19 kwietnia, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Najnowsze wieści o kryzysie między Ukrainą a Rosją

Minister obrony Ukrainy powiedział, że nie widzi redukcji rosyjskich sił wokół jej granic

Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow powiedział w poniedziałek, że na Ukrainie nie ma wycofywania sił rosyjskich z pozycji w pobliżu granicy z Ukrainą.

„Z niecierpliwością czekamy na rosyjskie jednostki, które dziś liczą 127 000 personelu w części lądowej, a wraz z marynarką i lotnictwem 147 000 personelu” – powiedział w poniedziałek Reznikow.

„Nie widzimy wycofania się i nie mówimy o zmniejszeniu liczby, ponieważ jednostki mogą szybko wrócić na poprzednie pozycje lub przenieść się w inny obszar” – dodał.

Bardzo podobne dane podało w zeszłym tygodniu Ministerstwo Obrony Ukrainy.

Jego aktualizacja pojawia się, gdy nowe zdjęcia satelitarne zebrane przez Maxara w niedzielę pokazują zwiększoną aktywność wśród rosyjskich jednostek w pobliżu północno-wschodniej granicy Ukrainy, ponieważ jednostki w garnizonie wydają się zajmować pozycje w terenie.

„Ta nowa działalność reprezentuje zmianę schematu wcześniej obserwowanych rozmieszczeń grup bojowych (czołgi, transportery opancerzone, artyleria i sprzęt pomocniczy)” – zauważył Maksar.

„Do niedawna większość rozmieszczeń odbywała się głównie w istniejących garnizonach wojskowych i obszarach szkoleniowych lub w ich pobliżu” – powiedział.

„W żaden sposób nie lekceważymy zagrożenia, jest ono naprawdę duże” – dodał w poniedziałek Reznikov.

Minister poruszył także możliwość uznania przez Rosję jednostronnie ogłoszonych republik we wschodniej Ukrainie za niepodległe.

„Jeżeli jutro lub pojutrze uznają te grupy terrorystyczne, nazywające siebie republikami, bezpośrednio naruszą integralność terytorialną i suwerenność Ukrainy” – powiedział.

A to właściwie oznaczałoby, że jest to pretekst do możliwej inwazji poprzez wprowadzenie niektórych sił pokojowych lub czegoś, jak to nazywają.

W zeszłym tygodniu rosyjscy prawodawcy zaapelowali do prezydenta Rosji Władimira Putina o uznanie separatystycznych republik Donbasu za niepodległe.

Po głosowaniu Kreml oświadczył, że nie ma planów uznania obu regionów, mówiąc: „Nikt nie pozostaje obojętny na los Donbasu. Niemniej jednak Rosja wielokrotnie podkreślała, że ​​pozostaje zaangażowana w miński pakiet środków i że Rosja popiera jak najszybszą realizację całego planu mińskiego w porządku.

READ  Wiza do Stanów Zjednoczonych: można ją przedłużyć bez rozmowy kwalifikacyjnej