24 listopada, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Niemieckie wyrzutnie rakiet Patriot będą stacjonować w Polsce pod dowództwem NATO

Niemieckie wyrzutnie rakiet Patriot będą stacjonować w Polsce pod dowództwem NATO

Kraków (Polska), 9 grudnia. Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak potwierdził w wywiadzie opublikowanym w piątek na portalu Polish News, że wreszcie dostarczone Polsce przez Niemcy wyrzutnie rakiet Patriot zostaną włączone do systemu obronnego kraju w ramach NATO.

20 listopada Berlin dostarczył Polsce dwa systemy obrony przeciwrakietowej Patriot, kilka dni po tym, jak wystrzelona przez Ukrainę rakieta przeciwlotnicza uderzyła w Przemyśl, punkt w pobliżu granicy z Ukrainą, zabijając dwie osoby.

Minister obrony Polski odpowiedział w komunikacie, że przyjął niemiecką ofertę „z satysfakcją”, a prezydent Andrzej Duda określił to jako „bardzo ważny gest”.

Niedługo potem, po interwencji szefa partii rządzącej Jarosława Kaczyńskiego, który nawoływał do rozmieszczenia tych baterii na Ukrainie, minister ustąpił i przychylił się do propozycji Kaczyńskiego.

Z kolei ambasador Niemiec w Warszawie Thomas Bacher określił ideę ustanowienia patriotów na terytorium Ukrainy jako „niewiarygodną” i „trudną do zrozumienia”.

Ze swojej strony minister obrony Niemiec Christine Lambrecht podkreśliła, że ​​„systemy patriotyczne są częścią zintegrowanego aparatu bezpieczeństwa NATO, dlatego mogliśmy ten projekt skierować do Polski (jako członek sojuszu). Powinien on zostać przedyskutowany przez sojuszników”. ,” powiedział.

Następnie 29 listopada polski premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że Polska „rozważy” przyjęcie tej broni z powodu odmowy przez Niemcy dostarczenia Ukrainie wyrzutni rakiet, co potwierdził minister obrony narodowej w wywiadzie opublikowanym w ten piątek. i zauważa w nim, że „Niemcy nie uszanowali tajności rozmów o rozmieszczeniu patriotów”.

„Mogę to potwierdzić” – zapewnia minister; „Polska prosiła o zachowanie poufności w tej sprawie, ale Niemcy i tak ją złamali, a dowodem jest to, że one (rozmowy) były publikowane nawet w niemieckich mediach”.

„Jednak najważniejszym osiągnięciem jest integracja tych pocisków z naszym systemem obronnym” – podsumowuje polski przedstawiciel MON. EFE

MAC/JAM/RF