(CNN) — Wyznaczony przez Donalda Trumpa trzydniowy termin na zebranie prawie 500 milionów dolarów w przeciwnym razie ryzykuje likwidację jego cennego imperium nieruchomości blok po bloku, co stanowi jeden z najbardziej niezwykłych zwrotów akcji, jakie kiedykolwiek widziano w kampanii prezydenckiej w USA.
Nowy dramat Trumpa dotyczy jego walki o uzyskanie kaucji obejmującej 464 miliony dolarów plus odsetki, aby mógł odwołać się od wyroku w sprawie oszustwa cywilnego przeciwko niemu, jego dorosłym dzieciom i jego firmie. Jeśli jakimś cudem nie uda mu się znaleźć pieniędzy do poniedziałku, prokurator generalna Nowego Jorku Letitia James może zacząć przejmować część majątku Trumpa, aby sfinansować jego zobowiązania wobec państwa. Na podstawie wniosków sądowych położył podwaliny pod to, że posiadłość Trumpa i pole golfowe w Seven Springs w hrabstwie Westchester w stanie Nowy Jork mogą być jednymi z jego pierwszych celów.
„Prokurator generalny jest gotowy do działania. Są gotowi sięgnąć po jego pieniądze, aby zastosować się do wyroku” – powiedział Erin Burnett z CNN Adam Litman Bailey, prawnik specjalizujący się w sprawach majątkowych, który siedem razy pozywał Trumpa. „Pytanie brzmi, w jaki sposób trudno będzie zebrać pieniądze.”
Choć jest to kryzys związany przede wszystkim z biznesem i majątkiem osobistym Trumpa, stwarza on realne implikacje polityczne, biorąc pod uwagę jego status przypuszczalnego republikańskiego kandydata na prezydenta. Żaden inny kandydat nie spotkał się z takim odwróceniem uwagi w połowie kampanii, poza równoległymi sprawami karnymi prowadzonymi przez byłego naczelnego wodza, które zdominują okres poprzedzający dzień wyborów i być może przyczynią się do zwiększenia szumu wyborczego. Jego druga prezydentura, jeśli pokona prezydenta Joe Bidena.
Czwartkowe coraz bardziej niepokojące wpisy Trumpa w mediach społecznościowych ukazały jego desperację. Pokazali, że każda z ich spraw miała teraz podobną obronę. Twierdzi, że nie jest winny łamania prawa, ale jest ofiarą niekończących się prześladowań politycznych. Na przykład Trump napisał na swojej stronie internetowej Truth Social „ingerencję w wybory”. Skarżył się, że zapewnienie środków umożliwiających odwołanie było „bardzo kosztowne”. Wystosował do swoich zwolenników apel dotyczący zbiórki pieniędzy zatytułowany „Trzymaj brudne ręce z daleka od Trump Tower!”
Nawet jedna jego sprawa sądowa wystarczyłaby, aby już dawno wykluczyć z wyścigu dowolnego kandydata głównego nurtu. Jednak Trump prowadzi w kilku niezdecydowanych sondażach krajowych i stanowych, co oznacza, że jego próby przekształcenia fali przymusu prawnego w prześladowania kończą się sukcesem wśród wielu wyborców Partii Republikańskiej. Jego pozycja w wyścigu odzwierciedla także ogromne problemy utrudniające ubieganie się Bidena o reelekcję, ponieważ niepopularny prezydent próbuje przekonać Amerykanów, że ożywiająca się gospodarka jest zdrowsza, niż im się na co dzień wydaje, biorąc pod uwagę koszty dojazdów do sklepów spożywczych i rosnące zainteresowanie stawki. Co sprawia, że mieszkanie i inne większe zakupy są bardzo onieśmielające.
Chociaż wrogowie Trumpa będą zachwyceni zniszczeniem przez Jamesa jego portfela nieruchomości, polityczne skutki takiego upokorzenia będą niepewne. Powstałe zamieszanie może wzmocnić twierdzenia byłego prezydenta, że prokuratorzy Demokratów niesprawiedliwie go atakują ze względu na jego tożsamość. Jedna z jego najbliższych sojuszniczek, posłanka Elise Stefanik z Nowego Jorku, już próbuje wzmocnić to wrażenie, krytykując to, co według niej jest „zasadniczo nieamerykańską” kampanią przeciwko niemu. Ale jednocześnie niedawne kontrowersje wokół Trumpa mogą zacząć przypominać umiarkowanym i niezależnym wyborcom Republikanów o codziennym chaosie, który charakteryzował lata jego urzędowania. Kampania Bidena od dawna utrzymuje, że nieuchronnie przesunie to wyborców w stronę prezydenta, nawet jeśli sondaże nie wskazują na razie na to, aby tak się stało.
