7 maja, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Klucze do prób usunięcia Trumpa z urny w 2024 roku

Klucze do prób usunięcia Trumpa z urny w 2024 roku

Kampania mająca na celu usunięcie byłego prezydenta Donalda Trumpa z głosowania w związku z jego próbami utrzymania się przy władzy po wyborach w 2020 r. nabrała tempa wraz z orzeczeniami w Maine i Kolorado zakazującymi mu pojawiania się na kartach do głosowania w prawyborach.

W kilku innych stanach nadal występują wyzwania wynikające z mało znanego postanowienia poprawki do konstytucji po wojnie secesyjnej, które zabrania urzędnikom rządowym, którzy „brali udział w buncie lub buncie”, sprawowania urzędów publicznych.

Przez lata sądy i Kongres niewiele zrobiły, aby wyjaśnić, jak stosować ten standard, nadając pilność wezwaniom Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych do interwencji w politycznie wybuchowy spór przed następnymi wyborami.

Oto, co musisz wiedzieć o wyzwaniach.

Sekretarz stanu stanu Maine powiedział w czwartek, że Trump nie kwalifikuje się do wzięcia udziału w prawyborach Partii Republikańskiej w tym okręgu ze względu na jego rolę w ataku na Kapitol USA 6 stycznia, w którym stanął po stronie grupy obywateli, którzy twierdzili, że Trump podżegał do przemocy. Zbuntował się i tym samym zabroniono mu ponownego kandydowania na prezydenta na mocy sekcji 3 czternastej poprawki do konstytucji.

W pisemnym orzeczeniu sekretarz stanu Sheena Bellows, Demokratka, stwierdziła, że ​​choć nikt w jej biurze nigdy nie zabronił kandydatowi udziału w głosowaniu na podstawie sekcji 3 poprawki, „żaden kandydat na prezydenta nigdy nie brał udziału w powstaniu”.

Kilka godzin później sekretarz stanu Kalifornii ogłosił, że Trump Pozostanie na karcie do głosowania W najludniejszym państwie kraju urzędnicy wyborczy mają ograniczone uprawnienia do usuwania kandydatów.

W Kolorado stanowy Sąd Najwyższy 19 grudnia większością 4 do 3 głosów zdecydował o niedopuszczeniu byłego prezydenta do wzięcia udziału w pierwszej turze głosowania ze względu na udział w powstaniu. Orzeczenie nie dotyczyło wyborów powszechnych.

Sędziowie w Kolorado oświadczyli, że jeśli ich orzeczenie zostanie zaskarżone do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, Trump będzie mógł pozostać na karcie do głosowania do czasu wydania orzeczenia przez Sąd Najwyższy w tej sprawie. Sekretarz stanu Kolorado powiedział, że zarządzenie będzie obowiązywać od 5 stycznia, kiedy stan będzie musiał poświadczyć karty do głosowania.

READ  Wybory w Stanach Zjednoczonych: 3 stany definiują intensywną walkę między Republikanami i Demokratami o decydującą kontrolę nad Senatem

Partia Republikańska Kolorado poinformowała w środę, że zwróciła się do Sądu Najwyższego o rozpatrzenie apelacji od decyzji Kolorado.

W stanach Michigan i Minnesota sądy orzekły, że urzędnicy wyborczy nie mogą uniemożliwić Partii Republikańskiej umieszczenia Trumpa na głównych kartach do głosowania. Jednak te dwa orzeczenia pozostawiły otwarte drzwi do nowych wyzwań, które uniemożliwiłyby mu pojawienie się na kartach do głosowania w wyborach powszechnych.

Pozwy o usunięcie Trumpa z kart do głosowania zostały złożone w około 30 stanach, ale wiele z nich zostało oddalonych. Od piątku toczyły się postępowania sądowe w co najmniej 18 stanach.

Te stany to: Alaska, Arizona, Kalifornia, Kolorado, Floryda, Luizjana, Nevada, New Hampshire, Nowy Meksyk, Nowy Jork, Karolina Północna, Oregon, Karolina Południowa, Teksas, Vermont, Wirginia, Wirginia Zachodnia i Wisconsin.

Na tej liście stanów znajdują się przypadki, w których sędzia oddalił pozew, ale od wyroku złożono apelację. W Kolorado stanowy Sąd Najwyższy orzekł w tej sprawie, ale do rozpatrzenia apelacji poproszono Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych. Lokalne media O tym też wspomniano Pozew został złożony w dziewiętnastym stanie Wyoming.

Żądania usunięcia Trumpa z kart do głosowania zostały również złożone bezpośrednio do stanowych urzędników wyborczych.

Podstawą dyskwalifikacji jest 14. poprawka do konstytucji, przyjęta w 1868 r., zawierająca sekcję dyskwalifikującą byłych urzędników państwowych do pełnienia funkcji publicznych, którzy złamali przysięgę, angażując się w akty „buntu lub buntu”. Celem tej klauzuli, wymienionej w sekcji 3, było uniemożliwienie urzędnikom Konfederacji pracy dla rządu Stanów Zjednoczonych.

Działać W szczególności stanowi, że każda osoba, która służyła „jako oficer Stanów Zjednoczonych”, złożyła przysięgę przestrzegania Konstytucji i jeśli „później zaangażuje się w bunt lub powstanie”, nie będzie mogła sprawować żadnego urzędu rządowego. Zawiera zapis, na mocy którego Kongres może uchylić zakaz większością dwóch trzecich w Izbie i Senacie.

READ  Ukraina twierdzi, że Rosja zaakceptowała jej propozycje w negocjacjach

Oczekuje się, że w miarę narastania wyzwań prawnych sprawą zajmie się Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych, a eksperci twierdzą, że zakres orzeczenia zadecyduje o tym, czy wyzwania zostaną rozpatrzone szybko, czy też będą trwały miesiącami.

Ashraf Ahmed, profesor prawa na Columbia Law School, studiujący prawo wyborcze, powiedział, że jeśli Sąd Najwyższy zajmie się tą sprawą, może uniknąć zagłębiania się w najważniejsze kwestie, takie jak definicja § 3. Zamiast tego sędziowie mogliby orzekać głównie na kwestiach proceduralnych.

Decyzja spodziewana jest wkrótce w Oregonie, gdzie ta sama grupa, która złożyła pozew w Michigan, Free Speech for People, zwraca się do Sądu Najwyższego stanu o usunięcie Trumpa z tamtejszej głównej karty do głosowania. W tym przypadku Sekretarz Stanu Spytał Zwróciła się do sądu o przyspieszenie rozprawy w sprawie, ponieważ wstępne głosowanie musi zakończyć się do 21 marca.

John Bonifas, prezes Free Speech for People, powiedział, że grupa planuje wkrótce zgłosić nowe wyzwania w innych stanach, choć nie powiedział, w jakich.

Nicholas Bogle Burroughs jest korespondentem wiadomości krajowych w USA zajmującym się wymiarem sprawiedliwości w sprawach karnych. On jest z Nowego Jorku. Więcej produkcji Nicholasa Bogle’a Burroughsa.

Mitch Smith jest krajowym korespondentem The Times z siedzibą w Chicago, piszącym o Środkowym Zachodzie i Great Plains. Więcej od Mitcha Smitha