Na szczycie polskiej ligi piłki ręcznej, w pierwszej rundzie meczu pomiędzy Industrią Kielce a Arlanem Wisłą Black, gość zakończył się zwycięstwem (28:29), Polski międzynarodowy skrzydłowy z Kielc Arcadius Morito w niewytłumaczalny sposób nie trafił w bramkę, która mogła mieć konsekwencje w przyznaniu tytułu. Na koniec mistrzostw.
W ostrej konkurencji, sklasyfikowanej jako „Święta Wojna” pomiędzy dwoma czołowymi polskimi drużynami Cztery dyskwalifikacje i czerwona kartkaa- Kielce ponownie strzeliły sześć goli, ale przegrały na własnym parkiecie po raz pierwszy od 10 lat po 129 meczach w lidze. Z golem w ostatnich sekundach.
To zrobiło Błąd Morito, jeden z najlepszych zawodników na świecie na swojej pozycji. poważny W kontrataku otrzymał piłkę i skierował się do bramki Wiślanej Czarnej, której jej bramkarz nie obronił wówczas. Morito uzyskał przewagę na środku kortu i z sześciu metrów oddał pusty cel. Piłka odbiła się, zanim uderzyła w poprzeczkę. Co gorsza, odbicie trafiło Morito – co już wcześniej udaremniło grę – a następnie trafiło uciekającego bramkarza Wiślanych Czarnych i ponownie trafiło w słupek.
Kielczanin z niedowierzaniem położył ręce na głowie. „To było głupie. Mógłbym rzucić prawą ręką. Chciałem się po prostu podekscytować i rzucić trochę mocniej. Nie wiem, czy to było z powodu emocji. Nie, przepraszam” – oświadczył później. Morito, leworęczny, zagrał w meczu z powodu kontuzji kolegi z drużyny Pawła Baskowskiego, mimo że nie doszedł do pełnej formy po kontuzji lewego barku.
Kielce wygrały ostatnią ligę jednym golem w starciu z Wisłą Blok. Mistrz tego sezonu będzie prawie pewny w meczu drugiej rundy pomiędzy obiema drużynami z bloku.
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
W polskich górach odkryto XVIII-wieczny skarb należący do legendarnego oszusta.
Jaguary szukają swojego przeznaczenia w Polsce
Hiszpania i Polska rozpoczynają finał Billie Jean King Cup