Rewolucjoniści Huti Do Jemen Zintensyfikowali ataki przeciwko Izrael. Jak poinformował rzecznik wspieranej wcześniej milicji IranW niedzielę na południowym Morzu Czerwonym uprowadzono statek towarowy Galaxy Leader z około 25 członkami załogi na pokładzie.
Firma zajmująca się ochroną morską Ambrey potwierdziła, że grupa, do której należy statek, widnieje na liście Ray Car Carriers, a właścicielem spółki dominującej jest izraelski biznesmen Avraham Ungar.
Jednak według izraelskich urzędników i armatora żadna z osób na pokładzie nie była Izraelczykiem, a statek pływał pod japońską banderą.
minister spraw zagranicznych JaponiaTokio „komunikuje się z Izraelem i oprócz bezpośredniej komunikacji z Huti wzywamy także Arabię Saudyjską, Oman, Iran i inne zainteresowane kraje, aby zdecydowanie nalegały, aby Huti uwolnili wszystko, co posiadają, zanim zostaną uwolnieni” – powiedziała Yoko Kamikawa w oświadczenie. Statek i członkowie załogi.
Tymczasem premier Izraela powiedział. Benjamina NetanjahuPowiedział, że statek towarowy „został porwany przez jemeńską milicję Houthi pod dowództwem Iranu”.
Według Agence France-Presse rzecznik irańskiego ministerstwa spraw zagranicznych Nasser Kanani powiedział, że izraelskie oskarżenia są „fałszywe” i że „Iran wielokrotnie ogłaszał, że grupy oporu w regionie reprezentują jego kraje” oraz że podejmuje decyzje i działania na nich oparte. Interesy swoich krajów.
Od początku obecnego konfliktu, wywołanego atakami terrorystycznymi podniecenie Przeciwko Izraelowi 7 października przechwycono kilka nalotów milicji Houthi, zanim dotarły one do miasta Ejlat, najbardziej wysuniętego na południe miasta Izraela.
Oczekiwana eskalacja
Fabian Haines, specjalista ds. analiz obronnych i wojskowych w Międzynarodowym Instytucie Studiów Strategicznych, uważa, że ataku na statek na Morzu Czerwonym można było się spodziewać.
Powiedział DW: „Istniała obawa, że Houthi zaczną przeprowadzać ataki kinetyczne (aktywną wojnę) na statki cywilne, aby je zatopić, ale zdecydowali się eskalować sytuację na niższy poziom”.
Zdaniem Hainesa ataki „bardzo przypominają” irańskie działania w Zatoce Perskiej, gdzie Iran wielokrotnie porywał statki cywilne, które są w jakiś sposób powiązane z jego przeciwnikami poprzez struktury własnościowe. Dodał: „Te porwane statki i ich załogi zostały następnie wykorzystane jako środek nacisku politycznego”.
Haines wątpi jednak, czy rola Iranu w porwaniu przywódcy galaktyki była wszechstronna. „Irańczycy mają w okolicy Behshad, czyli statek towarowy przekształcony w bazę operacyjną, która prawdopodobnie jest również wykorzystywana do celów szpiegowskich, i jest bardzo prawdopodobne, że trochę pomogli w zakresie wywiadu”.
Pomimo eskalacji działań rebeliantów Houthi Jemen nie jest w stanie dodać Morza Czerwonego jako nowego frontu. Wojna domowa, która rozpoczęła się w 2014 r., kiedy Huti obalili rząd Jemenu i przejęli kontrolę nad stolicą, Saną, pozostawiła kraj z podzielonym krajobrazem politycznym i zdewastowaną infrastrukturą. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych konflikt ten, powszechnie postrzegany jako wojna zastępcza między Arabią Saudyjską a Iranem, doprowadził do jednego z najgorszych kryzysów humanitarnych na świecie.
W jaki sposób ataki Houthi na Izrael pomagają Hamasowi?
„Chodzi o to, aby podsycić brak bezpieczeństwa i niestabilność w całym regionie oraz odróżnić Houthi od rządów arabskich, które normalizują stosunki z Izraelem, jak Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Bahrajn, lub próbowały to zrobić, jak Arabia Saudyjska” – powiedział. Autor: DW Matthew Hedges, ekspert ds. Jemenu i Bliskiego Wschodu w Londynie.
Zjednoczone Emiraty Arabskie i Bahrajn znormalizowały stosunki z Izraelem w 2020 r. w ramach porozumień z Abrahamem, za pośrednictwem których USA pośredniczyły. Wydaje się, że Izrael i Arabia Saudyjska podążają podobną drogą, ale rozmowy utknęły w martwym punkcie w wyniku trwającego konfliktu między Izraelem a Hamasem.
„Huti wywierają presję na inne społeczności w regionie, aby podporządkowały się islamistycznej narracji, według której Huti odpowiadają na izraelskie ataki na wszystkich muzułmanów, a czyniąc to, Houthi przewodzą oskarżeniu, że wszyscy muzułmanie powinni zaatakować Izrael. ” ,” on dodał.
Farea al-Muslimi, badaczka Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej w londyńskim zespole doradców Chatham House, zgadza się z tym: „Morze Czerwone to najnowszy, ale niewątpliwie najważniejszy front na „osi oporu”, przeciwko któremu”. Izrael i Stany Zjednoczone na Bliskim Wschodzie.
Dodał: „Nikt nie powinien lekceważyć lekkomyślności Huti i niestety w nadchodzących tygodniach prawdopodobne jest więcej takich ataków, w tym ataki na statki nieizraelskie, które Huti zaatakują tak szybko, jak to możliwe”.
(Piasek/NCP)
„Miłośnik kawy. Rozrabiaka. Nieuleczalny introwertyk. Subtelnie czarujący badacz twitterów. Wielokrotnie nagradzany mediaholik społecznościowy. Miłośnik internetu”.
More Stories
Chiny wzywają Stany Zjednoczone do porzucenia doktryny Monroe i poszanowania suwerenności Ameryki Łacińskiej, w tym Meksyku
Peruwiańska Carolina Herrera wygrywa batalię prawną o swoje nazwisko z projektantką Carolina Herrera
Włożył pizzę do kuchenki mikrofalowej, włączył się alarm przeciwpożarowy i teraz musi płacić strażakom