Niemiecki minister spraw wewnętrznych deklaruje gotowość do zwiększenia liczby funkcjonariuszy policji federalnej na granicy z Polską w proteście przeciwko wzrostowi nielegalnej imigracji z Białorusi. Horst Seehofer powiedział niedzielnej gazecie Bild am Sonntag, że 800 funkcjonariuszy policji federalnej stacjonowało już na granicy i mogą posunąć się dalej „w razie potrzeby”.
Seehofer powiedział, że kontrole graniczne mogą zacząć obowiązywać, jeśli sytuacja się nie poprawi. Generalnie nie ma paszportów ani ograniczeń granicznych podczas podróży z jednego kraju do drugiego w strefie Schengen w Europie, która liczy 26 członków, ale ograniczenia te mogą zostać tymczasowo przywrócone w przypadku zagrożenia. Liczba imigrantów próbujących nielegalnie przedostać się do Unii Europejskiej przez Białoruś znacznie wzrosła, a kraje przygraniczne Polski, Litwy i Łotwy mocno ucierpiały w wyniku kryzysu.
Granica Niemiec z Polską stała się teraz centrum nielegalnej imigracji do UE, znanym jako „Szlak Białoruski”. Tylko od 1 do 20 października odnotowano 1922 nieudokumentowanych wpisów, według niemieckiej policji. Imigranci pochodzą głównie z Iraku, Syrii, Jemenu i Iranu. Seehofer niedawno zaproponował wspólną ochronę granicy między Niemcami a Polską, ale do tej pory Warszawa nie przyjęła tej oferty.
Przywódcy UE oskarżyli prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenkę o organizowanie lotów z krajów takich jak Irak, a następnie wysyłanie migrantów do zewnętrznej granicy obozu z Białorusią. Pod koniec maja Łukaszenko ogłosił, że jego rząd nie będzie już uniemożliwiał imigrantom wjazdu do UE w odpowiedzi na zaostrzenie zachodnich sankcji. (dpa)
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Zdaniem polskiego ministra spraw zagranicznych rosyjski atak na NATO oznaczałby porażkę Moskwy
Polskie klejnoty poza Krakowem
Ukraina ogranicza usługi konsularne do mężczyzn kwalifikujących się do służby wojskowej