Polska wraz z Maltą, Jedno z najbardziej restrykcyjnych przepisów aborcyjnych Z całej Europy. To było wcześniej Wyrok polskiego Trybunału Konstytucyjnego W 2020 r. uznano za jedno z trzech domniemań prawnych, że przerwanie ciąży jest niezgodne z konstytucją. Od tego czasu na ulicach odbywały się masowe protesty dotyczące praw reprodukcyjnych i ograniczania ich konsekwencji, wśród których najbardziej zauważalne było potępienie polskiej aktywistki Justyny Wydrzyńskiej za pomoc kobiecie w aborcji czy śmierć Izabeli. Na przykład: „Lekarze nie dokonali aborcji, która mogłaby uratować jej życie”. Stwierdził Parlament Europejski. Dlatego aborcja jest ważnym powodem do głosowania w wyborach w Polsce. Według Ta ankieta Think tank OGB ProPo sytuacji gospodarczej jest to drugi powód, dla którego warto pójść do urn.
Wyniki ostatnich wyborów sygnalizują zmiany polityczne. Choć pierwsze miejsce zajęła skrajnie prawicowa Partia Prawa i Sprawiedliwości (PiS), kierowana przez rząd, straciła głosy w porównaniu z 2019 r. i „nie dodała poparcia potrzebnego do ponownego rządzenia” – ocenia badaczka Aleksandra Sojka. Newtral.es o polityce europejskiej na Uniwersytecie Carlosa III w Madrycie. Z drugiej strony, na drugim miejscu, partia Sojusz Obywatelski Donalda Tuska mogłaby negocjować z trzecią i czwartą siłą, Trzecią Drogą i Nową Lewicą, „tworząc w ten sposób wielką koalicję” – zauważa Sojka.
Otworzy to drogę do zmian opartych na prawach społecznych – i nie tylko, ale jak już wyjaśniliśmy w Newtral.es. Przecież uwaga skupiona jest na kwestii aborcji w Polsce po wyborach Plan Tuska Zobowiązanie do ratyfikacji ustawodawstwa zawierającego ograniczenia czasowe, takie jak legalizacja aborcji w ciągu pierwszych 12 tygodni, uniemożliwia kobiecie podjęcie decyzji i skorzystanie z tego prawa bez sprzeciwu sumienia.
Kontekst: Aborcja przed wyborami w Polsce
Przed orzeczeniem polskiego Trybunału Konstytucyjnego w 2020 r. w kraju obowiązywała już jedna z najbardziej restrykcyjnych ustaw aborcyjnych w Europie, dopuszczająca dobrowolne przerwanie ciąży jedynie w trzech przypadkach: gwałtu lub stosunku płciowego oraz zagrożenia zdrowia fizycznego lub psychicznego. Okaleczanie kobiet w ciąży i płodów – takie same założenia jak przy dekryminalizacji w Hiszpanii w 1985 roku.
Orzeczenie TK było zgodne z rządem Prawa i Sprawiedliwości, który trzy lata temu złożył skargę kasacyjną na konstytucyjność obowiązującego od 1993 r. rozporządzenia w sprawie aborcji. Zatem aborcja jest niezgodna z konstytucją ze względu na wadę płodu. Eliminuje założenie, za którym podąża większość kobiet. Zgodnie z uchwałą zatwierdzoną przez Parlament Europejski „Zakazanie tej opcji, która stanowi 96% legalnie przeprowadzonych w Polsce zabiegów niepłodności w 2019 roku (1074 z 1110), spowoduje wzrost liczby zabiegów nielegalnych, niebezpiecznych, tajnych i niebezpiecznych. .”
„Będąc prawem dającym niewielką gwarancję, usunięcie tego domniemania zakończyło legalną aborcję w Polsce” – wyjaśnia Newtral.es Agatha Ignaziuk, badaczka zajmująca się zdrowiem i prawami reprodukcyjnymi na Uniwersytecie w Granadzie. „Feministyczne protesty są masowe, bo wydarzyły się bardzo poważne rzeczy. Od zaniedbań medycznych, które doprowadziły do śmierci wielu kobiet potrzebujących aborcji, po potępianie lub prześladowanie kobiet przez aktywistki za aborcję. Nie da się tego odwrócić” – mówi Ignasiuk .
W Polsce rozpoczęto prace nad opracowaniem testu do wykrywania środków poronnych w próbkach biologicznych. Wyjaśnia to A Artykuł opublikowany w czasopiśmie Science NaturaAutorka zwraca uwagę, że w środowisku naukowym rosną obawy związane z wątpliwą wiarygodnością testu i implikacjami etycznymi.
