23 listopada, 2024

OCHRONA24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i reportaże specjalne ochrony. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Papież: Artyści są sprzymierzeńcami Bożego marzenia

Papież: Artyści są sprzymierzeńcami Bożego marzenia

Papież Franciszek powitał dziś rano artystów z całego świata w Kaplicy Sykstyńskiej z okazji pięćdziesiątej rocznicy otwarcia kolekcji sztuki współczesnej Muzeów Watykańskich. Powiedział im: „Czuję, że są sprzymierzeńcami w wielu sprawach, które mnie dotyczą, takich jak obrona życia ludzkiego, sprawiedliwość społeczna, ta ostatnia, troska o wspólny dom, poczucie, że wszyscy są braćmi”.

Watykan

Tutaj wszystko jest sztuką, tam jesteście wszyscy!

Tymi słowami papież Franciszek przyjął w piątek 23 czerwca rano w wyjątkowej oprawie Kaplicy Sykstyńskiej artystów z całego świata z okazji pięćdziesiątej rocznicy otwarcia kolekcji Watykańskich Muzeów Sztuki Nowoczesnej .

Papież Paweł VI był pomysłodawcą pierwszego spotkania z malarzami, rzeźbiarzami, architektami, pisarzami, poetami, muzykami, reżyserami i aktorami w celu odnowienia przyjaźni między Kościołem a sztuką.

„Kościół – jak stwierdził Papież na początku swojego przemówienia – zawsze był w relacji z artystami, których można określić jako 'naturalnych i wyjątkowych’. Jest to naturalna przyjaźń, ponieważ artysta poważnie traktuje niewyczerpaną głębię istnienia, życia i świata, nawet z jego sprzecznościami i tragicznymi aspektami”.

„Artysta przypomina wszystkim, że wymiarem, w którym się poruszamy, jest dusza” – zaznaczył także Papież. „Twoja sztuka jest jak świeca, która napełnia się Duchem i sprawia, że ​​idziemy naprzód. Z tego powodu przyjaźń Kościoła ze sztuką jest rzeczą naturalną, a także przyjaźnią szczególną – wyjaśnił – ze względu na przekroje historii, które obejmują razem, które należą do dziedzictwa wszystkich wierzących i niewierzących”.


Papież przybywa do Kaplicy Sykstyńskiej na audiencję ze światowymi artystami

Jak dzieci, nieść światu nowoczesność

Biskup Rzymu w swoim przemówieniu odniósł się do zdania włoskiego teologa Romano Guardiniego, który powiedział, że artysta podczas tworzenia jest jak dziecko i prekursor. Wykorzystuje spontaniczność dziecka do poruszania się w przestrzeni inwencji, nowatorstwo, kreatywność i bystrość widzącego, który chwyta rzeczywistość. Przywołując słowa tak wielkiej myślicielki, jak Hannah Arendt, stwierdził, że „cechą człowieka jest żyć po to, by wnosić coś nowego w świat. Taki jest wymiar ludzkiej płodności, by przyczyniać się do odnowy”.

READ  Danny Flo pozuje jako drugi ojciec do zdjęcia z żoną i dziewczyną

Wydaje się więc, że twórczość artysty przyczynia się do generowania pasji Boga. Ta pasja, z jaką Bóg nas stworzył. Jesteście sprzymierzeńcami Bożego snu! To oczy, które widzą i śnią. Nie wystarczy patrzeć, trzeba marzyć.

Ponadto, mając zdolność wymyślania nowych wizji świata i wnoszenia odnowy do historii, artysta jest także jak jasnowidz.

Powołana do wycofania się z rzekomo sztucznego piękna

Ojciec Święty powiedział: „Są trochę jak prorocy. Umieją patrzeć głęboko i daleko, jak strażnicy, którzy mrużą oczy, by zbadać horyzont i zgłębić rzeczywistość poza pozorami”.

W tym celu wzywa się ich do ucieczki przed sugestywną mocą rzekomo sztucznego i powierzchownego piękna, tak wszechobecnego dzisiaj i często współuczestniczącego w ekonomicznych mechanizmach generujących nierówność. To piękno nie przyciąga, ponieważ jest pięknem martwo urodzonym. To piękno fantazji, piękno kosmetyczne, makijaż, który raczej zakrywa niż odsłania.

