24 listopada, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Ci, którzy chcą utworzyć w Polsce rząd, planują uporządkowanie instytucji państwowych

Ci, którzy chcą utworzyć w Polsce rząd, planują uporządkowanie instytucji państwowych

Kraków (Polska), 29 października (EFE).- Główne polskie firmy znajdują się na celowniku rządu planującego utworzenie obecnej liberalnej opozycji, który zapowiedział już przeniesienie kilku urzędników wyższego szczebla i rozwiązanie niektórych organizacji. Bardzo blisko powiązany z ustępującym ultrakonserwatywnym rządem.

Po uzyskaniu większości w wyborach 15 października centrowa opozycja w Polsce wezwała prezydenta Andrzeja Dudę, bliskiego rządzącemu PiS, do jak najszybszego ułatwienia przekazania władzy.

Trzy partie zamierzały utworzyć nową koalicję rządową, a część analityków i niezależnych organizacji ostrzega, że ​​opóźnienie inwestycji może pozwolić wyższym urzędnikom wyznaczonym przez władzę wykonawczą na manewrowanie w czasie w celu rozszerzenia kontroli.

Oprócz Instytutu Pamięci Historycznej, telewizji publicznej, Narodowego Banku Polskiego czy Trybunału Konstytucyjnego „domy, które trzeba gruntownie posprzątać lub zamknąć” to kolejny premier Donald Tusk. Przyszedł w trakcie kampanii obiecać, że postawi prezydenta Dudę przed sądem.

Jednym z najbardziej jaskrawych przykładów jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, która w czasie mocno krytycznych wobec PiS i ocierających się o prowokację dekretów odchodzącego rządu nałożyła najwyższą w swojej historii karę na prywatną telewizję TVN. zamknięcie.

W rozmowie z Tuskiem, bezpośrednio stowarzyszonym z Polską Telewizją Państwową organizacją, szef Platformy Obywatelskiej (PO) wskazał palcem na swojego rozmówcę i namawiał go, aby poszukał nowej pracy, bo dni stacji są „policzone”.

Kilka miesięcy temu prezydent Warszawy Rafał Trzaszkowski z tej samej partii co Tusk określił TVP jako „jaskinię niewolnictwa, propagandy, manipulacji, gangów medialnych i cynizmu pozbawionego moralnych zahamowań”. Usunąć to.

Marcin Wolski, były członek zarządu TVP, przyznał kilka dni temu, że był świadkiem, jak programy informacyjne tej stacji „szerzyły gorszą niż w latach 70. propagandę” na temat czasów sowieckich i sobie pogratulował. Nad stacją unosi się „Czarna przyszłość”.

Agencja Antykorupcyjna (CPA), a w szczególności jej policja, to kolejny organ, który może zniknąć po wielokrotnych oskarżeniach o pełnienie funkcji policji politycznej. .

READ  Biden nominował Marka Presinsky'ego na ambasadora USA w Polsce

Od chwili powstania CBA skupia większość swoich śledztw na organizacjach pozarządowych, stowarzyszeniach feministycznych, przeciwnikach politycznych PiS, a w niektórych przypadkach na skompromitowanych postaciach w rządzie, takich jak szef Państwowej Izby Kontroli i jego rodzina.

Z drugiej strony polska prasa ujawniła w ubiegły czwartek, że kilka uczelni, m.in. Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie, w odwecie wobec profesorów sprzeciwiających się politycznie ustępującemu rządowi, uznało zakończone już konkursy rekrutacyjne za nieważne.

Przykładowo Evelina Bydel, najlepiej oceniana kandydatka na stanowisko w Instytucie Neofilologii, została bezpośrednio zawetowana przez rektora ze względu na jej słabą aktywność w stowarzyszeniach feministycznych – podała „Gazeta Wyborcza”.

Krakowski politolog Paweł Zidrone, który dwa lata temu odszedł z lokalnej polityki, aby potępić osobiste groźby ze strony swoich przeciwników politycznych, zapewniał telefonicznie Efe, że „cała machina, piramida niewolników, którą PiS budowała przez te osiem lat, runie. ” To każdy człowiek dla siebie.”

„Każdy minister, każdy wysoki urzędnik buduje arkę Noego, aby ocalić siebie i swoich kumpli” – powiedział były polityk Nowej Lewicy.

Według niego najbardziej oczywistym przypadkiem jest premier Mateusz Morawiecki, który – jak podają media – stara się o powołanie nowego szefa Komisji Nadzoru Finansowego, która zatrudnia większość z 1400 osób. Tak – wyjaśnił Zydroń.

Krakowski sędzia powiedział Efe, zachowując anonimowość, że „rząd wyłaniający się z opozycyjnej koalicji wymiaru sprawiedliwości z pewnością będzie chaotyczny, bardzo niestabilny”.

„Wszyscy sędziowie powołani z mandatu PIS myślą: wystarczy nam dwa lata, potem oni odejdą, a my wrócą” – podsumował. EFE

mag/cph/amg