25 kwietnia, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Podsumowanie wiadomości o wojnie rosyjskiej na Ukrainie 8 kwietnia

Podsumowanie wiadomości o wojnie rosyjskiej na Ukrainie 8 kwietnia

„To tak, jakby coś uderzyło cię w głowę” – powiedział dziennikarz, opisując atak na stację Kramatorsk.

Ukraiński dziennikarz Alex Merkulov rozmawia z CNN w piątek, 8 kwietnia. (CNN)

Ukraiński dziennikarz Alex Merkulov był w piątek na stacji Kramatorsk, kiedy został zaatakowany przez rosyjski pocisk, zabijając co najmniej 50 osób, w tym pięcioro dzieci.

Jego nagranie z miejsca zdarzenia pokazuje zamieszanie po ataku, z tłumami próbującymi wejść i wyjść ze stacji oraz ludźmi krzyczącymi z bólu. Na ziemi widać ślady stóp, a na zewnątrz płoną samochody.

Merkulov, który pracuje dla Donichina TV, powiedział, że były dwa miejsca, w których tego dnia gromadziły się tłumy.

„Jeden był na ulicy, gdzie ludzie ustawiali się w kolejce, aby wsiąść do pociągu i zostać ewakuowanym, a drugi to poczekalnia na samym dworcu kolejowym, gdzie ludzie podzielili się i organizowali w różne grupy” – powiedział.

„Ponieważ wszyscy ci ludzie pochodzą z obszarów, które toczą walkę od ośmiu lat, wiedzą, co zrobić, gdy nastąpi eksplozja. Więc zanim doszło do eksplozji, wszyscy byli już na ziemi”.

Merkulov znajdował się około 24 metrów od miejsca, w którym wylądowała rakieta, rozmawiając ze starszą kobietą przed stacją. Powiedział, że poczuł „natychmiast” „podmuch powietrza, tę naprawdę silną falę”.

Powiedział: „Chociaż sama eksplozja nie była tak potężna, fala była niewiarygodna. Jakby coś uderzyło cię w głowę. A twoje nogi nie mogą cię już unieść. Nie możesz tego znieść” – powiedział. .

„I rozumiesz, że stało się coś strasznego, ale nie zdajesz sobie sprawy z tego, co to jest. I boisz się szukać, ale wiesz, że musisz coś zrobić”.

przed wybuchemMerkułow rozmawiał z ludźmi próbującymi się ewakuować. Chociaż stacja była zatłoczona, powiedział, że panowała tam spokojna atmosfera, ludzie czekali na pociągi, pili kawę lub ustawiali się w kolejkach na zewnątrz.

READ  Izrael ocenia reakcję na irański atak, a Zachód żąda uniknięcia wojny totalnej

Eksplozja rozerwała go na kawałki, wywołując panikę i zamieszanie.

„Bali się, nie mogli zrozumieć, co się dzieje, ci, którzy czekali na ulicach, myśleli, że bezpieczniej będzie wejść do budynku. Ci, którzy byli w budynku, czuli, że muszą opuścić budynek i wyjść, ponieważ są bali się drugiej infekcji”.

Merkułow powiedział, że „nie ma sposobu”, aby zająć się tym, co się stało.

„Wielu młodych ludzi, którzy przyszli tam z rodzicami i pili kawę, i było bardzo cicho, i nagle był szok i podziw” – powiedział.