Argentyna zakończyła przygotowania do Igrzysk Panamerykańskich rozegraniem dwóch meczów towarzyskich z lokalną drużyną w Elblągu: najpierw uległa 26:34 w walce, która wznosiła się od dołu, a w drugim pokazała swoją najlepszą wersję, przegrywając. Co najmniej 25:26.
Po dwóch porażkach reprezentacja prowadzona przez Eduardo Gallardo pożegnała się z Polską w dobrych nastrojach, głównie dlatego, że w drugim meczu towarzyskim prowadziła grupę przez 58 minut, choć Polska uzyskała najlepszy wynik i wygrała.
W pierwszym meczu testowym rozegranym na stadionie Sportovo-Vidovicková w Elbloku La Garra zaprezentowała się naprawdę imponująco.
Podwójny międzynarodowy mecz towarzyski odbył się w ramach tygodniowej koncentracji drużyn w mieście Polska, będącej finałem przygotowań do XIX Igrzysk Panamerykańskich, kontynentalnych rozgrywek rozgrywanych w przypadku piłki ręcznej. 24 do 29 października.
Argentyna, która znajduje się w grupie A wraz z Kanadą, Portoryko i Chile, zmierzy się z drużyną Portoryko we wtorek 24 grudnia o 17:30. Reprezentacja narodowa będzie chciała zachować swoje jedyne miejsce na mecz w Paryżu w 2024 r. i dokonać zmiany po raz drugi w swojej olimpijskiej historii po debiucie w Rio w 2016 r.
W pierwszym meczu testowym La Garra zdołała otrząsnąć się z nieuchwytnego początku meczu, który pozwolił polskiej piątce szybko wyjść na boisko, a następnie naprzemiennie wykonywać dobre fragmenty gry, które pozwoliły im trafiać na bramkę i zmniejszać przewagę. W ostatnich minutach towarzyskiego meczu miejscowi zacieśnili przewagę i powiększyli przewagę do ośmiu (34:26).
Po tym niepomyślnym początku Polska prowadziła 8:3, Argentyna już w pierwszych minutach zmieniła nieskuteczną obronę 3:2:1 i przeszła na 6:0, gdzie zakończyła się dobrą obroną. Narodowe chwile. Pozycja drużyny narodowej poprawiła się dzięki sile ataku LK Carstena – najlepszego strzelca Albiceleste, który przy 9 bramkach w meczu zdołał zredukować ją do trzech, 6:9, wyprzedzając połowę pierwszej połowy. W końcówce La Garra nie wykorzystała kilku celnych strzałów, polska bramkarzka Adriana Blaczek – wybrana MVP – dodała kilka dobrych obron, a miejscowi ponownie rozszerzyli grę i schodzili na przerwę na 18:12 przed końcem.
Ponadto dzięki bramkom Maleny Gao – 6 bramek – i ogólnie dobrej pracy w defensywie, reprezentacja narodowa zmniejszyła różnicę do trzech (16 do 19 w dziesięć minut) i czterech (25 do 29 w pięć minut). Piłka znów trafiła za trzy, ale kilka błędów w ostatniej chwili pozwoliło Polakom zamknąć większą przewagę, niż zaznaczano w trakcie meczu.
Wstępny trening: Marisol Carratu, Ayelén García, Malena Cavo, Micaela Casasola, Elke Karsten, Lucila Dalle Crode i Giuliana Gavilán.
Argentyna (26:34 vs. Polska): Elke Karsten (9), Malena Cao (6), Aylan Garcia (2), Caterina Benedetti (1), Manuela Bizzo (1), Valentina Liaretta (1), Michaela Casasola (1), Lucila Dalgrot (1), Luciana Mendoza (1), Rocio Cambicli (1), Martina Romero (1), Carolina Bono (1), Macarena Candulfo, Giuliana Gavilan, Valentina Brodsky, Aylan Rosales i Marisol Carattu.
W drugim meczu testowym La Garra radziła sobie dobrze w drugiej połowie pierwszego towarzyskiego meczu i dominowała nad Polską we wszystkich fazach meczu. Głównie w grze ofensywnej, kiedy utrzymywał się na pozycjach, dobrze się bronił, a bramkarze przyczynili się do rozegrania dobrego meczu, który ze względu na szczegóły nie zakończył się zwycięstwem, zakończył się wynikiem 26:25 dla miejscowych.
Dzięki bramkom Carstena – ponownie strzelca narodowego z 7 bramkami, tym razem wybranego na MVP pojedynku – i Gavilana, poza interwencją Caratu, Argentyna wyznaczyła sobie drogę na początkowy wynik 4:1. Polki poczyniły pewne postępy, aby nadrobić stratę jednym punktem, jednak przewaga utrzymała się do końca pierwszej połowy, która była zbyt mocna, aby przegrać z Maleną Gao 40×20. Uderz ją w nogę. La Garra, po dobrej akcji Michaeli Casasoli – 5 bramek – w drugiej połowie pierwszej połowy, ponownie przedłuży mecz o 15:11 po pierwszych trzydziestu minutach.
Dynamika meczu nie uległa zmianie i na trzynastu przed końcem podopieczni Gallardo, bazując na dobrych wynikach i dużej skuteczności strzałów, osiągnęli wynik 22:17. Reprezentacja kraju jednak uschła w ataku, zmagając się z Lucianą Mendozą doznającą ciężkiego uderzenia w prawą nogę i po przebiciu się przez to szerokie, pozytywne przejście Polska na dwie minuty przed końcem zaczęła wychodzić na prowadzenie. Zdobądź zwycięstwo.
Wstępny trening: Marisol Carratu, Ayelén García, Malena Cavo, Micaela Casasola, Elke Karsten, Lucila Dalle Crode i Giuliana Gavilán.
Argentyna (25:26 vs. Polska): LK Karsten (7), Mikaela Casasola (5), Manuela Bizzo (3), Rocio Cambicli (2), Caterina Benedetti (2), Malena Cao (2), Carolina Bono (2), Aylan Garcia (1), Giuliana Gavilan (1), Luciana Mendoza, Macarena Candulfo, Valentina Brodsky, Valentina Liareta, Martina Romero, Lucila Dahl Grot, Aylan Rosales i Marisol Caratu.
„Obydwa mecze są dla nas bardzo ważne. Jesteśmy bardzo blisko Igrzysk Panamerykańskich i jesteśmy szczęśliwi, że mamy okazję zagrać w Polsce i wziąć lekcje, które przyczynią się do naszego wzrostu i rozwoju” – skomentował trener Argentyny Eduardo Gallardo.
Oprócz wrażeń sportowych drużyna odwiedziła Elbląg, jedno z najbardziej historycznych miast w Polsce, którego korzenie sięgają XIII wieku. Słynie z portu i starego miasta, to jedno Turystyczne perełki kraju.
Zdjęcia: Polska siatkówka
Rodrigo Alzugaray – CAH Press
Obserwuj @roalzugaray
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Polska gospodarka osiągnęła najwyższy wzrost od dwóch lat na poziomie 3,2%
Finał w Polsce dla Oscara Husillos
Polska wstrzymuje wsparcie militarne dla Ukrainy