Dwa rekordy świata i jedno złoto olimpijskie. Polka Aleksandra Mirosław pokazała swoją dominację, zdobywając złoto we wspinaczce szybkiej kobiet na Igrzyskach w Paryżu. Był to pierwszy złoty medal jej kraju we Francji.
To jego pierwszy złoty medal od czasu, gdy w Tokio 2020 nie stanął na podium i zajął czwarte miejsce.
Medal otrzymała dwa dni po tym, jak dwukrotnie pobiła rekord świata kobiet, który wynosi obecnie 6,06 sekundy.
„To wiele znaczy” – powiedział Miroslav. „To pierwszy raz, kiedy robię szybką wspinaczkę i pierwszy raz tutaj. Mam flagę i stoję na scenie i słucham hymnu narodowego. „To było niesamowite.”
W finale zwyciężył z czasem 6,10, pokonując srebrnego medalistę Deng Lijuana z Chin z czasem 6,18. Brąz zdobyła Polka Aleksandra Kalukka.
„To był zacięty finał” – powiedział Miroslav, który zdobył brąz na mistrzostwach świata w 2023 r. „Nie patrzyłem w prawo ani na czasy, po prostu skupiłem się na sobie”.
Kolega Hunta, Sam Watson, jest faworytem w sprincie mężczyzn. Ponieważ jest rekordzistą świata w tej imprezie.
Miroslava po raz pierwszy pobiła rekord świata kobiet podczas Igrzysk w Tokio, a do tej pory pobijała go dziewięć razy.
Wspinaczka sportowa zadebiutowała w Tokio łączonym testem obejmującym przyspieszenie, bouldering i prowadzenie. W Paryżu przyznano medal za szybkość.
„To nie znaczy, że jest łatwo” – stwierdził 30-letni Mirosław. „Ale po Tokio skupiłem się na igrzyskach olimpijskich w Paryżu i dałem z siebie wszystko, co mogłem” – powiedział urodzony w Lublinie sportowiec.
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Polska gospodarka osiągnęła najwyższy wzrost od dwóch lat na poziomie 3,2%
Finał w Polsce dla Oscara Husillos
Polska wstrzymuje wsparcie militarne dla Ukrainy