Długa lista wyzwań prawnych
Walka byłego prezydenta o zabezpieczenie funduszy po tym, jak kilka firm ubezpieczeniowych odmówiło podpisania kaucji, jest upokarzającym spektaklem dla byłego prezydenta, którego wizerunek eleganckiego potentata na rynku nieruchomości ma kluczowe znaczenie dla jego publicznej marki. Szalone poszukiwanie pieniędzy rodzi bolesne pytania o wielkość płynnego bogactwa Trumpa, którym zawsze się przechwalał. Jest to także upokarzająca sytuacja dla kogoś, kto mógłby zająć Biały Dom w ciągu 10 miesięcy i sugeruje niepokojący konflikt interesów, jeśli w ostatniej chwili zwróci się do prywatnych darczyńców – lub źródeł zagranicznych – o pieniądze.
Korespondentka CNN, Kaitlan Collins, poinformowała w tym tygodniu, że skutki pośpiechu w sfinansowaniu kaucji wywołały panikę w kręgu byłego prezydenta. Ale choć jest to poważne, dramat związany ze spłatą obligacji to tylko jedno z wielu zagrożeń, przed którymi stoi Trump.
– CNN poinformowała w czwartek, że Fanny Willis, prokurator w hrabstwie Fulton w stanie Georgia, planuje agresywnie nalegać na proces przed listopadowymi wyborami, próbując udaremnić taktykę blokowania Trumpa, choć o włos uniknęła wyrzucenia ze sprawy dotyczącej ingerencji w wybory po wniesieniu oskarżenia intymnych relacji z innym prokuratorem. Biorąc pod uwagę złożoność sprawy o ściąganie haraczy, w której współoskarżonymi jest wielu byłych współpracowników Trumpa, każdy harmonogram wydaje się niezwykle optymistyczny. „Naprawdę sądzę, że takie jest głównie stanowisko prokuratury okręgowej” – powiedział w czwartek CNN Michael Moore, były prokurator federalny. Choć Willis chce wkrótce wyznaczyć termin rozprawy, nie jest jeszcze do końca pewna. Sędzia, który pozwolił mu kontynuować sprawę pomimo upomnienia za swoje zachowanie, przyznał oskarżonym prawo do odwołania się od jego decyzji.
— W innym miejscu wielomiastowego bagna prawnego Trumpa sędzia Arthur Engoron, który nadzorował przegraną przez Trumpa sprawę o oszustwo cywilne w Nowym Jorku, nałożył nowe ograniczenia na Organizację Trumpa, rozszerzając zakres inwigilacji, który zapewnia nadzór na mocy nakazu sądowego. To posunięcie oznacza, że firma nie będzie mogła na przykład przenosić dużych sum pieniędzy ani podejmować ważnych działań biznesowych bez kontroli, co stanowi zmianę dla firmy, która zawsze działała według własnych zasad.
Również w Nowym Jorku Biuro Prokuratora Okręgowego na Manhattanie zwróciło się do sędziego, aby nie opóźniał dalszego procesu w związku z cichymi płatnościami Trumpa na rzecz aktorki filmów dla dorosłych Stormy Daniels podczas kampanii wyborczej w 2016 r. Proces miał się rozpocząć w poniedziałek, ale został przełożony po wystąpieniu Nowe dokumenty Były prezydent żąda teraz 90-dniowego opóźnienia. Sędzia Juan Merchan odroczył sprawę co najmniej do 15 kwietnia, a w poniedziałek zaplanowano rozprawę w sprawie odkrycia, która może również wyznaczyć konkretną datę rozprawy.
— Wszystko to nabiera tempa, podczas gdy inne pozwy Trumpa – w tym oskarżenia federalne o ingerencję w wybory i rzekome niewłaściwe obchodzenie się z tajnymi dokumentami – są zawieszone, ponieważ Trump próbuje wykorzystać czas przed listopadowymi wyborami na gorączkowe spory sądowe i składanie odwołań. Sąd Najwyższy ma rozpatrzyć jego szeroki wniosek o immunitet prezydencki za czyny popełnione podczas sprawowania urzędu w przyszłym miesiącu, a orzeczenie spodziewane jest dopiero pod koniec czerwca. Decyzja ta może mieć poważne konsekwencje dla spraw karnych, z którymi boryka się Trump starający się o drugą kadencję.
