24 kwietnia, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Punk rocker staje się niemożliwym polskim brokerem mocy

Wysłany dnia:

Warszawa (AFP)

Ponieważ rząd musiał polegać na swoich głosach po rozpadzie koalicji rządzącej, były rockman, który kiedyś występował w zespole Breasts, okazał się niemożliwym nowym brokerem władzy w Polsce.

58-letni Powell Cookies powiedział po głosowaniu z opozycją na początku gorącej sesji parlamentu w tym tygodniu, że popełnił błąd i przewrócił strony, aby poprzeć rząd.

„Pavel, jak możesz? Jakiemu ministerstwu sprzedałeś się?” Posłowie opozycji krzyczeli na niego.

Inni celebryci ustawili się w kolejce, by skrytykować ciasteczka, które pomogły w uchwaleniu nowej ustawy medialnej, która według opozycji ma na celu splamienie amerykańskiego kanału informacyjnego krytykującego rząd.

Janusz Banasevich, prezes Lady Bank, jednego z najpopularniejszych zespołów w Polsce, powiedział: „Wstyd mi każdego dnia, kiedy przychodzę ci pomóc.

Kuba Wozniacki, były menedżer wytwórni płytowej, który pracował z Cookies, powiedział: „Przez te wszystkie lata wstydziłem się mojej niewinnej i głupiej emocjonalnej przyjaźni i punk rocka”.

Kukis rozpoczął karierę muzyczną na początku lat 80., szybko zyskując miano nieodpowiednich piosenek punkowych w ostatnich latach rządów komunistycznych i narodzin demokratycznych rządów w Polsce.

Album z 1992 roku wywołał kontrowersje antykościelną piosenką.

W latach 90. rozpoczęła karierę aktorską od serii filmów i seriali telewizyjnych, w tym filmu w operze mydlanej „Matki, żony i kochanki”.

Cookies weszły do ​​polityki w 2015 roku, zajmując trzecie miejsce w tegorocznych wyborach prezydenckich z 20 procentami głosów.

Miał pewną politykę, ale przesłanie skierowane przeciwko establishmentowi, które odbiło się echem wśród młodych i sfrustrowanych wyborców.

Następnie w wyborach parlamentarnych w 2015 r. jego ruch „Koniec z korupcją i kradzieżą” zdobył 42 miejsca w niższej izbie parlamentu z 460 mandatami.

Od tego czasu jego sława polityczna osłabła, a teraz ma tylko cztery mandaty – wystarczająco dużo, by coś zmienić po odejściu w tym tygodniu młodszego koalicjanta koalicji rządzącej (PiS) z rządu. Impreza.

READ  Dlaczego ekspert ds. demokracji ignoruje referendum w Polsce

W rozmowie z polską agencją PAP w czwartek odmówił przyjęcia jakiejkolwiek obietnicy nagrody za wspieranie rządu kierowanego przez PiS.

Ponowił postulat reformy systemu wyborczego w celu wprowadzenia okręgów jednomandatowych.

„Histeria skierowana na mnie jest wynikiem polaryzacji tego systemu politycznego” – powiedział.