24 listopada, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Burza powoduje 4 zgony w Polsce;  Dotyczy części Europy

Burza powoduje 4 zgony w Polsce; Dotyczy części Europy

WARSZAWA (AP) – Potężna jesienna burza uderzyła w niektóre części Europy w czwartek, zabijając cztery osoby w Polsce i powodując zniszczenia i chaos na dużej części kontynentu.

Według doniesień polskich mediów najbardziej ucierpiała okolica Wrocławia, gdzie kierowca zginął, gdy samochód dostawczy przewrócił się w podmuchach wiatru. Gdzie indziej ściana budynku remontowanego przez burzę zawaliła się, zabijając jednego pracownika i raniąc dwóch innych, gdy drzewo spadło na samochód, którym jechali.

Kobieta została ranna, gdy w stolicy Warszawy zawalił się betonowy mur – została przyjęta do szpitala, podała sieć TVN24.

Burza wylądowała w środę w Bretanii u wybrzeży francuskiego Atlantyku, gdzie powaliła drzewa, uszkodziła budynki i pozostawiła ćwierć miliona domów bez elektryczności w czwartek rano.

We Francji, Niemczech i Holandii usługi kolejowe zostały zniszczone przez powalone drzewa na torach, a także kilka dachów budynków, w tym część stadionu używanego przez zawodową drużynę piłkarską w belgijskim porcie Antwerpii.

W czwartek rano huragan spowodował spustoszenie w mieście Swedennell, niedaleko portowego miasta Kilonii na niemieckim wybrzeżu Bałtyku. Kai Lasik, funkcjonariusz straży pożarnej, powiedział niemieckiej agencji prasowej DPA, że huragan zniszczył szklarnie i powalił drzewa, które uderzyły w samochody, ale nikt nie został ranny. Kilka domów zostało uszkodzonych.

W holenderskim mieście Barendrecht, na południowym krańcu Rotterdamu, cztery osoby zostały ranne, gdy silny wiatr zdmuchnął wcześnie rano dachówki z dachów drzew i dachów do dzielnicy mieszkalnej, donosiły lokalne media.

Burza uderzyła w wiele części południowej Anglii, wywołując ulewne deszcze, wiatr i ostrzeżenia o powodziach. Brytyjska Agencja Środowiska twierdzi, że tama na Tamizie została zamknięta, aby zapobiec powodziom w Londynie. Zauważył, że chroniłoby to stolicę „przed przypływami w wyniku północnych wiatrów odpowiadających niższym ciśnieniom i wiosennym pływom”.

Według Agencji Meteorologicznej w mieście Fecombe w Normandii w północnej Francji wiatr osiąga prędkość 175 kilometrów na godzinę (109 mph).

READ  Powrót demokracji – El Financiero