Były trener Portugalii miał swój pierwszy wypad do Polski, a Czechy powitały go strzelając dwa gole w pierwszych trzech minutach meczu. Z Lewandowskim jako starterem Polacy potknął się wcześnie w drodze na Euro 2024.
Niektórzy widzowie nie zajęli miejsc w Pradze, gdy Czechy prowadziły już 2:0.
Polska wyszła ze środka, miejscowi naciskali, a po wysokoskrzydłowym Koufala, skrzydłowy Ladislav Krejci uderzył potężną główką we wczesnej fazie gry, przez co Szczęsny nie miał szans.
Ale na tym się nie skończyło. Niecałe dwie minuty później Tomás Gwankara oddał strzał z dystansu, zdobywając wściekły wynik 2:0.
Czechy niemal wszystko załatwiły bardzo szybko, a Polska musiała odbudować się z piłką i dwoma bramkami straty.
Przygotowania do przybycia były nieodwracalne, a Krall asystował przy zdobyciu bramki Jana Kučy, wielkiego zwycięstwa Czech.
Polska boleśnie wyrównała pod koniec, kiedy Damian Szymański odbił się.
Czechy dołożyły trzy ważne punkty iw następny poniedziałek jadą do Mołdawii. Polska uderzyła w twarz w debiucie Santosa i będzie starała się odkupić jako lokalny gracz w Albanii tego samego dnia.
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Polska gospodarka osiągnęła najwyższy wzrost od dwóch lat na poziomie 3,2%
Finał w Polsce dla Oscara Husillos
Polska wstrzymuje wsparcie militarne dla Ukrainy