Były wiceminister sprawiedliwości Polski Marcin Romanowski został potwierdzony przez byłą partię Prawo i Sprawiedliwość (PiS) w następstwie decyzji wydanej przez sąd w europejskim kraju późnym wtorkiem, dwa dni po jego aresztowaniu pod zarzutem korupcji. Jak podaje polska gazeta, Romanowski w udostępnionych prasie oświadczeniach wskazał, że decyzja o jego zwolnieniu została podjęta w związku z brakiem działań zmierzających do uchylenia jego immunitetu ze względu na to, że jest on obecnie członkiem Rady Europejskiej. „Gazeta”. Były wiceminister na swoim koncie w serwisie społecznościowym podkreślał poszanowanie praw człowieka i prawa międzynarodowego. Po usłyszeniu tej wiadomości polski premier Donald Tusk zamieścił post na swoich portalach społecznościowych, w którym wymienił „sceny z filmu gangsterskiego” i potwierdził odejście Romanowskiego pomimo jego wyjazdu. Więzienie „dzięki sztuczkom prawnym” zarzuty korupcyjne „utrzymują się”. „To nie koniec filmu. Praworządność ma same zalety, z wyjątkiem jednej: nie jest prosta, jak w filmach gangsterskich, złoczyńcy mogą to wykorzystać. Ale tylko na krótki czas. Prokuratura wykonał dobrą robotę, gromadząc wiarygodne dowody” – stwierdził. W odpowiedzi zespół prasowy Romanowskiego poinformował, że pozywa byłego wiceministra Tuska za „naruszenie jego dóbr osobistych”. Rzecznik Romanowskiego upierał się, że podejrzenia o popełnienie przestępstwa i powiązania przestępcze są „jedynie wyrazem części życzeń rządu”. Ze swojej strony prokurator generalny Polski Dariusz Korneluk podkreślił, że „nie ma mowy o wstydzie” z powodu jego roli w tej sytuacji i że uwolnienie Romanowskiego „nie jest porażką”. Podkreślił jednak, że „nie będzie uchylał się od odpowiedzialności, jeśli dojdzie do błędu”. Prokuratura podała, że prowadzi wobec byłego wiceministra śledztwo pod kątem jedenastu zarzutów przynależności do organizacji przestępczej, czemu Romanowski zaprzecza, stwierdzając w X, że „jeśli gdziekolwiek jest organizacja przestępcza, to właśnie tam”. Osoby pozbawione wolności”. Prokurator generalny podejrzewa, że były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przeznaczył miliony euro z funduszu na rzecz ofiar przestępstw – polityka zwolnionego przez polski parlament – na projekty służące porażce w ostatnich wyborach PiS .
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Polska gospodarka osiągnęła najwyższy wzrost od dwóch lat na poziomie 3,2%
Finał w Polsce dla Oscara Husillos
Polska wstrzymuje wsparcie militarne dla Ukrainy