Agatha Ignasiuk twierdzi, że ten ekosystem sprzeciwiający się swobodnej decyzji o ciąży „zmobilizował głosy kobiet i młodych ludzi”. „Zaangażowanie jest bardzo duże, bezprecedensowe” – dodaje. Aleksandra Sojka twierdzi, że kwestia aborcji jest w tych wyborach ważna w Polsce: „Przede wszystkim aborcja, ale też inne kwestie antyseksualne. [como las políticas antiLGTBI o la amenaza de Polonia de abandonar el Convenio de Estambul] „Zmobilizowali głosy kobiet i młodych ludzi, a w obu sektorach mobilizacja była bardzo niewielka w poprzednich wyborach”.
Według Sojki zarówno partia Donalda Tuska, jak i Nowa Lewica „udały się połączyć ideę, że jeśli nie pójdzie się głosować, ograniczenia dotyczące aborcji będą kontynuowane, a kobiety stracą jeszcze więcej praw”.
Jakie są możliwe scenariusze?
Donald Tusk, lider Sojuszu Obywatelskiego, przed wyborami potraktował kwestię prawa aborcyjnego w Polsce priorytetowo, „w celu mobilizacji głosów” – mówi Agata Ignaziuk. „Rdzeń zawsze był bardzo letni” – zwraca uwagę badacz, ale po wydaniu orzeczenia w konstytucji „zaczął mówić o legalizacji aborcji w pierwszych 12 tygodniach”. „Co więcej, powiedział, że w 2023 roku na listach wyborczych nie może znaleźć się żadna osoba, która oświadczyła, że jest przeciwna aborcji” – mówi Ignasiuk.
„Historycznie Sojusz Obywatelski był partią bardziej konserwatywną i nie miał jasnego stanowiska w sprawie aborcji, ale jest to kwestia wewnętrznie dzieląca. Ale w tej kampanii Tusk wyraźnie wykorzystał tę kwestię” – mówi Aleksandra Sojka Tak naprawdę w programie partii znajdują się m.in.: „Aborcja do 12. tygodnia ciąży jest legalna i bezpieczna. Żaden szpital działający w ramach NFZ nie może kierować się zasadą sumienia, aby odmówić zabiegu. Decyzja musi być decyzją kobiece.”
Polska organizacja obywatelska wzywająca do Strajku Polskich Kobiet jest taka, która jest posłuszna Zaczął zbierać rękopisy Przedstawienie popularnej inicjatywy prawniczej mającej na celu legalizację aborcji w pierwszych 12 tygodniach ciąży. Irene Donadio, rzeczniczka Europejskiej Sieci Międzynarodowej Federacji Planned Parenthood, mówi Newtral.es: „Większość opinii publicznej zabrała głos. Teraz Tusk ma jasny mandat.
Istnieją jednak przeszkody do pokonania. Jak wyjaśnia Sojka: „Trzecia siła, która jest dla Tuska podstawą do osiągnięcia tej wielkiej koalicji, ma bardzo konserwatywne stanowisko w kwestiach takich jak aborcja, przestrzeganie prawa i sprawiedliwości. „To partia, która głosowała przeciwko propozycjom legislacyjnym dotyczącym zliberalizować aborcję”. Z tego powodu, mimo dużej wagi w wyborach aborcyjnych w Polsce, „„Przeważą obawy przed wyjęciem prawa i sprawiedliwości z rządu” – ocenił ten badacz. Może to oznaczać „porzucenie pewnych kwestii”. powinno, – dodaje Sojka.
Wyjściem jest „szybka reforma polskiego kodeksu karnego, który obecnie penalizuje osoby pomagające kobiecie w dokonaniu aborcji” – zauważa Agata Ignaziuk. „Bez tej zachęty sytuacja w pewnym stopniu się poprawi, choć to oczywiście nie wystarczy. Z drugiej strony zmiana orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego nie jest zadaniem łatwym. Także powrót do trzech domniemań nie jest jeszcze gwarantowany – podsumowuje.
dowody
Alexandra Sojka jest badaczką polityki europejskiej na Uniwersytecie Carlosa III w Madrycie
Agata Ignaciuk, badaczka na Uniwersytecie w Granadzie zajmująca się zdrowiem i prawami reprodukcyjnymi
Parlament Europejski
OGB Pro
Międzynarodowa Amnestia
Dziennik nauk przyrodniczych
Program wyborczy Sojuszu Obywatelskiego
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Polska gospodarka osiągnęła najwyższy wzrost od dwóch lat na poziomie 3,2%
Finał w Polsce dla Oscara Husillos
Polska wstrzymuje wsparcie militarne dla Ukrainy