góry, mając na uwadze, że żyjemy w lepszych warunkach iz większą siłą. Osoba, która współczuje innej osobie, nie będzie chciała być na jej miejscu. Współczucie wymaga odczuwania empatii dla bólu drugiej osoby, stawiania się na tym samym poziomie i zrozumienia ich problemu tak, jakbyśmy byli cierpiącymi. To wchodzenie w trudności drugiej osoby, próba przejęcia kontroli. Chce ulżyć sobie, postanawia zrobić coś, żeby ją ulżyć i rusza z pomocą. Współczucie jest podstawą zrozumienia i empatii lekarza Co się dzieje i martwi pacjenta. Jeśli wykorzystamy nasz profesjonalizm z zastosowaniem naszej wiedzy technicznej i współczuciem, wszystko będzie dobrze.

Kiedy znajdujemy się przed nieuleczalnym pacjentem, sprawdzamy, czy postępy w medycynie nie są już dla niego korzystne, ale nasza współczująca postawa bardzo pomaga mu uświadomić sobie swoją kruchość i podatność oraz przystosować się do choroby. Chociaż postawa współczująca powinna być zawsze taka w opiece nad pacjentem, na każdym etapie jego choroby, postawa ta powinna być zintensyfikowana w końcowej fazie, ponieważ jest bardziej wymagana niż techniczna.


Współczucie jest podstawą zrozumienia i empatii lekarza.


Dążymy do zbudowania współczującego społeczeństwa i osiągniemy to, gdy wszyscy będziemy w stanie pomóc tym, którzy tego potrzebują. To prawdziwe zobowiązanie wobec nas wszystkich tworzących tę społeczność. Stopień odpowiedzialności społeczności mierzy się jej zaangażowaniem w opiekę nad osobami bezbronnymi, zależnymi, podatnymi na zagrożenia i marginalizowanymi. Dlatego musimy zaangażować się we współczujące społeczeństwo, które troszczy się o swoich najsłabszych członków i towarzyszy im w ich cierpieniu, aby je złagodzić.

Przypominam, że wszyscy obywatele mają prawo do: Opieka medyczna o jakości ludzkiej i naukowej. Profesja medyczna i jej instytucje powinny współpracować z przedstawicielami społeczeństwa, aby hojnie promować reformy potrzebne do osiągnięcia zarówno medycyny technicznej, jak i współczucia.

Byłoby pożądane, abyśmy my, lekarze, mogli opiekować się naszymi pacjentami z punktu widzenia nauk medycznych i podejścia ludzkiego, a po opiece nad nimi moglibyśmy powiedzieć, jak angielski lekarz, urodzony w 1689 r., Thomas Sydenham, napisał: „Nie jeden został przeze mnie wyleczony w inny sposób niż ten, który chciałbym leczyć, gdybym miał tę samą chorobę.”

READ  Podpowiadamy, kiedy i jak to zobaczyć