Migracja dla pasji to powszechna waluta w zawodzie, w którym niewielu się udaje. Brian Dorado, 26 lat, jest argentyńskim piłkarzem z Hurlingham. W 2019 roku ten lewy obrońca spakował walizki i poleciał do Polski, by spełnić swoje marzenie. Dziś gra KS Vulcan Wołga Młądzka, klub rywalizujący na poziomie regionalnym i położony 30 kilometrów od Warszawy. Stamtąd uczęszcza Ole Aby opowiedzieć historię jednego z naszych rywali i jak będzie wyglądała piłka nożna na kolejnym mundialu: 11.30 o 16.00, na Stadionie 974 zmierzyliśmy się z Lewandowskim i Xią.
Brian Dorado z Argentyny podbija flagę w polskiej piłce nożnej. Zdjęcie: Instagram @briantorrado.
„Zacząłem grać w piłkę nożną w klubie Desi. Mój staruszek też grał, a kiedy nadszedł weekend i rodzina przyszła obejrzeć mnie na meczu piłki nożnej dla dzieci, karmił mnie coraz większą pasją.
W swoim debiucie Dorado nosił koszulki Sportivo Italiano, San Delmo i Iduzaingo, gdzie zadebiutował w pierwszej lidze w wieku 17 lat.
-Kiedy i jak podjąłeś decyzję o porzuceniu wszystkiego i wyjeździe do Polski pogoń za swoimi marzeniami?
– Zdecydowałem się wyjechać w 2019 roku, ponieważ dostałem propozycję reprezentowania Argentyny z klubem „Polonia Football Club” w Gdyni. Jak tylko się ze mną skontaktowali, zgodziłem się. Kiedy byłem dzieckiem, wiedziałem, że będę grać w Europie, nie wiedziałem kiedy, jak i gdzie, ale wiedziałem, że to zrobię. Prawda jest taka, że nie myślałem zbyt wiele o odejściu, stanąłem przed wielką szansą na rozwój i realizację swoich celów. Trzy lata temu zgodziłam się na te dziecięce marzenia: przytuliłam rodziców w Essie i wyjechałam do Europy.
W Polsce trafił do trzech klubów: pierwszego, KS Vulcan Wołga Młądzka; Potem został wypożyczony Mazur Karsevi; Potem przeszedł KS Goodnow I tym razem wrócił KS Vulcan.
Z koszulką KS Goodnow. Zdjęcie: Instagram @briantorrado.
– Jakie zauważyłeś różnice między argentyńską i polską piłką nożną?
– Tutaj jest bardziej fizycznie i taktycznie. Osobiście moje ciało bardzo się zmieniło: czuję się znacznie silniejszy. W moim przypadku zmierzenie się z zawodnikiem o wadze 1,85 mi 85 kg nie jest tym samym, co zmierzenie się z zawodnikiem o wadze 1,70 m i 70 kg. Skład ciała bardzo się zmienia. Tutaj wszyscy zawodnicy są w większości wysocy i mają tendencję do walki o każdą piłkę, to bardzo fizyczna piłka nożna. Zawsze powtarzam, że polski futbol to ciągły proces. Dziś widać to trochę więcej.
Jego debiut w Klubie Idusaiingo.
– Czy trudno było ci się przystosować?
– Bardzo. Zarówno w przypadku sportu, jak i codziennych spraw, takich jak jedzenie, harmonogram i pogoda: zimą jest dużo śniegu, a słońce nie wschodzi przez sześć miesięcy. W każdym razie jestem do wszystkiego przyzwyczajony, ale to cały proces, który wymaga czasu. Dziś bardzo się cieszę, że mogę grać i mieszkać w tak pięknym kraju jak Polska.
Święto przeciwko wojnie rosyjsko-ukraińskiej. Zdjęcie: Instagram @briantorrado.
-Kiedy przyjechałeś, spotkałeś graczy z Ameryki Łacińskiej?
– Niewiele, ale to cecha, która wciąż się rozwija. Prawda jest taka, że nieczęsto widuje się Argentyńczyków, Brazylijczyków, Urugwajczyków… Jest bardzo niewielu latynoskich piłkarzy, jest im ciężko, ponieważ nie przystosowują się szybko, a to kolejna szkoła futbolu. Jednak, jak powiedziałem, nadal rośnie.
Dorado z rodakiem Camilo Villarrealem grającym w Unii Janikowej.
– Zbliżają się mistrzostwa świata, a Argentyna zmierzy się z Polską w fazie grupowej. Jak ty to widzisz?
– Mówię Reprezentacja Polski nie jest przeciwnikiem, którego należy lekceważyć. Wszystkie ich linie mają co najmniej jednego legendarnego gracza. Myślę, że nadal brakuje im trochę pewności siebie jako zespołowi; Wydaje się, że nie mogą się znaleźć.
Czy nie zdziwiłbyś się, gdyby Polska pokonała tego amerykańskiego mistrza, Argentynę?
– To rywal, który komplikuje Argentynę. Dlaczego nawet nie niespodzianka? Są gotowi do gry, rywalizacji i wygrywania. W tamtych czasach to człowiek, który wyszedł na prawą nogę, wygrał Puchar Świata, a nie faworyt. The świat To może sprawić wielką niespodziankę, jeśli obudzisz się dopiero w tym miesiącu od dziesiątej.
– Jesteś w Polsce od trzech lat, znając jej futbol, jak widzisz walkę z Messim? Lewandowskiego?
– Jestem w 100% Argentyńczykiem, chcę jak najlepiej dla mojej reprezentacji, więc miejmy nadzieję, że tak nie jest w Polsce. Ha! To będzie dobra gra, która od dawna się nie wydarzyła. Polacy są bardziej niż szczęśliwi z gry w Argentynie po lobowaniu Lewandowskiego Ciganedy na Messim, a gra jest wysoka.
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Polska gospodarka osiągnęła najwyższy wzrost od dwóch lat na poziomie 3,2%
Finał w Polsce dla Oscara Husillos
Polska wstrzymuje wsparcie militarne dla Ukrainy