24 listopada, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Białoruś sprowadza hybrydową wojnę migracyjną do Polski

Białoruś sprowadza hybrydową wojnę migracyjną do Polski

„Żołnierze białoruscy zabrali nam pieniądze i telefon. Potem popchnęli nas w stronę polskiej granicy. Poszliśmy do dżungli i ukrywaliśmy się przez tygodnie bez jedzenia i wody” – mówi Yasif, inżynier, który uciekł przed wojną. Syria Przez Rosja. Jego zeznania są zgodne z dotychczasowymi ustaleniami w tym roku ponad 400 więźniów po nielegalnym przekroczeniu granicy między Białorusią a Polską.

Dostają oferty emigracji do Europy. Ze swojego kraju lecą do Moskwy, gdzie rosyjskie władze nie potrzebują żadnych wiz, a stamtąd lecą do stolicy, Mińska. Białoruś, która oferuje wizy w dobrej cenie, ale bez wymogów prawnych. Później autobusem dowozi ich do granicy, a białoruska straż graniczna prowadzi ich siłą. Polska. „Bez telefonu nie mamy GPS, nie orientujemy się w lesie, są polscy wolontariusze, którzy przychodzą z jedzeniem, ubraniami i gorącymi napojami, ale bardzo się boimy: nie wiemy do ostatniej chwili Najbliżsi to ochotnicy lub polscy strażnicy graniczni lub co gorsza białoruscy żołnierze.

rzecznik prasowy Strażnik granicznypolski zaAnna Michalska ostrzega przed „kolejnymi prowokacjami” i odnotowuje wzrost nielegalnej migracji podsycanej przez białoruskie władze. Według danych opublikowanych przez Michalską w całym ubiegłym roku doszło do około 16 tys. nielegalnych prób przekroczenia granicy z Białorusią, a na razie w 2023 r. jest ich już ponad 13 tys., od stycznia przeprowadzono ponad 400 spraw. Aresztowań jest więcej niż w całym 2022 roku. „Praktycznie codziennie setki migrantów próbują przekroczyć granicę (…) Są to ludzie młodzi, we wszystkich przypadkach są to głównie obywatele krajów afrykańskich i azjatyckich. ”, usuwa dane. Według informacji uzyskanych od jego agentów i od urzędników litewskich por. Michalska zapowiadała, że ​​”w lipcu będą podejmowane działania na rzecz destabilizacji granicy w związku ze szczytem NATO”, w którym mowa o spotkaniu przywódców Sojuszu. Miejsce Wilnoodbędzie się W dniach 11 i 12 lipca br.

READ  Nono debiutuje jako strzelec w Polsce

„Wiemy, że w tym celu będą starali się zwiększyć presję migracyjną na granicach z Litwą i Polską” – potwierdza rzecznik Straży Granicznej. obszarze podlaskimGenerał dywizji Kataryna Zdanowicz zapewnia też, że białoruscy żołnierze dopuszczają się nielegalnych przejść granicznych: „Dają im wskazówki, aw wielu przypadkach dają drabiny, które pomogą im przeskoczyć płot”. Ostrzega też, że Mińsk może skorzystać z obchodów Witebskiego Międzynarodowego Festiwalu Sztuki, międzynarodowego festiwalu kultury słowiańskiej, zaplanowanego w tych terminach w białoruskim mieście o tej samej nazwie, w którym bez wiz weźmie udział 70 000 osób. wymagany

Polska Straż Graniczna ostrzega w swoich komunikatach na portalach społecznościowych, że nękanie polskich patroli „wzrasta, podobnie jak agresja”, a Michalska potwierdza, że ​​od początku roku 13 pojazdów zostało uszkodzonych przez kamienie, cegły i gałęzie drzew. Wyrzucony ze strony białoruskiej. Jego zdaniem nie ma wątpliwości, że Białoruś promuje wojnę hybrydową między swoimi granicami i „powoduje niestabilność”. Unia Europejska Wraz z masowym napływem migrantów i osób ubiegających się o azyl. Na przykład w zeszłym tygodniu kilku polskich funkcjonariuszy Straży Granicznej zostało zastrzelonych ze strony białoruskiej, aw pojazd, którym podróżowali, wystrzelono przedmiot, najpierw wybijając jedną szybę, potem drugą. Informacje o ataku pozostają niejasne.

Arkadius Tyvonyuk, zastępca dyrektora Komendy Głównej Straży Granicznej, oświadczył przed sejmową podkomisją, że agenci nie potrafią powiedzieć, kto iw jakim celu został zastrzelony. Pocisk nie został zidentyfikowany. Jego podejrzenia wskazują na wiatrówkę. To tylko ostatni z serii incydentów wzdłuż granicy w ostatnich miesiącach. „Często rzucają kamieniami w patrol, rzucają cegłami i kamieniami. Nigdy nie było strzelaniny, ale agenci żyją w ciągłym napięciu” – mówi Tyvonyuk.

Polscy urzędnicy na co dzień martwią się zachowaniem Wysoka agresja, przed białoruskimi strażnikami granicznymi oraz przed cudzoziemcami próbującymi nielegalnie przekroczyć granicę, próbując w ten sposób zastraszyć patrole policyjne. Nie wiemy, czy to imigranci, czy białoruscy żołnierze nas atakują, ponieważ sprawdziliśmy, że ci drudzy są w większości ubrani po cywilnemu, a niektórzy z napastników noszą radia. Mogą korzystać ze służb wywiadowczych” – mówi Jadnowicz.

READ  Prezydent RP odwiedza Kijów, aby potwierdzić poparcie dla Rosji

W tego typu atakach od początku roku uszkodzonych zostało łącznie 16 radiowozów, z czego dziesięć w czerwcu. W zeszłym miesiącu kilku funkcjonariuszy zostało otoczonych przez grupę 13 podejrzanych o nielegalnych imigrantów i ukamienowanych. Las Biełoszewa, jeden z ostatnich dzikich lasów w Europie, przez który przebiega granica między Polską a Białorusią. Przeprawa oznacza co najmniej dziesięć kilometrów gęstych zarośli i konarów, a także bagien i rzek wpław. „Na Białorusi wszyscy wiedzą, co się dzieje, ale nikt nie może nic zrobić” – dodaje Jan Agadoski, białoruski działacz na uchodźstwie w Polsce, dodając: „Jeśli powiesz coś przeciwko armii lub Łukaszence, zostaniesz uwięziony, Putin Zapowiedział też wstrzymanie broni nuklearnej na terytorium Białorusi, więc wszyscy żyją niemal w stanie wojny i strachu.