Holandia, Niemcy i Polska podpisały porozumienie o budowie korytarza wojskowego w Europie, co będzie wiązało się z zacieśnieniem współpracy z NATO i Unią Europejską. „Potrzebujemy wojskowej strefy Schengen, aby szybko i sprawnie przemieszczać personel wojskowy i towary. Dzięki niej Europa stanie się silniejsza. Zrobiliśmy ważny krok” – powiedziała holenderska minister obrony Gajsa Ollongren o porozumieniu z innymi partnerami. Europejczycy. Niemcy ze swojej strony uplasowały się na węźle logistycznym w sercu kontynentu, wskazując na chęć zwiększenia krajowych zdolności w zakresie wsparcia logistycznego, opieki zdrowotnej, możliwości zarządzania ruchem i bezpieczeństwa sojuszników podczas tranzytu przez Niemcy. W szczególności wysoki przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej Joseph Borrell wezwał dwudziestu siedmiu państw do zwiększenia swoich ambicji w zakresie manewrów wojskowych i skorygowania „lat zaniedbań i niedofinansowania”. Rosyjska inwazja na Ukrainę. Debata na temat sposobów nadrobienia dziesięcioleci niewystarczającego finansowania musi teraz powrócić do kwestii zapewnienia w Europie umiejętności, struktur i procedur umożliwiających szybkie przemieszczanie żołnierzy i ciężkiego sprzętu przez granice, zauważył europejski szef dyplomacji. Poza Unią, przekraczanie granic wewnętrznych pomiędzy Państwami Członkowskimi. Wysoka przedstawiciel zwróciła się o zobowiązanie do usprawnienia procedur krajowych i umożliwienia żołnierzom tranzytu w ciągu maksymalnie pięciu dni. Podobnie za ważne uważa się określenie priorytetowych korytarzy na kontynencie i rozwinięcie ich poprzez zwiększenie liczby inwestycji oraz zapewnienie węzłów logistycznych, którymi obecnie zajmują się Holandia, Niemcy i Polska.
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
„Ważne jest, aby współpraca stawała się coraz bardziej skoordynowana”.
Zdaniem polskiego ministra spraw zagranicznych rosyjski atak na NATO oznaczałby porażkę Moskwy
Polskie klejnoty poza Krakowem