W tym tygodniu jest jednak dobra passa dla byłego prezydenta: jego majątek netto może wkrótce wzrosnąć w wyniku połączenia jego holdingów medialnych, w tym Truth Social Network i Digital World Acquisition Corp., spółki czekowej in blanco. To posunięcie uczyniłoby Trumpa największym w historii udziałowcem połączonej spółki notowanej na giełdzie i na papierze zwiększyłoby jego majątek netto o miliardy dolarów. Teoretycznie jest to rodzaj nieoczekiwanego zysku, który mógłby pomóc Trumpowi w czasach poważnych trudności finansowych i w czasie, gdy fundusze na jego kampanię są znacznie mniejsze niż Bidena. W praktyce jednak warunki umowy oznaczają, że były prezydent nie będzie mógł upłynnić swoich akcji, aby od razu załagodzić kryzys płynności. Jeśli sprzeda, cena akcji spółki prawdopodobnie spadnie.
Jak James planuje odebrać Trumpowi prawa stanowe
Adwokaci stanowi wydali orzeczenia w hrabstwie Westchester, na północ od Manhattanu, 6 marca, tydzień po skazaniu Engorona za oszustwa cywilne, stwierdzając, że Trump, jego dorosłe dzieci i Organizacja Trump dopuścili się powszechnych oszustw, głównie poprzez zawyżanie wartości nieruchomości. Uzyskanie korzystnych pożyczek od banków i instytucji finansowych. Lepsze stawki niż firmy ubezpieczeniowe.
Prawnicy byłego prezydenta ujawnili w tym tygodniu, że do czasu trwania procedury odwoławczej nie udało im się znaleźć towarzystwa ubezpieczeniowego, które podpisałoby poręczenie gwarantujące udział finansowy państwa w sprawie. Trump wpłacił już prawie 100 milionów dolarów kaucji w innej sprawie po przegranej sprawie o zniesławienie przeciwko pisarzowi E. Gene’owi Carrollowi, od którego również planuje się odwołać.
Prawnicy Trumpa ostrzegali, że jakakolwiek próba sprzedaży nieruchomości zgodnie z orzeczeniem wyrządzi mu trwałe szkody finansowe, ponieważ kupujący będą żądać cen „rabatu likwidacyjnego”.
Jest też inny powód, dla którego próba przejęcia majątku Jamesa może stanowić problem dla byłego prezydenta, a dla prokuratora jest to propozycja znacznie bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.
Pewne jest, że część budynków i nieruchomości Trumpa będzie finansowana z kredytów hipotecznych i innych porozumień finansowych, które będą trudne do rozwiązania. W przypadku sprzedaży wpływy w pierwszej kolejności trafią do pożyczkodawców oferujących rekompensaty, co oznacza, że znaczna część imperium Trumpa może wymagać sprzedaży, aby osiągnąć kwotę około 500 milionów dolarów należną państwu.
Jedną z opcji, którą Trump być może będzie musiał rozważyć, jest upadłość, z której korzystał kilkakrotnie w swojej kosztownej i niestabilnej karierze, a która mogłaby pozwolić mu na uporządkowane zbycie aktywów. Jednak Collins powiedział w tym tygodniu, że prywatnie wyraził sprzeciw wobec tej ścieżki i że w tej chwili pozostaje ona najmniej prawdopodobną ścieżką.
Ostatecznie piętno związane z kontynuowaniem takiego procesu tak blisko wyborów powszechnych może być dla byłego prezydenta zbyt dużym ciężarem do udźwignięcia. Zwiększyłoby to obawy, że były prezydent nie będzie mógł wrócić do Gabinetu Owalnego.
Niezależnie od decyzji, wiele dramatycznych wydarzeń po raz kolejny stawia czoła głównemu pytaniu tych wyborów: czy Amerykanie naprawdę chcą kolejnych czterech lat chaosu, skandalu i łamania prawa, z którymi były prezydent zmaga się tydzień po tygodniu?
„Miłośnik kawy. Rozrabiaka. Nieuleczalny introwertyk. Subtelnie czarujący badacz twitterów. Wielokrotnie nagradzany mediaholik społecznościowy. Miłośnik internetu”.
More Stories
Chiny wzywają Stany Zjednoczone do porzucenia doktryny Monroe i poszanowania suwerenności Ameryki Łacińskiej, w tym Meksyku
Peruwiańska Carolina Herrera wygrywa batalię prawną o swoje nazwisko z projektantką Carolina Herrera
Włożył pizzę do kuchenki mikrofalowej, włączył się alarm przeciwpożarowy i teraz musi płacić strażakom