Leganes to podpis Piotra Barczyka Niezapowiedziany napastnik był niespodzianką dla hiszpańskich fanów w swoim rodzinnym kraju, w Polsce i dołączył do dyscypliny wolnego ogórka po odejściu z włoskiej Serie B z Frosinone. Prestiżowe media sportowe, takie jak Informacje Prezeglad Sportowy, Meczyki lub Transfery oni rozmawiają”niespodzianka” Opierając się na jego ostatnim rekordzie strzelenia niewielkiej liczby bramek, nawet w polskiej lidze, w której w zeszłym roku strzelił tylko jednego gola. Trener Pepinerosa, Imanol Itiaguez, nie chciał oceniać konsolidacji po piątkowym meczu z Eibarem. – Nie mogę nic powiedzieć o Piotrze, bo wyszedł wczoraj wieczorem. Nie mogę ci nic więcej powiedzieć.” Skomentował technik Wyjaśnia, że nie jest to umowa, o której nic wie.
„Jego profil przypomina trochę wygląd Jonga… ale bardzo, bardzo skromnie skrojony”. Konto polskiego dziennikarza Jakub KresitloStały komentator dla LaLiga Santander i LaLiga Smartbank Chanel + Polska.
„Kiedy dowiedziałem się o podpisaniu, wielokrotnie sprawdzałem, bo w to nie wierzyłem. Ostatnie informacje, jakie mieliśmy, mówiły, że może wrócić po zatrzymaniu się z Frosinone. Mówiono o Jagiellonii, Widzewie (ostatnio awansowany) czy Wiśle Cracovii (ostatnio spadł, jeden z największych polskich klubów).Ale zawsze z myślą, że te kluby nie wierzą w jego przybycie”, nadal się kłóci.
Nagłówki „niespodzianka” lub „nieoczekiwane”
„Dlatego, kiedy okazało się, że podpisał kontrakt z drużyną z drugiej ligi hiszpańskiej, nic mniej więcej. LeganazaNiedawny gość Po pierwsze„Wpływ w Polsce był bardzo duży” – dodaje. „Piotr Parzyszek wygląda na gotowy do kontynuowania kariery za granicą, by zagrać w niespodziance w Leganes”, Konto w swoim portalu informacyjnym Wymiana i informacjaSpecjalizuję się na rynku giełdowym.
„Niesamowity transfer polskiego napastnika do gry w hiszpańskiej La Liga”, tytuł Mechiki Jego tekst o tym ruchu, a nie inne medium, Preseklad Sportowy, kwalifikuje się „Nieoczekiwany”. „Piotr Parzyszek niespodziewanie podpisał kontrakt z CD Leganés. Polski napastnik jest związany kontraktem z hiszpańskim klubem do 30 czerwca 2024 roku. Wcześniej dużo mówiło się, że 28-latek może wrócić do Polski. Dodaj swoje informacje.
Bardzo fizyczny profil
„Pyotr jest jednym z tych napastników, którzy żyją ze zdobywania bramek. Urodzony finiszer, który rzadko uprawia sport. W ubiegłym sezonie miał pecha w bramce, co było bardzo widoczne z ogólnego punktu widzenia, ponieważ nie brał udziału w grze i gdyby nie strzelił gola, to by nie zabłysnął – mówi Jakub. Jego analiza tego piłkarza. Być może jego styl gry w drugiej lidze, jako wysokiego zawodnika, z bezpośrednią i fizyczną piłką nożną, przyda się w jego powrocie do zdrowia. Ton, jaki miał w De Graafshop był jego najlepszym występem kilka lat temu– podsumowuje Jakub.
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Polska gospodarka osiągnęła najwyższy wzrost od dwóch lat na poziomie 3,2%
Finał w Polsce dla Oscara Husillos
Polska wstrzymuje wsparcie militarne dla Ukrainy