Kiedy powstaje kontynuacja kultowego filmu, delikatną sprawą jest sprostanie oczekiwaniom widza, ale w przypadku tego filmu w reżyserii Denisa Villeneuve’a nie było problemu.
Kiedy w 1982 roku Ridley Scott przedstawił światu historię dystopijnego miasta, w którym sztuczni ludzie, zwani replikantami, byli wykorzystywani do dokonywania niebezpiecznych pozaziemskich czynów, kino nie było przygotowane na taką wizję. Startowy Łowca ostrzy Spoglądano na niego na ramionach tych samych widzów, którzy kilka lat później uznali film za jeden z najlepszych w gatunku science fiction i podnieśli go do rangi kultowego.
Od kilku lat czynione są próby wyciśnięcia więcej soku z historii opartej na powieści Philipa K. Dicka, w którym poznajemy Ricka Deckarda, granego przez Harrisona Forda. Na początku XXI wieku rozważano kontynuację zatytułowaną wstępnie Metropolia, w który zaangażował się w projekt sam Scott, a pod koniec pierwszej dekady mówiono o serialu internetowym. Choć żaden z tych pomysłów nie został zrealizowany, Ostateczna kontynuacja zaczęła nabierać kształtu w 2010 roku pod wizją reżysera Dune Part 2.
Kontynuacja „Blade Runnera”, która dorównuje swojemu poprzednikowi
Z nową administracją na czele tym razem Denisa Villeneuve’aosoba odpowiedzialna za ponoszenie delikatnej odpowiedzialności za kontynuowanie klasycznej pracy Neo-noir To było z lat osiemdziesiątych Blade Runner 2049. Podczas gdy Ridley Scott skupił się jako reżyser na Alien: Covenant, pomógł w produkcji wykonawczej kontynuacji równie mocnej i pełnej kultowych momentów, jak ta wydana 35 lat temu.
Villeneuve stworzył fantastyczną kontynuację, która nie tylko budzi nostalgię za oryginalną historią, ale ma także własną fabułę rozwiniętą w tym samym uniwersum. Nowy Blade Runner o imieniu K odkrywa ukryte informacje, które mogą położyć kres chaosowi panującemu w społeczeństwie. Odkrycie repliki, granej przez nominowanego do Oscara Ryana Goslinga, rozpoczyna poszukiwania Ricka Deckarda (Harrison Ford), Łowcy androidów, który stracił go z oczu 30 lat temu.
Podobnie jak w Dune, zdjęcia w tym nowym stylu świata są deszczowe cyberpunk Nie można tego przegapić, ale kontynuacja jest tego warta, zwłaszcza że wykracza poza zwykłe powtórzenie pierwotnego pomysłu. Aby potwierdzić te linie, możesz zobaczyć Blade Runner 2049 W katalogu Netflixa Ciesz się tym arcydziełem science fiction W rolach głównych występują między innymi Ana de Armas, Dave Bautista, Robin Wright i Jared Leto.
„Amatorski twórca mediów społecznościowych. Popkultura, wielbiciel. Rozrabiaka. Internetowy ewangelista. Typowy bekonowy ninja. Komunikator. Miłośnik zombie.”
More Stories
Nominowani z La Casa de los Famosos DZIŚ 28 sierpnia NA ŻYWO; Możesz więc głosować i zapisywać swoich faworytów – Fox Sports
Kolumbijska aktorka cierpi na paraliż twarzy i opowiada, jak przeżyła szok zdrowotny: „Mocno stanęłam po stronie Boga” – Wiadomości z serialu
Gala Montes ujawnia „romans” z byłym zawodnikiem Tigres i Puebla; Kto to jest? -Lis sportowy