24 listopada, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Polska ma jeden dla Argentyny i jeden dla piasku

Polska ma jeden dla Argentyny i jeden dla piasku

Argentyńscy tenisiści Federico Correa i Facundo Díaz Acosta zadebiutowali na turnieju ATP Challenger 125 w Szczecinie z bilansem jednego zwycięstwa i jednej porażki.

Wyniki ATP Challenger Szczecin 2023

Korea pracuje nad dalszym postępem

Federico Correa Zderzył się z Niemcem Plac Henrykapochodzi z poprzedniego etapu.

Argentyńczyk od początku był niewzruszony i załamany, nie dając rywalowi szans. Pomimo przewagi po swojej stronie, Correa nie uspokoił się, nadal naciskał i dołożył jeszcze jedną sekundę i było już 4-1. Pośród całego chaosu giermkowi udało się odzyskać jedną z różnic, co wpędziło go w kłopoty. Mimo to Federico nie poddał się i nadal skupiał się na swojej grze, aby wyjść na prowadzenie w pierwszym secie. Po drugie, nadal był trochę nieobliczalny, słaby, niekonsekwentny w swoim serwisie, co zmusiło go do zagrania lewy. Niemcy wyrównali po jednej przerwie w drugiej i dwóch w ósmej.

W ostatnim secie Argentyna przeszła z niskiego na wysokie. Mimo że zaczynał od dołu, rzucił w niego koszulką, przez co poczuł się niekomfortowo i w kluczowych momentach nie udało mu się odzyskać prowadzenia. Correa przełamał się w piątym gemie, utrzymywał solidność i doszedł do dziesiątego z szansą na zamknięcie spotkania. Bez żadnych problemów doszedł do zera i wygrał 6-4, 2-6 i 6-4.

Diaza Acosta Pożegnanie w trzech rękawach

Facundo Diaz AcostaNiedawny debiutant z Top 100 zmierzył się z Austriaczką Łukasza Neumeiera.

Mecz rozpoczął się od błysku w oczach Díaza Acosty. Argentyńczyk w pierwszym gemie popełnił kilka błędów, których nie był jednak w stanie skorygować, zanim oddał serwis. Dzięki tej miniprzewadze Neumeier uwolnił się i zaczął grać coraz lepiej, ale był w stanie utrzymać ten wynik przez kilka minut. Jednak przy większym wysiłku, intensywności i wysokim napięciu tenisa Facundo zdołał się odbić i wyrównać wynik na cztery. Od tego momentu duet ściszył decybele i skupił się na swoich turach, które, jak wszystko wskazywało, rozstrzygnęły się w tie-breaku, ale tak się nie stało. W bardzo napiętym momencie Díaz Acosta pokazał spokój i wygrał pierwsze 7-5.

READ  Rick Steves: Historyczny, fascynujący Kraków Polski

Z konieczności zmiany wyniku Neumeyer powtórzył to, co zrobił na początku poprzedniej rundy. Było agresywnie, ale z dużą przewagą, spójnie, bezpiecznie i bardzo skutecznie. Wykorzystywał nadarzające się okazje, stawiając przeciwnika w niewygodnej sytuacji i za każdym razem imponując siłą swojego serwisu. 5-7, 6-4 i 6-2.