Spotkanie papieża Franciszka ze światowymi artystami w Kaplicy Sykstyńskiej

Spotkanie papieża Franciszka ze światowymi artystami w Kaplicy Sykstyńskiej

„Czuję, że jesteście moimi sprzymierzeńcami w tak wielu sprawach, które są dla mnie ważne”.

Rola artysty – zaznaczył Papież – jest dokładnie odwrotna: „Wasza sztuka chce działać jako krytyczne sumienie społeczeństwa, zdejmując zasłonę jasności”, odsłaniając rzeczywistość nawet w jej sprzecznościach.

Jak biblijni prorocy, posługując się takimi środkami, jak sarkazm i humor, stawiają nas twarzą w twarz z wydarzeniami, które nas niepokoją, krytykując dzisiejsze fałszywe mity, nowe bożki, wulgarne mowy i podstępy władzy – mówi Papież. I często robią to z ironią, która jest cudowną cnotą, bardzo często występującą w Biblii.

W kwestii bycia jasnowidzami, strażnikami i krytycznymi sumieniami czuję, że są sprzymierzeńcami w wielu sprawach, które mnie dotyczą, takich jak obrona życia ludzkiego, sprawiedliwość społeczna, ta ostatnia, troska o wspólny dom i poczucie że wszyscy jesteśmy braćmi. Dbam o człowieczeństwo ludzkości, ten ludzki wymiar człowieczeństwa. Ponieważ jest to również wielka pasja Boga.

READ  Bibi wyrywa torebkę Kate Middleton, księżnej Walii - Ono TV

Sztuka, która przemienia i pomaga dostrzegać pięknokto ratuje

Jedną z rzeczy, która łączy sztukę z wiarą, jest fakt, że jest to trochę niepokojące: „Sztuka i wiara nie mogą zostawić rzeczy takimi, jakie są: zmieniać je, zmieniać, przekształcać, transponować. Sztuka nigdy nie może być narkotykiem; daje spokój, ale nie znieczula sumień, ale je czuwa”.

Francisco wspomina następnie, że „nie jesteśmy tylko światłem, a wy, mówi do artystów, przypominajcie nam o tym.

Ale trzeba rzucić światło nadziei w ludzką ciemność, indywidualizm i obojętność. Pomóż nam patrzeć na światło, na piękno, które zbawia.

W czasach kolonizacji ideologicznej przez media, fragmentarycznych konfliktów i hiperglobalizacji współistniejącej z wieloma zamkniętymi społecznościami, „artyści mogą pomóc w stworzeniu przestrzeni dla duszy” – podkreślił Papież i dodał:

Kiedy widzimy pracę duszy, która polega na tworzeniu harmonii z różnic, a nie ich eliminowaniu, nie ujednolicaniu, ale harmonizowaniu, wtedy rozumiemy, czym jest piękno. Piękno jest dziełem duszy, która tworzy harmonię.

Papież na spotkaniu z artystami w Kaplicy Sykstyńskiej odczytuje swoje przemówienie

Papież na spotkaniu z artystami w Kaplicy Sykstyńskiej odczytuje swoje przemówienie

Nie zapominajcie o biednych ulubieńcach Chrystusa

Na koniec wskazówka:

„Chciałbym was prosić, abyście nie zapominali o ubogich, którzy są ulubieńcami Chrystusa, dzisiaj jest się ubogim pod każdym względem. Ubodzy potrzebują także sztuki i piękna. Niektórzy cierpią z powodu ciężkich form niedostatku życia, dlatego potrzebują najczęściej nie mają głosu, by być słyszanym, i mogą stać się tłumaczami ich niemych krzyków.

Franciszek podziękował obecnym artystom i wyraził im uznanie, życząc, aby ich dzieła były godne kobiet i mężczyzn tej ziemi i wielbiły Boga, który jest Ojcem wszystkich i do którego wszyscy dążą, również poprzez sztukę.