25 kwietnia, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Real Madryt i „ćwiczenie solidarnościowe” z Barceloną

Real Madryt okazał się w niedzielę drużyną wspierającą. Solidarność z Barceloną, że rzucił swój płaszcz dzień po katastrofie Barcelony w Wanda Metropolitano, która bardzo przegrała podczas wizyty w Espanyolu, na stadionie, na którym ledwo osiągnął remis i porażkę w 12 poprzednich wizytach i uczestniczył, po roku nieobecności , ze wszystkimi liczbami nowego i oczekiwanego zwycięstwa.

Real Madryt sympatyzował z drużyną Koemana i Barceloną, która zakończyła niefortunny występ, który rozpoczął się od zdrowego rozsądku, ale doznał kalectwa, gdy tylko Raul de Thomas strzelił pierwszego gola 20 minut przed meczem. Cała supremacja, jaką wyobrażała sobie Meringue, zniknęła stamtąd, niosąc ciężar piłki nożnej i dominując, tak… ale z czymś nieistniejącym, wygodnym, czego Espanyol nie mógł sobie wyobrazić.

Florentino Pérez solidaryzował się z Joanem Laportą, tworząc zespół bez wielkich przeciwników. W ostatniej chwili dołączył do Camavingi podpisując kontrakt Like the Future, ponieważ jest niepewny, co sprawia, że ​​​​Benzema po raz kolejny jest prawie jedynym atakującym liderem i do którego dodał chromowanego Davida Alaba, który prawdopodobnie zajął miejsce Sergio Ramosa i Raphaela Varane’a . Austriak, referencyjny piłkarz, który wyjaśnia sukcesy Bayernu Monachium, ma długą przeszłość do niepewnej teraźniejszości.

Zobaczymy, czy przyszłość przejdzie lub przejdzie przez Bernabéu z taką samą wagą, jaką Patrick Jonas Anderson grał w Barcelonie dwie dekady temu, przybywając na Camp Nou jako doświadczony, ale genialny obrońca Bayernu Monachium, który rozegrał dla Barcelony zaledwie 31 meczów. Przez trzy pory roku iść w absolutnej ciszy.

Espanyol, który ledwo wygrał mecz od początku sezonu, który zaczął się trząść i przeszedł cztery mecze bez punktów, dał prawdziwą lekcję wspaniałemu Realowi Madryt. Lekcja intensywności, szybkości, solidarności i wytrwałości. Podczas gdy walki Ancelottiego zostały zredukowane do walk jeden na jednego, walki Vicente Moreno w żadnym momencie nie odbiegały od scenariusza, a nagrodą dla jednych była kara dla innych.

READ  Oto, jak należy używać soli, aby w ciągu kilku sekund usunąć kola lokę ze skóry - naucz mnie o nauce

Był w stanie pokonać Real, tak. Dwa gole zostały odrzucone i miał minuty ciągłego oblężenia obszaru Diego Lopeza, ale to oblężenie nigdy nie dało poczucia piłkarskiej dominacji. Jeszcze mniej, a być może poważniej, pilność podniesienia oceny

negatywny. Zdjęcie Alexa Vidala przedstawiające Nacho w meczu 2-0 prawie podsumowuje rzeczywistość całej gry: niektórzy desperacko chcą być kimś; Drugi jest uległy i pozbawiony gniewu.

Real Madryt nie zremisował w trzech meczach bez zwycięstwa od stycznia, kiedy to po remisie 0:0 w Pampelunie z Osasuną przegrał (2:1) z Athletic w Superpucharze Hiszpanii i przedrzeźniał El Quiano (2:1) . W Pucharze Króla po tym. A jeśli to niespodzianka, to dzisiaj sytuacja nie jest dużo lepsza, biorąc pod uwagę haniebny wynik 0:1, który Sherif Mołdawia wyeliminował z Bernabeu w Lidze Mistrzów, zanim upadł w Barcelonie z Espanyolem.

Solidarność Realu Madryt z Barceloną przedstawia La Liga niewyobrażalny scenariusz w połowie sierpnia. Jeśli jest pewne, że katapulta potwierdzi, że obecny mistrz Atletico Madryt jest faworytem do zdobycia tytułu po raz pierwszy od 1951 roku drugi sezon z rzędu, to otwiera też drzwi do wyobrażenia sobie turnieju bardziej otwartego niż w poprzednich latach że nawet takie drużyny jak Sewilla, Villarreal Or, kto wie, Real Sociedad ma aresztowania za przyłączenie się do walki.

Madryt i Barcelona. Niektóre są złe, a niektóre gorsze?