Argentyna uda się do Krakowa, gdzie będzie starała się zapewnić sobie miejsce w czołowej czwórce World Rugby HSBC Sevens Challenger, a dwa tygodnie później będzie walczyć o miejsce w World Tour.
Argentyna wkroczyła w ostatni etap Światowy turniej rugby HSBC Sevens Challenger 2024 Awans do półfinału gwarantuje miejsce w barażach HSBC SVNS 2025 w Madrycie.
Zespół Yaguaretés zajmuje obecnie drugie miejsce w klasyfikacji generalnej po brązowym medalu na pierwszym etapie w Dubaju i drugim w marcu w Montevideo.
Powtórzenie tego, co zrobili już w ten weekend w Polsce, byłoby krokiem bliżej do stania się stałym zespołem SVNS Po raz pierwszy.
THE Sevens Challenger na żywo w telewizji RUGBYPASS >>
Cztery najlepsze drużyny, które po trzeciej i ostatniej rundzie na stadionie miejskim Henrika Reimanna awansują do barażu trwającego od 31 maja do 2 czerwca przeciwko czterem ostatnim drużynom HSBC SVNS 2024: Japonii, Brazylii, Republice Południowej Afryki i Hiszpania.
Trener Argentyny Nahuel Garcia wierzy, że jego zawodnicy mają wszystko, czego potrzeba, aby konkurować z tymi zespołami i chcą to udowodnić w najbliższy weekend.
„Zespół jest bardzo podekscytowany możliwością wzięcia udziału w tym turnieju w Polsce i rywalizacji” – powiedział Garcia.
„(Dziewczyny) są bardzo świadome szansy, jaką mają przed sobą, aby zakwalifikować się do Madrytu i móc przyjechać na zawody World Sevens, mając taką szansę w Madrycie”.
„Wiemy, że będzie to bardzo trudne i wymagające, ale zespół wie, że ma narzędzia, aby podążać tą ścieżką i przy dużym wysiłku urzeczywistnić tę szansę”.
Yaguaretés zmierzą się w Krakowie z Papuą Nową Gwineą, Paragwajem i Ugandą.
Podopieczni Garcii w tegorocznym turnieju Sevens Challenger nie mierzyli się z Papuą Nową Gwineą, ale dwukrotnie zwyciężyli z Ugandą i raz z Paragwajem.
W zeszłym roku Ameryka Południowa dwukrotnie pokonała Paragwaj w 7. rundzie. Jednak García podczas przygotowań do meczu w Krakowie skupiał się wyłącznie na własnym zespole.
„Poprawiamy naszą spójność, koncentrując się na efektywności, poprawiając odsetek otrzymanych piłek i będąc w stanie przełożyć je na punkty” – powiedział.
Mamy świetną okazję do poprawy, broniąc się lepiej niż drużyny atakujące.
„Wiemy, że w ostatnim meczu mieliśmy pewne błędy w defensywie i jesteśmy bardziej skupieni na skuteczniejszej obronie zespołu w trakcie meczu bez piłki” – powiedział UAR.
Garcia jest przekonany, że jego zespół może osiągnąć cel. „Naszym zadaniem w Polsce jest granie naszego najlepszego rugby, a finał w Madrycie, jeśli tam pojedziemy i to osiągniemy, będzie wynikiem tego meczu”.
Naszym zadaniem w Polsce jest granie naszego najlepszego rugby” – powiedział. „Rezultatem będzie finał w Madrycie, jeśli tam dotrzemy”.
Wiemy, że zespół ma więcej punktów i będziemy ciężko pracować, więc myślimy bardziej o meczu niż o szansie na zakwalifikowanie się. Skupiamy się na grze, każdej piłce i każdym meczu. Naszym głównym celem jest zawsze wejście do półfinału z ambicją ponownego zagrania w finale, a w tym przypadku walka o to, by się tam dostać.
Jeśli Yaguareté zakwalifikują się do Madrytu, z pewnością pozostaną w Europie przez kolejne dwa tygodnie, szukając lepszych produktów bez konieczności ponoszenia fizycznych kosztów podróży do swojego kraju. Mając na horyzoncie kwalifikacje do igrzysk olimpijskich, jeśli zagrają w Madrycie, wrócą do Argentyny, a dwa tygodnie później do Monako, aby realizować swoje marzenie o dołączeniu do Las Pumas 7s na wielkim wydarzeniu w Paryżu w 2024 roku.
Liderzy Challenger Series, Chiny, w grupie A zmierzą się z Czechami, Hongkongiem, Chinami i Tajlandią.
Hongkong Chiny i Czechy rozpoczynają turniej odpowiednio na ósmym i dziewiątym miejscu, a Madryt nie ma szans na awans.
Tajlandia matematycznie matematycznie ma jeszcze szansę dotrzeć do stolicy Hiszpanii, ale w weekend traci do czwartej w tabeli Belgii 10 punktów, co oznacza, że ma niewielkie szanse na awans.
W grupie C Belgia, Kenia i gospodarze Polska rozpoczynają turniej z nadzieją na zakończenie pretendenta w pierwszej czwórce.
Pomimo dotarcia do finału inauguracyjnego turnieju w Dubaju, gdzie przegrała z Chinami, Kenia przybyła do Krakowa z czterema punktami straty do czołowej czwórki, po tym jak ostatnio zajęła ósme miejsce.
Polska ze swojej strony traci dwa punkty po dotychczasowej rozczarowującej kampanii. Wicemistrz z 2022 r. zajął szóste miejsce w Dubaju i piąte w Montevideo.
Będą potrzebować doskonałego meczu na własnym boisku, aby mieć jakąkolwiek nadzieję na wejście do upragnionej czołowej czwórki.
Meksyk rozpocznie od ostatniej rundy klasyfikacji kobiet, uzupełniając skład Grupy C i chcąc zakończyć Challenger 2024 z dobrym wynikiem przed repasażami World Rugby Sevens w Monako, które odbędą się w przyszłym miesiącu. Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024.
Zdjęcie: Światowe Rugby
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Polska gospodarka osiągnęła najwyższy wzrost od dwóch lat na poziomie 3,2%
Finał w Polsce dla Oscara Husillos
Polska wstrzymuje wsparcie militarne dla Ukrainy