16 czerwca, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Historyczni meksykańscy piłkarze spotykają się przed meczem finałowym

Historyczni meksykańscy piłkarze spotykają się przed meczem finałowym

Historyczni gracze Meksykański futbol Odbyli już wcześniej niebiańskie spotkanie Ostateczne zamknięcie 2024 r między Ameryka I Niebieski krzyż

Podczas spotkania zorganizowanego w stołówce w r. przypomniano sobie wielkie niebiańskie opowieści Meksyk.

Niebieski krzyż To już bardzo blisko przeniesienia na nasze ekrany dziesiątej korony meksykańskiego futbolu. Będzie to mierzone Ameryka w Ostateczne zamknięcie 2024 r To wystarczy, aby legendy cementu zebrały się, aby przypomnieć sobie wyczyny złotego wieku Maszyna.

Przeczytaj także Santiago Baños przerywa milczenie na temat „La Triiisecta” i przyszłości Igora Lechnowskiego w Ameryce

Czy jest lepsze miejsce niż zlokalizowana stołówka Kolonia robotnicza Być miejscem spotkań tych osobistości, które napisały pierwsze złote litery dla niebiańskiej drużyny.

Jest pierwszym, który pojawia się na umówionym spotkaniu Marco Antonio Ramirezjeden z najskuteczniejszych obrońców w Niebieski krzyżKtóry jest pamiętany za swoją mądrość w obronie i dodatku do ataku. Potem następuje przybycie byłego lewego skrzydłowego Rafael Hernandez PatSwoim wiecznym uśmiechem okazuje radość ze spotkania z byłymi kolegami.

Wskazówki zegara poruszają się nadal, a następnie pojawiają się niemal jedna po drugiej Kapelusze Jose Luisawojownik I Antonio „Pilona” Gutierreza. Ledwo mijają wejście do lokalu i rozglądają się za znajomą twarzą. Żadne z nich nie mogło powstrzymać się od uśmiechu, gdy spojrzeli na niebiański stół.

Aby rozpocząć rozmowę i zamówić pierwsze drinki, wystarczą cztery postacie historyczne. Śmiech i opowieści zaczynają rozkwitać przy stole Cruzazolino, a ich intensywność wzrasta, gdy… Jose Lopezapostać mniej rzucająca się w oczy, ale będąca częścią Cruz Azul, która przełamała ją pod koniec lat sześćdziesiątych i na początku siedemdziesiątych.

Spotkanie kończy się tzw.Mocna noga„, Javiera Sancheza Galindoktóry z ciekawością podchodzi prosto do baru, jakby chciał pozostać niezauważony, ale po kilku minutach koledzy namawiają go, aby dołączył do stołu i uwolnił wspomnienia, które pozostawiły najwspanialsze chwile dla Heavenly Team.

READ  Jaime Urdiales poprosił FMF, aby nie był „strażakiem” - Ruben Rodriguez

„Miła historia jest taka, że ​​wygraliśmy pierwszy turniej. Broniliśmy piłki, była w środku pola, złapaliśmy ją i kiedy poszliśmy do szatni (…) sędzia krzyknął: «Zobaczymy, zobaczymy. Widzisz, musimy oddać piłkę i zamiast ją przyjąć”. Z dużą siłą oddaliśmy ją” – wspomina ze śmiechem. „W tej chwili było to wspaniałe wspomnienie podróży polegającej na wygraniu 18 meczów”. Marco Antonio Ramirez.