14 grudnia, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

To satelita, który zderzy się z Ziemią dzisiaj, 21 lutego

To satelita, który zderzy się z Ziemią dzisiaj, 21 lutego

Oczekuje się, że Heritage ERS-2 wejdzie w atmosferę ziemską o godzinie 10:32 czasu meksykańskiego i uważa się, że nie będzie stwarzać żadnego zagrożenia, chociaż niektóre fragmenty mogą nie rozpaść się i nie uderzyć o powierzchnię.

Satelita dziedzictwoErs-2 W środę w naturalny sposób wejdzie w atmosferę ziemską, aby rozpaść się po zakończeniu swojego okresu użytkowania. Według Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), za pośrednictwem której monitorowane jest pogorszenie jego orbity.

Biuro ds. śmieci kosmicznych Europejskiej Agencji Kosmicznej spodziewa się, że tak się stanie the Ponowne wejście Ważący około dwóch ton satelita zostanie wystrzelony około 16:32. GMT (10:32 czasu środkowego Meksyku) 21 lutego, z niepewnością plus/minus 4,6 godziny.

Niepewność ta wynika głównie z wpływu nieprzewidywalnej aktywności Słońca, która wpływa na gęstość atmosfery ziemskiej, a tym samym na opór napotykany przez satelitę.

Kiedy satelita dotrze na odległość około 80 kilometrów od Ziemi, zacznie się rozpadać na kawałki, a większość z nich ulegnie całkowitemu spaleniu. Powiązane ryzyko Ponowne wejście Liczba satelitów jest bardzo mała, stwierdza Europejska Agencja Kosmiczna.

Niektóre małe fragmenty mogą przetrwać, chociaż jest za wcześnie, aby o tym wiedzieć. Według źródeł agencji; Gdyby tak było, najprawdopodobniej wpadłyby do morza.

ERS-2 został wystrzelony w 1995 r., podążając śladami swojego siostrzanego satelity ERS-1, który został wystrzelony cztery lata wcześniej. Według Europejskiej Agencji Kosmicznej były to wówczas najbardziej zaawansowane satelity obserwacyjne Ziemi, jakie kiedykolwiek zbudowano.

W 2011 roku agencja wycofała ERS-2 i rozpoczęła kontrolowane ponowne wejście satelity na orbitę. Nadszedł czas, aby ten satelita w sposób naturalny (niekontrolowany) ponownie wszedł do atmosfery i zaczął się rozpadać.

Europejska Agencja Kosmiczna ogłosiła zakończenie swojej misji w 2011 roku, a następnie obniżyła jej wysokość z około 785 km do 573 km, aby zmniejszyć ryzyko kolizji z innymi satelitami. Zadbano także o to, aby wszystkie akumulatory i systemy pod ciśnieniem zostały rozładowane lub zabezpieczone, a systemy elektroniczne zostały wyłączone.

READ  Dlaczego kombinezony astronautów tuż przed startem są tylko pomarańczowe – Naucz mnie o nauce

Zmniejszyło to ryzyko wewnętrznej awarii, w wyniku której satelita rozpadłby się na kawałki, gdy znajdował się jeszcze na wysokości używanej przez aktywne satelity.

Satelita ten został usunięty, biorąc pod uwagę wytyczne dotyczące redukcji śmieci kosmicznych nałożone wówczas przez Europejską Agencję Kosmiczną w odniesieniu do nowych projektów, „co demonstruje silne zaangażowanie agencji w redukcję śmieci kosmicznych”.

Po 13 latach rozpadu orbity satelita w naturalny sposób ponownie wejdzie w ziemską atmosferę. W miarę zbliżania się powrotu eksperci będą w stanie z większą pewnością przewidzieć czas i miejsce.

Biuro ds. śmieci kosmicznych Europejskiej Agencji Kosmicznej uważnie śledzi tę sprawę, we współpracy z kilkoma partnerami międzynarodowymi.

Zrozumienie zmian klimatycznych

W ramach projektu ERS zastosowano szereg instrumentów, w tym radar obrazujący z syntetyczną aperturą, wysokościomierz radarowy i inne potężne czujniki do pomiaru temperatury powierzchni oceanu i wiatru na morzu. ERS-2 miał inny czujnik do pomiaru ozonu atmosferycznego.

Obaj zebrali ogromne ilości danych na temat zanikania lodu polarnego, zmian w powierzchni Ziemi, podnoszenia się poziomu mórz, ocieplenia oceanów i chemii atmosfery. Ponadto wykorzystywano je do monitorowania niebezpiecznych powodzi i trzęsień ziemi w odległych obszarach.

„Misja położyła podwaliny pod wiele współczesnych satelitów i pozycję ESA w czołówce obserwacji Ziemi”.

Na podstawie tych informacji opublikowano tysiące artykułów naukowych, a dzięki programowi Dziedzictwo, który zapewnia ciągłe wykorzystywanie danych z wycofanych już satelitów, „w dalszym ciągu będzie pojawiać się więcej odkryć na temat naszego stale zmieniającego się świata i zagrożeń, przed którymi stoimy” .” „, podsumowuje Europejska Agencja Kosmiczna.