- Ciesz się najlepszymi chwilami na torze Nürburgring 2022
- Jak łatwo usunąć zapach tytoniu z samochodu
Jest to prawdopodobnie jedna z najstarszych nielegalnych praktyk w sprzedaży używanych samochodów i choć nie jest tak powszechna jak przed laty, nie została całkowicie wyeliminowana. To sztuczka licznika kilometrów, aby zarobić więcej przed sprzedażą.
Używane pojazdy
W celu wyeliminowania tej praktyki podjęto działania m.in W ITV faktycznie sprawdzane są kilometry, aby uniknąć ewentualnych oszustw.
Nadal jednak dochodzi do naruszeń w przypadku praktyki, której skutkiem jest nieprzestrzeganie okresów konserwacji określonych przez producenta, co stanowi ryzyko, które może spowodować późniejsze awarie. Jest to korzystne dla sprzedawców, ponieważ samochód z mniejszym przebiegiem ma większą wartość rynkową.
Problem fałszowania liczników kilometrów występuje nie tylko w Hiszpanii, Biuro Analiz Parlamentu Europejskiego zwróciło na ten problem uwagę i obliczyło, że oznacza to stratę w wysokości 8,770 mln euro rocznie.
A badanie przeprowadzone przez firmę carVertical zajmującą się historią pojazdów, która przeanalizowała 1,11 miliona zgłoszeń w ciągu ostatnich 12 miesięcy na 24 rynkach, zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i większości krajów europejskich, odzwierciedla niepokojące dane.
Badanie wykazało, że ta praktyka nie jest obca segmentowi samochodów luksusowych, ponieważ najbardziej zwodniczym licznikiem kilometrów jest Audi A8. Spośród wszystkich analizowanych 30,6% zostało zmanipulowanych, co stanowi mniej więcej jedną trzecią.
W rzeczywistości sześć z 10 najgorętszych niemieckich samochodów pochodziło od luksusowych marek, takich jak Audi A7, BMW serii X5 i 7 oraz Volkswagen Touareg. Jego wysoki koszt, który pozwala pozostawić dobrą marżę zysku, czyni go bardzo atrakcyjnym dla oszustów.
Wśród modeli innych producentów, które pojawiają się na liście najbardziej manipulowanych, Ford Mustang wyróżnia się na drugim miejscu (25,7%), Volvo XC70 na 14. miejscu (21,1%) i Opel Insignia na 19. miejscu (19,5%).
Samochody z licznikami kilometrów oszukują najbardziej
Do tej pory tego typu oszustwa były zdominowane przez używane samochody z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi, ale wraz z pojawieniem się samochodów elektrycznych zaczynają być wdrażane również na tego typu pojazdach.
Zgodnie z tym badaniem typ silnika nie jest dobrym predyktorem przy określaniu możliwości modyfikacji pojazdu. O ile w niektórych modelach, jak np. BMW serii 7, benzyna i diesel nadal są bardziej podatne na oszukiwanie niż w hybrydach, to w innych opcjach na to nie wygląda.
Na przykład w Volkswagenie Jetta wersja hybrydowa ma większy udział jednostek z oszukanym przebiegiem (27%) niż diesel (24,1%) czy benzyna (22,4%).
Rosnąca liczba pojazdów elektrycznych ze sfałszowanym przebiegiem skłania kupujących do ostrożności, bo choć globalny odsetek fałszywych przebiegów (14,6%) jest niższy niż średnia europejska (15,6%), to różnica jest niewielka.
Ponadto naprawy w elektryce w związku z ewentualnym wykorzystaniem akumulatorów są bardzo kosztowne.
„Irytująco skromny muzykoholik. Rozwiązujący problemy. Czytelnik. Hardcore pisarz. Ewangelista alkoholu”.
More Stories
Banxico tnie prognozę PKB; Widzi słabość – El Financiero
Targ owocowo-warzywny Bodega Aurrerá od dziś do 29 sierpnia 2024 r.: najlepsze oferty
Według analizy El Economista królem internetu szerokopasmowego w Meksyku jest firma Megacable, której nie może konkurować ani Totalplay, ani Izzi