13 października, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Polska pacyfikuje Arabię ​​Saudyjską, a Lewandowski kończy mundialową klątwę

Polska pacyfikuje Arabię ​​Saudyjską, a Lewandowski kończy mundialową klątwę

Pierwsza zmiana: Ostatnia zmiana:

DOHA (AFP) – Robert Lewandowski zalał się łzami po zdobyciu swojego pierwszego gola na Mistrzostwach Świata, kiedy Polska pokonała Arabię ​​​​Saudyjską 2: 0 i została liderem grupy C Kataru 2022.

Piotr Zieliński otworzył wynik w 39. minucie po tym, jak bramkarz Wojciech Szczęsny obronił saudyjski rzut karny na Stadionie Miejskim Edukacji, zanim Lewandowski zakończył mecz w 82. minucie.

Polska prowadzi z 4 punktami, Arabia Saudyjska prowadzi z 3 punktami, czekając na decydujące nocne starcie Meksyku (1) z Argentyną (0).

Asystując przy bramce Zielińskiego, Lewandowski był zachwycony i odetchnął z ulgą, gdy wykorzystał niewykorzystany rzut karny w swoim pierwszym meczu z Meksykiem (0-0) po zdobyciu pierwszego gola w pięciu występach na dwóch mistrzostwach świata.

Polska będzie miała szansę przypieczętować swoje pierwsze przejście do 1/8 finału od 1986 roku w emocjonującym ostatnim dniu grupy, kiedy zmierzą się z Argentyną.

Arabia Saudyjska, która sprawiła największą niespodziankę turnieju po pokonaniu Argentyny Messiego w pierwszym meczu, walczyła o zwycięstwo, aby zapewnić sobie automatyczny awans do 1/8 finału.

Jednak „Green Hawks” trafił bramkarza Szczęsnego, który zneutralizował kilka okazji, w tym podwójną obronę z rzutu karnego w doliczonym czasie pierwszej połowy.

Zachęceni występem przeciwko Argentynie saudyjscy kibice wypełnili trybuny i zgotowali swoim zawodnikom owację na stojąco, gdy odeszli z wygraną, która zapewniła im miejsce w 1/8 finału po raz pierwszy od 1994 roku.

Po 13 minutach Mohamed Kanno po raz pierwszy przetestował Szczęsnego strzałem z bliskiej odległości, którego bramkarz z trudem wybił jedną ręką.

W pierwszych 20 minutach pełnego napięcia brazylijski sędzia Wilton Sampaio pokazał cztery żółte kartki, z których jedną pokazał Saudyjczyk Abdullah al-Malki, który przegapi swój ostatni mecz grupowy z Meksykiem.

W bezpośredniej piłce Polska próbowała rozłożyć skrzydła, by powiesić piłki nad Lewandowskim.

READ  Sanitas i Bupa kupują szpital w Polsce

Pierwszy gol dla Polaków padł po kontrataku, kiedy Matty Cash dośrodkował z prawej strony do Lewandowskiego, który zamiast oddać strzał, wymykał się kontaktem z bramkarzem i zwrócił się do Zielińskiego.

Utalentowany pomocnik, który błyszczał we włoskiej lidze z liderem Napoli, z reprezentacją świętował swoją dziesiątą bramkę.

szczesny zbawiciel

Gol nie zmienił dynamiki gry i Arabia Saudyjska kontynuowała zdobywanie punktów w 45. minucie, aż Belik Al-Shehri został zaatakowany od tyłu i upadł w polu karnym.

Obrońca Polski Jan Bednarek (z lewej) i bramkarz Łukasz Skorupski świętują zwycięstwo nad Arabią Saudyjską podczas meczu piłki nożnej Mistrzostw Świata w Katarze na Stadionie Miejskim Edukacji w Al Rayyan, 26 listopada 2022 r. Glyn Kirk AFP

Rzut karny, przyznany po weryfikacji VAR, należał do kapitana Salema Al-Tawsariego, bohatera, który strzelił oszałamiającą zwycięską bramkę przeciwko Argentynie.

W oszałamiającej podwójnej obronie Szczęsny wykonał genialny nurkowanie, aby ominąć strzał Salema, a następnie wstał na czas, aby odbić drugą próbę Mohameda Al-Bureqa.

Po przerwie bramkarz Juventusu ponownie uratował Polskę, wybijając kolejny strzał Salem po zamieszaniu w polu karnym.

Po rzucie rożnym Polacy zdołali otrząsnąć się z dominacji Arabii Saudyjskiej i po kolejnych strzałach o mało nie zbliżyli się do wyniku 2:0.

Napastnik Juventusu Arkadiusz Milik, świetny debiutant w wyjściowej jedenastce, jako pierwszy w 63. minucie skierował serwis z lewej strony na poprzeczkę.

Dwie minuty później Lewandowski znalazł się przed wybiciem bramkarza, ale jego odruchowe uderzenie z kolana również trafiło w słupek.

Lewandowski walczył o to, by zabłysnąć w swoim ostatnim mundialu, wykorzystując słabą kontrolę Abdullaha Al-Malki’ego przed polem karnym Arabii Saudyjskiej, aby wyrwać mu piłkę i zdobyć bramkę z zimną krwią, jeden na jednego. Bramkarz.

Napastnik Barcelony, który strzelił ponad 600 bramek w swojej niezwykłej karierze, nie mógł powstrzymać emocji, gdy przez kilka sekund zakrywał twarz na boisku w otoczeniu kolegów z drużyny.

READ  Farmaceutyczny wchodzi na polski rynek z umową z Soderią

Polak ma jeszcze jedną szansę, aby dodać do swojego wyniku przeciwko Arabii Saudyjskiej, która w środę czeka na Meksyk na łamacza serc ostatniego dnia.