CArlos Salcedo nie określił jeszcze swojej sportowej przyszłości po tym, jak poprosił o opuszczenie Cruz Azul i wzięcie udziału w śledztwie w sprawie morderstwa swojej siostry Pauli Salcedo.
Salcedo został oddzielony od tych z La Noria na kilka tygodni i jego los pozostaje niejasny. Nie wiadomo jeszcze, czy zawodnikowi uda się zadebiutować w Aperturze 2024 wraz z Cruz Azul, czy w tym turnieju powróci do Liga MX, czy też zostanie zintegrowany z innymi turniejami.
Cruz Azul i meksykański obrońca podjęli stanowczą decyzję o nierozwiązywaniu kontraktu Salcedo. Jednak pomimo nierozwiązania stosunku pracy Cruz Azul nie otrzymał tak ważnego wynagrodzenia. Będzie to trwało, dopóki Carlos nie podejmie niezbędnych decyzji, które zadecydują o jego przyszłości.
Według ESPN, podczas negocjacji Salcedo otrzymał specjalne pozwolenie na czasową nieobecność w klubie. W tym okresie zawodnik nie otrzyma swojego zwykłego wynagrodzenia. Jego przyszłość nie została jeszcze przesądzona i nie osiągnięto porozumienia w sprawie jego ewentualnego odejścia z La Norii.
Obecny kontrakt Salcedo z Cruz Azul przewiduje roczne wynagrodzenie w wysokości 2 milionów dolarów, co przekłada się na miesięczny dochód na poziomie około 160 000 dolarów. Zgodnie z dostępnymi informacjami to zobowiązanie umowne obowiązuje do czerwca 2025 roku.
30-letni obrońca, znany jako „Tytan”, staje przed tym niespotykanym w swojej karierze zawodowej problemem. Niewypłata jego kontraktowego wynagrodzenia pogłębia niepewność co do jego ciągłości w zespole i jego dalszych kroków, zarówno na poziomie zawodowym, jak i sportowym.
„Student bekonu. Nieuleczalny ninja mediów społecznościowych. Miłośnik podróży zawodowych. Miłośnik piwa.”
More Stories
Z jaką drużyną Real Madryt zmierzy się w fazie Ligi Mistrzów?
Atletico Nacional potwierdziło, że Efrain Juarez obejmie stanowisko dyrektora technicznego | Pierwsza połowa
To pierwsze powołanie Javiera Aguirre’a do drużyny Tricolor