Austria pokonała w piątek Polskę 1:3 po golach Traunera, Baumgartnera i Arnautovica z rzutu karnego, aby podtrzymać nadzieje na awans do 1/8 finału Euro 2024 i udaremnić powrót Roberta Lewandowskiego. Na krawędzi eliminacji.
Mecz rozstrzygnął się w drugiej połowie ostatniego dnia, a po dobrej fazie obie drużyny zmierzyły się w Austrii z Polską i Holandią. Austria jest samowystarczalna.
Austria przejęła inicjatywę już w pierwszych minutach i była w stanie skierować piłkę blisko polskiego pola karnego, a Mwene i Marcel Sabitzer cały czas spoglądali z lewego skrzydła.
W 9. minucie Trauner trafił do domu po dośrodkowaniu Mwene (0-1).
Do tego momentu mecz był praktycznie monologiem Austrii, jednak po wyniku 0:1 Polska zareagowała wyraźnie i zdołała przełamać dominację przeciwnika.
W 18. minucie Zalewski był bliski wyrównania po strzale obok bramki ze świetnej pozycji. Gdy Piątek strzelił gola w 30. minucie, Polska była niepokonana. Po tym jak strzał Bednarka trafił w ciało Leinhardta, napastnik wykorzystał odbicie.
Robert Lewandowski kontynuował mecz z ławki rezerwowych, po tym jak kontuzja ścięgna podkolanowego wykluczyła go z poprzedniego meczu z Holandią. Nie jest jeszcze gotowy, aby zostać starterem. Na boisko wszedł dopiero w 59. minucie, przy wyniku 1:1, przy aplauzie polskich kibiców.
Wcześniej Sabitzer mógł ponownie wyrównać mecz po kontrataku. Nie trafił w strzał. Następnie w 42. minucie minął bramkę i oddał strzał z dystansu.
Dla polskiej drużyny Zieliński był blisko w doliczonym czasie gry po rzucie wolnym, który bramkarz Patrick Bentz musiał odbić na rzut rożny.
W drugiej połowie gra toczyła się w tę i z powrotem. Obaj chcą wygrać. W jednym z tych przełomów Austria wyszła na prowadzenie po golu Christopha Baumgartnera, który strzelił niskim strzałem ze środka pola karnego w środek Bras.
Po drugiej bramce Austria nie uspokoiła się, naciskała, utrzymywała presję i trzecią bramkę zdobyła po rzucie karnym Arnautovicia. W 78. minucie bramkarz Szczęsny został powalony, gdy po kontrataku przygotowywał się do strzału do pustej siatki.
Pomimo kilku niebezpiecznych przybyszów, Polska nie znalazła odpowiedzi na tablicy wyników. Austria mogła zająć czwarte miejsce.
Tymczasem Polska, po drugiej porażce z rzędu, do finałowego meczu grupowego z Francją przystąpi praktycznie bez nadziei.
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Polska gospodarka osiągnęła najwyższy wzrost od dwóch lat na poziomie 3,2%
Finał w Polsce dla Oscara Husillos
Polska wstrzymuje wsparcie militarne dla Ukrainy