23 listopada, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Polska.- Polska nie zgadza się z UE i nalega na otwarcie śledztwa przeciwko rosyjskiej spółce gazowniczej Gasprom

Polska.- Polska nie zgadza się z UE i nalega na otwarcie śledztwa przeciwko rosyjskiej spółce gazowniczej Gasprom

Madryt, 9 lat (Europejska prasa)

Polska minister środowiska Anna Moskwa sprzeciwiła się argumentom Komisji Europejskiej w śledztwie wobec rosyjskiego koncernu gazowego Gasprom i podkreśliła wagę przeprowadzenia śledztwa w sprawie jego funkcjonowania.

„Nie rozumiemy, dlaczego Komisja Europejska nie wzięła pod uwagę argumentów za wszczęciem śledztwa. Patrzymy na nie i zamierzamy je Komisji pokazać i przekonać” – powiedział dziennikowi „Rzeczpospolita”.

W tym sensie obiecał spotkać się z unijną komisarz ds. konkurencji Margaret Vestager, aby zażądać wotum nieufności wobec Gospromu. „Naszym zdaniem istnieją już argumenty prawne, aby ten proces mógł się rozpocząć” – powiedział przed potwierdzeniem, że Warszawa dostarczyła w tym miesiącu dodatkowe dostawy do UE.

Niektóre kraje UE obwiniały Gazprom o wzrost cen gazu, który wywołał kryzys energetyczny w wielu krajach europejskich, dla których starają się otworzyć proces rzekomego nadużycia władzy.

We wrześniu panel 40 posłów do PE wysłał list do Komisji Europejskiej z prośbą o zbadanie zachowania Cospromu w świetle niewiernych warunków UE. Komisja Europejska potwierdziła, że ​​pismo wpłynęło, ale uważa, że ​​rekordowy wzrost cen gazu w Europie jest wynikiem obiektywnych czynników.

Dlatego inne kraje, takie jak Niemcy, Dania czy Holandia, zasugerowały, że gospodarka może się ożywiać po zatrzymaniu spowodowanym epidemią koronawirusa.

Niemiecki rząd potwierdził, że rosyjska firma wywiązuje się z umów na dostawy paliw. Moskwa przekonywała jednak, że istnieją „argumenty prawne” do wszczęcia śledztwa w tej sprawie.

Wielu ekspertów przypisuje wzrost cen gazu w Europie szeregowi czynników, m.in. niskim rezerwom w europejskich zbiornikach wód podziemnych, ograniczonej podaży od dostawców oraz wysokiemu popytowi na gaz płynny w Azji.

Ulgę dla UE może przynieść nowy gazociąg Nord Stream 2, który wybudowała grupa największych europejskich koncernów energetycznych, w tym Gazprom. Infrastruktura łącząca Rosję i Niemcy przez Morze Bałtyckie wciąż czeka na zgodę Berlina i Brukseli na rozpoczęcie działalności.

READ  Kubańczycy w finale Beach Volleyball Challenge w Polsce