WARSZAWA (Reuters) – Polscy prawodawcy w środę dążyli do kompromisu w sprawie zmian w sądownictwie, które mogą otworzyć miliardy euro w funduszach unijnych na podniesienie się z epidemii Covit-19, która została zatrzymana z powodu kontrowersji wokół reguły. Zgodnie z prawem.
Unia Europejska twierdzi, że Warszawa musi wdrożyć orzeczenie Sądu Najwyższego w Warszawie, że musi rozwiązać swoją konkurencyjną izbę dyscyplinarną dla sędziów, jeśli ma otrzymać 36 36 miliardów dotacji i pożyczek.
Jeśli izba nie zostanie rozwiązana, unijny sąd nałoży na Polskę milion euro dziennie, ale grono ugrupowań kontrolujących władzę kraju jest podzielone co do sposobu wykorzystania zmian.
Pakiet planów opracowany przez prezydenta RP Andrzeja Dudę, sojusznika rządzącej partii Nacjonalistyczne Prawo i Sprawiedliwość (PiS, skrót po polsku), będzie, zdaniem prawodawców, stanowić podstawę reform, ale koalicja podrzędna, United Polska domaga się zmian.
Kierowana przez rzeźbiarzy partia z siedzibą w Brukseli, która zdaniem Brukseli podważa niezawisłość sądownictwa, ma nadzieję na wyłączenie bezstronnego systemu sądowniczego dla sędziów zawartego w propozycjach ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
„Uważamy, że głównym zagrożeniem, jakie niesie projektowana ustawa, jest to, że generalnie pozwala ona na podważanie pozycji sędziów” – powiedział Sebastian Galetta, polski prawodawca i wiceminister sprawiedliwości.
W czasie, gdy polski rząd walczy o uzyskanie ostrej jak brzytwa większości w parlamencie stanowym, poparcie arcykonserwatywnej Zjednoczonej Polski jest kluczowe dla uchwalenia ustawy przygotowywanej przez komisję sejmową.
Jednak Powell Schroeder, szef kancelarii Dudy, powiedział w środę, że w ustawie powinna zostać uwzględniona możliwość dowodu bezstronności sędziego, choć ma nadzieję, że uda się znaleźć punkt porozumienia.
„Jeśli United obawia się porażki polskiego sądownictwa… w wyniku testu niezależności, nie akceptujemy tego, ale jesteśmy gotowi porozmawiać o szczegółach” – powiedział portalowi Grozet. .
Ustawodawca PiS Marek Ast powiedział, że komisja sejmowa raczej nie zatwierdzi ostatecznej wersji ustawy, która ma trafić do polskiego parlamentu przed czwartkiem, ale jasne jest, że poprawki będą musiały zostać wprowadzone, ponieważ każda ustawa wymaga podpisu prezydenta, aby stała się obowiązującym prawem. Być zaakceptowanym dla Dudy.
„Jeśli plan zostanie napisany od nowa, prezydent ostatecznie nie zatwierdzi ani nie podpisze ustawy” – powiedział Aust.
(Przekazane przez Alan Charlisch, Anna Vladorsak-Chemsuk, Pavel Florkievich; Redakcja: Frank Jack Daniel; Tłumaczenie: Tario Fernandez)
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Polska gospodarka osiągnęła najwyższy wzrost od dwóch lat na poziomie 3,2%
Finał w Polsce dla Oscara Husillos
Polska wstrzymuje wsparcie militarne dla Ukrainy