23 listopada, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Niebezpieczeństwa w moim sercu gniewają Koreańczyków – Kodasai

Niebezpieczeństwa w moim sercu gniewają Koreańczyków – Kodasai

Komentowaliśmy już, że pomimo popularności oryginalnej mangi, można śmiało powiedzieć, że adaptacja anime Boku no Kokoro no Yabai Yatsu (Niebezpieczeństwa w moim sercu) pozostaje niezauważony w tym sezonie, być może ze względu na fakt, że jest tak wiele świetnych seriali walczących o uwagę.

Wydaje się jednak, że serial przyciągnął uwagę południowokoreańskich fanów, których „zaniepokoiło” coś, co zostało usunięte z jednego z ostatnich odcinków. Okazuje się, że nazwy stacji w Japonii mają swoją specyfikę: Występują zarówno w romaji (czyli wymowie japońskich znaków z alfabetem łacińskim), jak i chińskim i koreańskim.

Kiedy jednak w jednym z ostatnich odcinków serialu pokazali jeden z tych znaków, a konkretnie ze stacji Meguro, w dzielnicy Shinagawa w Tokio, Widzowie zauważyli usunięcie chińskich i koreańskich znaków. Przyjrzyjmy się porównaniu, gdzie znak w prawdziwym życiu znajduje się po lewej stronie, a znak umieszczony w anime po prawej:

Jesteśmy pewni, że nie zdawałeś sobie z tego sprawy, zwłaszcza że te rzeczy nie są zbyt znane widzom na Zachodzie. Ale wydawało się, że fani w Korei Południowej to zauważyli i mieli coś do powiedzenia:

  • «Myślałem, że coś jest nie tak i okazuje się, że miałem rację. Znak, który pojawia się w tej scenie z anime, powinien być napisany w wielu językach, ale, o dziwo, pominięto tylko koreański. Co dziwne, nawet nie dbali o projekt, ponieważ zauważamy, że rozmieszczenie postaci wydaje się „niewygodnie krzywe”.napisał jeden użytkownik.
Niebezpieczeństwa w moim sercu

W rzeczywistości poszli nawet do oryginalnego panelu mangi, z którego ta scena została zaczerpnięta, i słowa, o których mowa, rzeczywiście tam się pojawiają!

Dlaczego więc nie pojawiają się w adaptacji anime Niebezpieczeństwa w moim sercu? Naprawdę nie ma możliwego technicznego wyjaśnienia, ale wydaje się, że narzekanie Korei Południowej na to ponownie wywołało dyskusję z Japończykami. A pamiętamy, że oba kraje „chętne” były przez wiele lat, biorąc pod uwagę, że Japonia okupowała terytorium Korei Południowej przez kilka lat w przeszłości. Na koniec przejrzyjmy komentarze:

  • «Niezależnie od tego, jak na to spojrzeć, nie zawracali sobie głowy dostosowywaniem układu, aby był wyśrodkowany. Nie rozumiem, co się stało».
  • «Koreańczycy zaczęli też montować japońską animację, tak jak stało się to w przypadku Detektywa Conana. Oni mogą to zrobić, ale my nie, co za nerwy!».
  • «Pomijając to, nie rozumiem, dlaczego ta seria nie jest popularna. Może z powodu rozbieżności między dziewczyną a chłopcem? Wygląda jak komedia romantyczna dla facetów, ale kiedy przyjrzysz się jej szczegółowo, okazuje się, że jest to historia dla dziewczyn! I w jaki sposób YOASOBI w Oshi no Ko odnosi większy sukces niż Yorushika w tej serii? Naprawdę nie rozumiem».
  • «Wow, wow, wygląda na to, że w tę produkcję wkradli się ultra-nacjonalistyczni animatorzy.».
  • «Wydaje się, że wśród artystów są japońscy nacjonaliści. To dobra seria, ale tego rodzaju szczegóły, bez względu na to, jak małe, mają wpływ».
  • «Mnie jako Japończyka to zasmuca. Wiadomo, że zrobiono to celowo».
  • «Mark pojawia się w oryginalnej mandze bez żadnych modyfikacji. Animator odpowiedzialny za tę scenę jest ewidentnie ultranacjonalistą».
  • «Cóż, to anime skierowane do Japończyków, a nie do Koreańczyków!».
  • «Cóż, Koreańczycy nie mają się czym martwić, prawda? W końcu większość z was nienawidzi Japonii, dlaczego miałoby nas to obchodzić?».
  • «A co się stało z jego koreańskim obywatelstwem? Myślałem, że nie oglądają seriali produkowanych w Japonii, a teraz okazuje się, że tak. Nie chcemy mieć nic wspólnego z małym krajem, który wydaje się być centrum świata».
  • «To dlatego, że nie mamy klawiatur do pisania w twoim cholernym języku!».
READ  WWE SmackDown 1 grudnia 2023: Relacja i wyniki

fontanna: Blog Esuteru